To jest zwykły Technic brick 1x6 ... tyle, że przyczepiony do budy silnika pod kątembartek_kawa pisze:A swoją drogą: co to jest za klocek obok kubka, że te przyciski są ukośnie ustawione??
No nie, jak jest naczepa, to są do niej podpięte... ale to normalne w ciągnikach siodłowych, że za kabiną mają trochę szpargałów...Jerac pisze:Te kable za kabiną, to tak będą sterczeć?
Model nie będzie już znacznie przerabiany i możliwe, że pokaże się na kilku imprezach LEGO - nic więc jeszcze nie straciłeśtodu pisze:Dla mnie ma tylko jedną wadę -nie zobaczę go na żywo
Co do kolorystyki - troszkę nad nią siedziałem i ustosunkuję się tak: biała wersja była zupełnie inna - była wesoła, elegancka. Miała jedną wadę - była biała, a więc klocki szybko żółkły a różnice w ich jakości były widoczne gołym okiem. Zapewne coś białego powstanie w zamian, bo mam tego koloru od metra, szkoda, żeby się marnował.
Druga sprawa - czarny. Czarny miał mu dodać powagi, samochód miał wydorośleć i zacząć budzić respekt. To się udało. Niebieskie i zielone pasy miały urozmaicić kolorystykę, ale bez niweczenia celu nadrzędnego. Próbowałem wprowadzić tam żółty, czerwony, pomarańczowy, ale wtedy model robił się krzykliwy. Biały nie jest złym pomysłem na paski, ale kontrast jest zbyt duży - lepszy był by szary, ale szary imituje tutaj chrom, więc odpada. Ot i taka jest geneza zielonych i niebieskich pasków.
Elegancko, choć może nieco zbyt niemiecko, wygląda wersja z ciepłymi kolorami (dół, środek), nieźle też wyszła niebieska cała. W tej "niemieckiej" jest od dołu 1x żółty, 1x pomarańczowy i potem czerwony ?Jerac pisze:Parę moich prób przemalowania pasków. Aczkolwiek sensowne z tego są tylko 2 czy 3, to chyba nie jest to głupi sposób sprawdzenia jaki mniej więcej będzie efekt końcowy