[MOC] Robur LD3001
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Robur LD3001
Dobry wieczór!
Maleństwa już były, czas przejść do większych pojazdów.
Oto miss piękności szos NRD i okolic - popularny również na polskich drogach w latach 80-tych niemiecki samochód ciężarowy Robur.
Robury serii 2000 i 3000 produkowano w latach 1961-1991. Wszystkie były dwuosiowe, z napędem na 2 lub 4 koła zależnie od wersji. Silnik benzynowy w modelach oznaczonych 'LO', wysokoprężny w modelach 'LD'. Wersję LD3001 (chłodnia, napęd na tył, diesel) produkowano prawdopodobnie od początku lat 80-tych, ale nie jestem pewien.
Prototypowi zamontowałem skrzynię z plandeką, ale to tak banalne... ostatecznie postanowiłem zbudować chłodnię, tym bardziej, że jednego z plandeką już mam.
Proszę nie mówić, że dach jest za gruby :) Bo że jest za gruby - to jedno, ale dzięki temu jest zaokrąglony tak jak cała szoferka, a to było dla mnie ważniejsze. W suficie pod wywietrznikiem jest faktycznie otwór - widać go na tym zdjęciu.
Wprawdzie nie spotkałem przypadku, żeby na chłodniach coś malowano, ale przypuszczam, że były takie przypadki. Tyle pustego miejsca nie mogło się zmarnować i nie oparłem się pokusie wstawienia tam rybki. A potem drugiej...
Gdzie jest Nemo ???
(Ktoś chce dwie świeże makrele? Ja nie przepadam.)
Maleństwa już były, czas przejść do większych pojazdów.
Oto miss piękności szos NRD i okolic - popularny również na polskich drogach w latach 80-tych niemiecki samochód ciężarowy Robur.
Robury serii 2000 i 3000 produkowano w latach 1961-1991. Wszystkie były dwuosiowe, z napędem na 2 lub 4 koła zależnie od wersji. Silnik benzynowy w modelach oznaczonych 'LO', wysokoprężny w modelach 'LD'. Wersję LD3001 (chłodnia, napęd na tył, diesel) produkowano prawdopodobnie od początku lat 80-tych, ale nie jestem pewien.
Prototypowi zamontowałem skrzynię z plandeką, ale to tak banalne... ostatecznie postanowiłem zbudować chłodnię, tym bardziej, że jednego z plandeką już mam.
Proszę nie mówić, że dach jest za gruby :) Bo że jest za gruby - to jedno, ale dzięki temu jest zaokrąglony tak jak cała szoferka, a to było dla mnie ważniejsze. W suficie pod wywietrznikiem jest faktycznie otwór - widać go na tym zdjęciu.
Wprawdzie nie spotkałem przypadku, żeby na chłodniach coś malowano, ale przypuszczam, że były takie przypadki. Tyle pustego miejsca nie mogło się zmarnować i nie oparłem się pokusie wstawienia tam rybki. A potem drugiej...
Gdzie jest Nemo ???
(Ktoś chce dwie świeże makrele? Ja nie przepadam.)
Ostatnio zmieniony 2011-06-19, 01:12 przez V1, łącznie zmieniany 4 razy.
\/1 ______________
No to teraz pokazałeś...
zresztą jak zwykle :)
Nie musiałbyś pisać co to jest, bo od razu widać. Jest bezbłędny.
W zasadzie dopiero jak przeczytałem, to o dachu, zauważyłem, że jest za gruby. Nie rzuca się to w oczy.
Kupiłeś makrele specjalnie do zdjęcia? :)
Wyślij kurierem (Roburem oczywiście) ;)
Ryba, ta na boku, też fajna.
zresztą jak zwykle :)
Nie musiałbyś pisać co to jest, bo od razu widać. Jest bezbłędny.
W zasadzie dopiero jak przeczytałem, to o dachu, zauważyłem, że jest za gruby. Nie rzuca się to w oczy.
Kupiłeś makrele specjalnie do zdjęcia? :)
Wyślij kurierem (Roburem oczywiście) ;)
Ryba, ta na boku, też fajna.
Pozdrawiam,
Piotrek
Piotrek
Z danych historycznych wynika podobno, że 18 czerwca 1944 r. poleciało na Londyn 500 pocisków V1... Czyżby jeden zboczył z kursu i trafił mnie w łeb? Data dzienna się zgadza --> Modelarstwo Ekstremalne:)
Bardzo podoba mi się klapa silnikowa oraz wywietrznik na dachu i schodki do kabiny - jak dla mnie elementy bardzo charakterystyczne tego blaszaka. Ah, no i te mozaiki/"malunki". Jeszcze przed oczami mam obraz dostaw do spożywczaków pieczywa albo produktów nabiałowych + wujek koleżanki - kierowca robura, w białym wyświechtanym kitlu z przydługim włosem.
Ze swojej kolekcji zdjęć wygrzebałem takie oto:
Czyn społeczny w moim miasteczku i auto nie to, ale klimat zbliżony ;)
Tak sobie myślę, że makrela musiała być nieco odtłuszczona chyba... Ja tam je lubię.
To już drugi znany mi przypadek opiewania makreli w sztuce:
http://www.youtube.com/watch?v=MkRoqemHjHY
Bardzo podoba mi się klapa silnikowa oraz wywietrznik na dachu i schodki do kabiny - jak dla mnie elementy bardzo charakterystyczne tego blaszaka. Ah, no i te mozaiki/"malunki". Jeszcze przed oczami mam obraz dostaw do spożywczaków pieczywa albo produktów nabiałowych + wujek koleżanki - kierowca robura, w białym wyświechtanym kitlu z przydługim włosem.
Ze swojej kolekcji zdjęć wygrzebałem takie oto:
Czyn społeczny w moim miasteczku i auto nie to, ale klimat zbliżony ;)
Tak sobie myślę, że makrela musiała być nieco odtłuszczona chyba... Ja tam je lubię.
To już drugi znany mi przypadek opiewania makreli w sztuce:
http://www.youtube.com/watch?v=MkRoqemHjHY
Ostatnio zmieniony 2011-06-18, 09:40 przez Drumleg, łącznie zmieniany 2 razy.
Tam, gdzie brakuje kafla, pozostaje wyobraźnia...
Bardzo fajny ten Robur. Mój tata miał takiego. Już zapomniałem o jego istnieniu. Nie pasują mi jednak dwa detale. Wywietrzniki dachowe. Robury miały dwa mniejsze wywietrzniki umieszczone jeden za drugim. Ja bym to zrobił z tilesów 1x2. Druga rzecz to długość kabiny. Bak w całości mieścił się pod kabina tuż za prawym przednim kołem. Zrobiłeś to celowo bo inaczej się nie dało?
- TruckeR
- Posty: 851
- Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
- Lokalizacja: Układ Mendelejewa
- brickshelf: Ciezarowkaz
-
Jest śliczny, idealny, piękny, znakomity, zupełnie jak oryginał :) (tak, zawsze lubiłem Robury i Ify, a na dodatek uważałem je za ładne pojazdy).
Ostatnio zmieniony 2011-06-18, 10:06 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nobody helps him, now he has his revenge!
Przeszkadza mi tylko zbyt gruby dach kabiny, ale nie mam pojęcia jak można było by go inaczej zrobić. A tak po za tym to cacy. Świetny wóz!
Genialne boczne drzwi od lodówki!
Genialne boczne drzwi od lodówki!
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1479
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Ale ci slicznie wyszedl Karwiku! A te zdjecia ze straganami? Zrob choc do zdjecia taki rynek, ten z Tarpana, Robura, jakies duperele, tak ci klimatycznie to wychodzi.
Ostatnio zmieniony 2011-06-19, 00:54 przez Misterzumbi, łącznie zmieniany 2 razy.
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.
Nieco nie była, ciemnoszary karton będę musiał kupić nowy :) Ale jestem zadowolony ze zdjęć.Tak sobie myślę, że makrela musiała być nieco odtłuszczona chyba...
Autobusy mam już 3, więc Robura busa nie będę budował. Może kiedyś jakiegoś z ciekawą zabudową, na razie wystarczy mi ten jeden.A zastanawiałeś się nad busem?
O, dzięki, nie znalazłem zdjęcia, na którym byłoby to widoczne.Robury miały dwa mniejsze wywietrzniki umieszczone jeden za drugim.
Żeby zmieścić bak pod kabiną, musiałbym za bardzo przedłużyć kabinę, albo zrezygnować z błotnika, więc wolałem, żeby wystawał. Jest mniej więcej w swoich okolicach i to wystarczy:)Bak w całości mieścił się pod kabina tuż za prawym przednim kołem. Zrobiłeś to celowo bo inaczej się nie dało?
Dziękuję bardzo, cieszę się, że się Wam ten paskudny Robur podoba :)
Ostatnio zmieniony 2011-06-19, 01:44 przez V1, łącznie zmieniany 2 razy.
\/1 ______________
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Miałem nadzieję że zrobisz tego Robura. I się nie zawiodłem. Pomysł na chłodnię rewelka. Rybki są fantastyczne, uwielbiam makrelę pod warunkiem, że jest świeża. Szkoda tylko, że kabina nie jest, tak jak na zdjęciu, jasnoniebieska. Próbowałeś czy da się zrobić w takim kolorze?
Ostatnio zmieniony 2011-06-19, 19:21 przez glaz_pimpur, łącznie zmieniany 1 raz.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
Jerryp - już zamieniłem wywietrznik na 2 małe. ....teraz wszystkie zdjęcia od nowa.....znowu muszę kupić rybę......
Głaz - jasnoniebieskiego to wątpię, ale nie sprawdzałem. Za to niebieskiego się da. Na początku myślałem, żeby zrobić właśnie niebieskiego. Ale nie mam klocków do niebieskiego, a skoro do szarego miałem wszystkie potrzebne klocki, więc wolałem nie wydawać kasy.
Głaz - jasnoniebieskiego to wątpię, ale nie sprawdzałem. Za to niebieskiego się da. Na początku myślałem, żeby zrobić właśnie niebieskiego. Ale nie mam klocków do niebieskiego, a skoro do szarego miałem wszystkie potrzebne klocki, więc wolałem nie wydawać kasy.
\/1 ______________