[MOC] Wojna Syberyjska: LWS-103 Mewa
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Wojna Syberyjska: LWS-103 Mewa
LWS-103 Mewa
Operacja 'Śnieżna Kula' - ofensywa rozpoczęta w 1947 roku (mająca na celu zepchnięcie na północ i ostateczną likwidację armii Stalina) - była pierwszym teatrem działań, na którym wykorzystano nowatorski wynalazek - radar wczesnego wykrywania, działający na falach antyamarantowych (to jeden z nowych, nieznanych wcześniej kolorów odkrytych przez polskich uczonych). Miał zasięg maksymalny 1000km, przy czym przy zasięgu ograniczonym do 100km radar pozwalał na jednoczesne, niezależne śledzenie kilkuset celów naziemnych lub powietrznych, o minimalnej wielkości 50x50x50cm.
Radar, oparty na lampach dziewięciokierunkowych, montowano na Mewach wewnątrz talerza nad kadłubem. Wynalazek ten, choć dosyć prymitywny jak na dzisiejsze standardy, w swoim czasie znacząco przyczynił się do sukcesów Armii Nowej Polski.
Charakterystyczny płat, uzupełniony o system aerodynamiki nadaktywnej został zaadaptowany z myśliwca PZL-111.
Operacja 'Śnieżna Kula' - ofensywa rozpoczęta w 1947 roku (mająca na celu zepchnięcie na północ i ostateczną likwidację armii Stalina) - była pierwszym teatrem działań, na którym wykorzystano nowatorski wynalazek - radar wczesnego wykrywania, działający na falach antyamarantowych (to jeden z nowych, nieznanych wcześniej kolorów odkrytych przez polskich uczonych). Miał zasięg maksymalny 1000km, przy czym przy zasięgu ograniczonym do 100km radar pozwalał na jednoczesne, niezależne śledzenie kilkuset celów naziemnych lub powietrznych, o minimalnej wielkości 50x50x50cm.
Radar, oparty na lampach dziewięciokierunkowych, montowano na Mewach wewnątrz talerza nad kadłubem. Wynalazek ten, choć dosyć prymitywny jak na dzisiejsze standardy, w swoim czasie znacząco przyczynił się do sukcesów Armii Nowej Polski.
Charakterystyczny płat, uzupełniony o system aerodynamiki nadaktywnej został zaadaptowany z myśliwca PZL-111.
Ostatnio zmieniony 2014-06-16, 18:07 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
\/1 ______________
Ten to jest dopiero "brzydki". W razie awarii lamp mógłby zabijać wyglądem ;)
Dlatego dałem cudzysłów. Jest oczywiście tak brzydki, że aż piękny :)dmac pisze:A mnie się podoba bardziej niż poprzedni.Mrutek pisze:Ten to jest dopiero "brzydki". W razie awarii lamp mógłby zabijać wyglądem ;)
Ostatnio zmieniony 2010-09-29, 15:54 przez Mrutek, łącznie zmieniany 1 raz.
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
A mnie się podoba bardziej niż poprzedni. Tzn. oczywiście jest paskudny, ale detale ma jeszcze ciekawsze. Aż zaczynam być ciekaw, co by się stało, gdyby Karwik zmajstrował wierny model, dajmy na to, samolotu F-18 Hornet...Mrutek pisze:Ten to jest dopiero "brzydki". W razie awarii lamp mógłby zabijać wyglądem ;)
Znów podwozie rządzi (choć trzyma się chyba na ślinę i słowo honoru ;) ), ale bardzo mi się podoba także wyprofilowanie kabiny z kafli tak, żeby pięknie pasowała do szybki... Mistrzostwo.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
O! I to jest świetne. Opisów spejsowych statków naczytałem się tyle że nie robią już na mnie wrażenia, a poprzedni stateczek był co prawda dobrze zbudowany, ale nudny. A to jest tak fantastycznie paskudne że aż miło patrzeć, doszukiwać się smaczków i resztek logiki :D
Najbardziej podoba mi się to, że jakby usunąć którykolwiek moduł - to nagle to zaczyna mieć JAKIŚ sens.
Gratuluję wniesienia czegoś nowego do tego działu ;>
Najbardziej podoba mi się to, że jakby usunąć którykolwiek moduł - to nagle to zaczyna mieć JAKIŚ sens.
Gratuluję wniesienia czegoś nowego do tego działu ;>
Piekna praca ! Duzo fajnych pomyslow ->"polskie skrzydlo", podwozie ; podoba mi sie tez ,ze podwyzszyles ludzika :)
Historia (i oba modele oczywiscie) bardzo inspirujaca . W mojej glowie (dzieki Tobie odzyl pomysl na na cos radzieckiego w zimowym kamuflazu , jeden z wielu niezrealizowanych projektow ,moze czas do tego wrocic (?)).
Historia (i oba modele oczywiscie) bardzo inspirujaca . W mojej glowie (dzieki Tobie odzyl pomysl na na cos radzieckiego w zimowym kamuflazu , jeden z wielu niezrealizowanych projektow ,moze czas do tego wrocic (?)).
Strasznie to pokraczne i odbiegające od wszelkich obowiązujących standardów, co sprawia że jest to ciekawe i przykuwa uwagę. Przypomina niektóre nowatorskie projekty tworzone w tamtych latach (szczególnie w iii rzeszy), porzucone i nigdy nie kontynuowane, choć bliżej mu do takich, które nigdy nie opuściły deski kreślarskiej :). Kabina wygląda naprawdę ciekawie.
[you] nakarm DZIECIAKA klikając w brzuch pajaca.