8051 Motorbike
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
8051 Motorbike
Seria: Technic
Rok produkcji: 2010
Liczba części: 467 (spis na BL )
Zawartość pudła: 6 woreczków + naklejki i koła luzem
Cena: 109-173 zł (BL), polskie sklepy: ok 149zł, allegro 114 - 175zł
Brickset Bricklink Lugnet
Model ładny, przyjemny dla oka i rąk przy składaniu. Ładne koła, trochę przydatnych części. Cena znośna, raczej każdy znajdzie coś dla siebie w nim. Na półce prezentuje się bardzo ładnie.
Recenzję miałem napisać jakoś bodajże we wrześniu, bo wtedy ten motocykl nabyłem, ale jakoś z braku czasu, później trochę części w mocu "siedziało". Dlatego dopiero teraz.
• Kilka słów o pudle i jego zawartości:
Pudło ma wymiary 38.3 x 26.2 x 5.6 cm i waży 138gram (źródło: Bricklink).
Z przodu widnieje zdjęcie modelu głównego, z tyłu alternatywnego. Na spodniej ściance informacje dot. bezpieczeństwa, na górnej jeden z elementów pokazany w skali 1:1.
Do tego dostajemy arkusz naklejek (których tradycyjnie nie naklejam) i oczywiście instrukcje. Tak, instrukcje, a nie instrukcję. W pudełku są dwie, do modelu głównego i do alternatywnego - pozytywne zaskoczenie numer jeden. Pozytywne zaskoczenie numer dwa, po otwarciu woreczków i wysypaniu części okazało się iż ten element, nie będzie zdobiony naklejką - to jest nadruk!
Odnośnie samych instrukcji - oczywiście na końcu jednej z nich jest spis elementów i trochę reklam. Tradycyjnie TLG informuje nas o tym, że dywan jest dla klocków morderczy.
Dla odmiany, da się odróżnić kolor Czarny od DBG.
• Dla klockofilów, czyli elementy ciekawe / rzadkie / nowe etc:
1 szt, liftarm 1x2 z gumy:
53szt, ogniwa łańcucha:
2szt, duże czarne amortyzatory:
2szt, axle 8 ze stopem:
2szt, liftarm T:
3szt, zawsze potrzebne koła pasowe:
1szt, zębatka z40:
3szt, Pin Long with Friction Ridges Lengthwise and Center Pin Hole
1szt, mały żółty (twardy) amortyzator:
2szt, bardzo fajnych kółek:
• Przechodzimy do meritum sprawy:
Na początku powstaje korpus motocykla i silnik trzycylindrowy rzędowy.
Ciekawostką jest iż element powszechnie stosowany w atrapach silników w Lego, nie jest tu zastosowany (klik).
W następnych krokach obudowujemy korpus, powstaje tylne zawieszenie.
Całość zaczyna nabierać kształtów, jeszcze tylko kierownica i widelec...
I śliczny motocykl na półkę gotowy.
A to części pozostałe po budowie modelu podstawowego:
Modelu alternatywnego nie budowałem, pozostawiam recenzję tegoż modelu osobom które mają czas na takie "pierdoły", bo moja doba ma tylko 24 godziny. :P
Galeria BS (klasycznie po cenzurce)
Za:
- fajne koła
- kilka ciekawych elementów
- panele
- ładna kolorystyka modelu
- mechanicznie także bez zarzutu.
- śliczny model na półkę.
Przeciw:
- brak.
PS. Karwik, jeśli walnąłem jakąś gafę związaną z tematyką Motocyklową, to proszę o łagodny wymiar kary :P.
PS. Kolejne. Wkrótce kolejna recenzja, tym razem Duuuży Creator.
- nie natrafiłem na absolutnie nic co by mi przeszkadzało.
Ostatnio zmieniony 2010-11-28, 23:50 przez Backbone, łącznie zmieniany 4 razy.
- Sariel
- VIP
- Posty: 5419
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Od siebie dodam że model jest naprawdę przyjemny dla oka, szczególnie z nalepkami. 8420 jest przy nim brzydki jak listopadowa noc (sic!). Wadę wskazałbym jedną - koła są identyczne, co może jakoś od biedy wygląda w modelu podstawowym, ale już w chopperze kłuje w oczy. O wiele bardziej podobało mi się rozwiązanie z 8420 właśnie, czyli identyczne felgi ale z tyłu dużo szersza opona.
Podobny model motocykla był dostępny w 1997, albo w tym nie ma już takiej magii, albo to ja się zestarzałem.
Recenzja bardzo dobra ;)
Był dostępny w 1997, to wcale nie oznacza, że w tym roku musiał się pojawić. Przejrzałem brickset, pojawił się w 1995.
Recenzja bardzo dobra ;)
Był dostępny w 1997, to wcale nie oznacza, że w tym roku musiał się pojawić. Przejrzałem brickset, pojawił się w 1995.
Ostatnio zmieniony 2011-01-28, 10:52 przez mat, łącznie zmieniany 2 razy.
- Sariel
- VIP
- Posty: 5419
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Oj, raczej nie: http://www.brickset.com/search/?theme=Technic&year=1997mat pisze:Podobny model motocykla był dostępny w 1997
Jak dla mnie zestaw słaby ale lepszy niż poprzednik. Te koła w ogóle mi się nie podobają a do modelu alternatywnego w żaden sposób nie pasują.
Duże koło nie pasuje mi z tyłu ale wygląda lepiej niż z24.
Wahacz jest obustronny? Chwilę musiałem się zastanowić, bo wszystkie zdjęcia pokazują motor z jednej strony :)
Popracuj nad kolorami zdjęć.
Duże koło nie pasuje mi z tyłu ale wygląda lepiej niż z24.
Wahacz jest obustronny? Chwilę musiałem się zastanowić, bo wszystkie zdjęcia pokazują motor z jednej strony :)
Popracuj nad kolorami zdjęć.
Korbowód.Backbone pisze:Ciekawostką jest iż element powszechnie stosowany w atrapach silników w Lego, nie jest tu zastosowany (klik).
Ostatnio zmieniony 2010-11-29, 07:16 przez Fistach, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sprinter
- Posty: 99
- Rejestracja: 2010-08-03, 21:45
- Lokalizacja: Podkarpacie
- brickshelf: VWBeetle1626
- Kontakt:
-
Interesująca maszyna, ładna, ale z naklejkami jeszcze lepsza. Koła to świetne elementy, lecz model alternatywny pod tym względem jest okropny, kompletnie takie nie pasują.
Oczywiście recenzja bardzo dobra i szczegółowa.
Oczywiście recenzja bardzo dobra i szczegółowa.
Przyznaj się, co to za zestaw? :)Backbone pisze:Wkrótce kolejna recenzja, tym razem Duuuży Creator.
Chyba, że nie...Sariel pisze:Oj, raczej nie: http://www.brickset.com/search/?theme=Technic&year=1997mat pisze:Podobny model motocykla był dostępny w 1997
Albo i tak:
http://www.brickset.com/search/?theme=Technic&year=1995
Złota dekada Lugpolu: 2008 - 2017
Odkopię temat, jako, że dzisiaj sobie złożyłem 8051.
Co do mechaniki, której Backbone nie miał zastrzeżeń... mam odmienne zdanie na temat tego modelu. Wad ma on co najmniej kilka:
- wadliwe przenoszenie napędu, łańcuch jest za długi (a po odjęciu jednego ogniwa za krótki), przez co, gdy się szybciej motorem pojedzie łańcuch objeżdża po zębach
- niby ma to silnik, ale co to za funkcja, skoro nie widać pracujących tłoków?
- przedni widelec jest ustawiony pod złym kątem, przez co, gdy tył zostanie dociśnięty (zawieszenie tyłu do oporu w dół) to przedni widelec, zamiast amortyzować, zaczyna uciekać do przodu, co może spowodować złamanie widelca.
W zasadzie 8051 jest tylko typowym "pułkownikiem", którego zadaniem jest wyglądać, a nie jeździć. Bo co to za zabawa, jak jeździ to trochę (t)opornie, tłoczków nie widać, a zawieszenie z przodu działa tylko, jeżeli nie używamy tylnego zawieszenia. Właśnie, wygląd. Jest świetny, zwłaszcza podoba mi się tyłek (bez skojarzeń;p), jest ładnie wymodelowany, ma drapieżny charakter i w ogóle budzi emocje;).
Jakbym miał zająć stanowisko, czy warto, czy nie warto ten zestaw nabyć. Jeżeli ma być ozdobą - warto. Jeżeli na części - też raczej warto, bo ma parę przydatnych części (koła mi się w jakimś dragsterze widzą;p), jednak jeżeli ma to być zabawka, którą dziecko ma jeździć - odradzam, no chyba, że to ja mam pecha i dostałem jakiś wadliwie działający zestaw klocków.
Co do mechaniki, której Backbone nie miał zastrzeżeń... mam odmienne zdanie na temat tego modelu. Wad ma on co najmniej kilka:
- wadliwe przenoszenie napędu, łańcuch jest za długi (a po odjęciu jednego ogniwa za krótki), przez co, gdy się szybciej motorem pojedzie łańcuch objeżdża po zębach
- niby ma to silnik, ale co to za funkcja, skoro nie widać pracujących tłoków?
- przedni widelec jest ustawiony pod złym kątem, przez co, gdy tył zostanie dociśnięty (zawieszenie tyłu do oporu w dół) to przedni widelec, zamiast amortyzować, zaczyna uciekać do przodu, co może spowodować złamanie widelca.
W zasadzie 8051 jest tylko typowym "pułkownikiem", którego zadaniem jest wyglądać, a nie jeździć. Bo co to za zabawa, jak jeździ to trochę (t)opornie, tłoczków nie widać, a zawieszenie z przodu działa tylko, jeżeli nie używamy tylnego zawieszenia. Właśnie, wygląd. Jest świetny, zwłaszcza podoba mi się tyłek (bez skojarzeń;p), jest ładnie wymodelowany, ma drapieżny charakter i w ogóle budzi emocje;).
Jakbym miał zająć stanowisko, czy warto, czy nie warto ten zestaw nabyć. Jeżeli ma być ozdobą - warto. Jeżeli na części - też raczej warto, bo ma parę przydatnych części (koła mi się w jakimś dragsterze widzą;p), jednak jeżeli ma to być zabawka, którą dziecko ma jeździć - odradzam, no chyba, że to ja mam pecha i dostałem jakiś wadliwie działający zestaw klocków.
To są tylko klocki, co jak co ale luzy tu zawsze będą, i są umowne granice takich luzów.wadliwe przenoszenie napędu, łańcuch jest za długi (a po odjęciu jednego ogniwa za krótki), przez co, gdy się szybciej motorem pojedzie łańcuch objeżdża po zębach
Takie mam zdanie na ten temat, dlatego na pewne rzeczy nalezy "z automatu" przymykac oko.
Jeszcze mi się przypomniało, że w zestawie jest aż 53 ogniw do łańcucha, z czego w modelach używa się maks 34. Całkiem spory zapas jest, co jest dość miłym akcentem tego zestawu.
Co do tolerowania luzów, po części masz rację, to są klocki. Ale po części jej też nie masz. Technic jest taką serią, w której to funkcjonalność świadczy o bawialności zestawu. To nie jest zamek, w którym mimo, że się zacina np. zapadnia to i tak wszyscy się zachwycą wyglądem, figurkami etc. Dlatego zacinanie się mechanizmu ew. można tolerować, ale jeżeli nie jest on bardzo ważny. Napęd jest mechanizmem, który stale przy zabawie działa i moim zdaniem niedopuszczalne jest, by ten mechanizm był niedopracowany w takim stopniu, że przy bardzo złych wiatrach i złych rękach, które się bawią tym motorem, możliwe jest wyłamanie ogniwa łańcucha...
Co do tolerowania luzów, po części masz rację, to są klocki. Ale po części jej też nie masz. Technic jest taką serią, w której to funkcjonalność świadczy o bawialności zestawu. To nie jest zamek, w którym mimo, że się zacina np. zapadnia to i tak wszyscy się zachwycą wyglądem, figurkami etc. Dlatego zacinanie się mechanizmu ew. można tolerować, ale jeżeli nie jest on bardzo ważny. Napęd jest mechanizmem, który stale przy zabawie działa i moim zdaniem niedopuszczalne jest, by ten mechanizm był niedopracowany w takim stopniu, że przy bardzo złych wiatrach i złych rękach, które się bawią tym motorem, możliwe jest wyłamanie ogniwa łańcucha...
Ostatnio zmieniony 2011-01-20, 16:22 przez Filus, łącznie zmieniany 1 raz.
Filus pisze:jest aż 53 ogniw do łańcucha, z czego w modelach używa się maks 34. Całkiem spory zapas
Może stąd ten zapas. Projektant wiedział, że puszcza niedoróbkę...Filus pisze:niedopuszczalne jest, by ten mechanizm był niedopracowany w takim stopniu, że przy bardzo złych wiatrach i złych rękach, które się bawią tym motorem, możliwe jest wyłamanie ogniwa łańcucha
Niestety to ja puściłem niedoróbkę (poprzedni post). Ostatnio z ciekawości obejrzałem całą instrukcję do alternatywnego modelu, doszedłem do zabudowy łańcucha na tylne koło i zamknąłem. Przez myśl by mi nie przeszło, że w tym alternatywnym choperze będzie jeszcze drugi łańcuch, wczoraj dopiero zauważyłem, że jednak jest. W alternatywie są wszystkie ogniwa wykorzystane... Przepraszam za zamieszanie:(.Mr.Z pisze:Może stąd ten zapas. Projektant wiedział, że puszcza niedoróbkę...