Jest to mała, relaksacyjna scenka z wykorzystaniem ostaniach zakupów klockowych.
Przedstawia ona scenkę z życia dwóch rowerzystów, którzy ku przerażeniu pewnego dystyngowanego pana zjeżdżają na rowerach po stromych schodach;]
Swoją drogą jest to moja ulubiona rozrywka podczas jazdy rowerem do miasta. Stąd też zrodził się pomysł na scenkę.
Proszę o małą dozę wyrozumiałości, bo to mój debiut w tym dziale;]
Pozwoliłem sobie zaadoptować firmowe autko LEGO, ponieważ swoimi rozmiarami idealnie pasowało do tunelu.
Zapraszam do komentowania: (tylko jedno zdjęcie, bo to chyba wystarczy)

Pozdrawiam;]
P.S Ludziska rozruszajmy to forum, bo wieje nudą od kilku miesięcy...
Żeby, nie było niejasności, nie polecam jazdy po schodach rowerami do tego nieprzystosowanym, gdyż grozi to utratą zdrowia lub życia.