W jakim sensie za długą ? Że nie pasuje, czy że takich nie ma ?TiTo & Anakin pisze:mi się wydaje że za długą zrobiłeś rame, ale to tylko moja ocena
[MOC] Kenworth K100 Aerodyne, skala 1:13
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
-
- Posty: 325
- Rejestracja: 2004-12-16, 17:27
- Lokalizacja: Wrocław, Dolnośląskie
- brickshelf: tito-anakin
-
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
Chrzanisz kotek :) 185 czy 195" były kupowane najczęściej ze względu na cenę i cieszyły się popularnością w dobie restrykcyjnych przepisów odnośnie długości całego zestawu. 220 i więcej to już rarytasiki używane albo przez indywidualnych uzytkowników (owner-operator) ceniących komfort podróżowania i styl albo przez firmy używające tak zwanych dromów, czyli dodatkowych powierzchni ładunkowych tuż za kabiną. Nie pasuje taki rozstaw ? To nie wiesz jak wygląda klasyczny oldtajmowy truck. W chwili obecnej "long wheel-base" to najbardziej cenione egzemplarze. Ale oczywiście o gustach się nie dyskutuje :)TiTo & Anakin pisze:mozesz miec nawet dłuższą na życzenie Ale nie pasuje taka ciut przesadziłeś
Chcesz krytykować, proszę o konstruktywne uwagi.
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
Mały update tematu, żeby nie było, że się obijam. Żałuję, że na wystawę w Berlinie nie skończyłem naczepy, ale potrzebne klocki dotarły, kiedy już się pakowałem w drogę powrotną :(
Ciekawostki:
- cały zestaw ma ok. 150 cm długości i utrzymuje się na kołach (zero kołeczków i wsporników),
- drzwi naczepy otwierają się o 270 stopni :)
- naczepa jako taka w zasadzie nie posiada ramy, ma tylko kratownicę z technic bricków w podłodze (miało być realistycznie), sztywność konstrukcji zapewnia pudło samo w sobie,
- same ściany naczepy (lewa + prawa) ważą prawie 3 kg.
Niebawem będą fotki plenerowe, do tego czasu mała próbka :)
Ciekawostki:
- cały zestaw ma ok. 150 cm długości i utrzymuje się na kołach (zero kołeczków i wsporników),
- drzwi naczepy otwierają się o 270 stopni :)
- naczepa jako taka w zasadzie nie posiada ramy, ma tylko kratownicę z technic bricków w podłodze (miało być realistycznie), sztywność konstrukcji zapewnia pudło samo w sobie,
- same ściany naczepy (lewa + prawa) ważą prawie 3 kg.
Niebawem będą fotki plenerowe, do tego czasu mała próbka :)
Ostatnio zmieniony 2006-08-22, 23:15 przez Maciej Drwięga, łącznie zmieniany 2 razy.
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
Naprawde model imponujący...... Ma aż 150 cm długości i bez wsporników, super.
Same ściany naczepy ważą aż 3 kg
Maciej ten model jest....... no własnie, zabrakło słów.
Co od zdjęc plenerowych jakieś konkretne miejsce, las, urwisko itp.
A ile waży cały zestaw, pewnie koło 7 kg.
A naczepa posiada amortyzatory czy tylko atrapę
Same ściany naczepy ważą aż 3 kg
Maciej ten model jest....... no własnie, zabrakło słów.
Co od zdjęc plenerowych jakieś konkretne miejsce, las, urwisko itp.
A ile waży cały zestaw, pewnie koło 7 kg.
A naczepa posiada amortyzatory czy tylko atrapę
Ostatnio zmieniony 2006-08-22, 23:20 przez Pietruch, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Maciej
Maciej
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
Zapewne okolice Mostu Świętokrzyskiego w Wawie, ew. droga pożarowa wzdłuż E7 za Łomiankami...pietruch_15 pisze:Co od zdjęc plenerowych jakieś konkretne miejsce, las, urwisko itp.
Waży okolice 10 na moje czucie, ale go nie ważyłem...pietruch_15 pisze:A ile waży cały zestaw, pewnie koło 7 kg.
Atrapę, choć rozważam powrót do pracującego zawieszenia...pietruch_15 pisze:A naczepa posiada amortyzatory czy tylko atrapę
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
Wybrałeś bardzo ładne miejsce fajnie będzie wyglądał na tle mostu. Oczywiście jak droga pożarowa to i las. SuperMaciej Drwięga pisze:Zapewne okolice Mostu Świętokrzyskiego w Wawie, ew. droga pożarowa wzdłuż E7 za Łomiankami...
Będzie realistycznie wyglądał, tylko amortyzatory mogą tego nie wytrzmac. Ale w sensie dobiją się i będzie sztywny. Albo dac o jedną oś wiecej, co trzy to nie dwie.Maciej Drwięga pisze:Atrapę, choć rozważam powrót do pracującego zawieszenia...
I na każdą oś po 4 amortyzatory. Tylko że dwie osie fajnie wyglądają, i jeszcze ta przerwa miedzy nimi........
Pozdrawiam,
Maciej
Maciej
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2431
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
To jest cholerny pech, ni mniej, ni więcej.Maciej Drwięga pisze:ale potrzebne klocki dotarły, kiedy już się pakowałem w drogę powrotną
Pięknie to teraz wygląda, Maćku. I jeszcze te drzwi, które tak mi się podobały .
Szkoda tego Berlina jak licho.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Jak cudnie wygląda ta czarna ściana naczepy, tak idealnie gładka, połyskująca i z nowiutkich klocków zbudowana. A sama ciężarówka, jak zwykle gdy jesteś autorem, wykonana celująco. To się robi wręcz nudne ...
Zastanawiam się gdzie ja bym coś takiego zmieścił. Już i tak obiecałem, że kupię szafkę, gdzie moja kobita przeniesie swoje graty, które sukcesywnie tracą pole na regale zajmowanym powoli przez moje plastiki. Tego molocha nie upchnąłbym na pewno - sam ciągnik by mi się zmieścił.
Ale takie małe spostrzeżenie (w pełni subiektywne bo moje) - kupę pieniędzy i klocków pochłaniają te naczepy, a tak czy siak gdybym ja, jeżdżąc na rowerze, spotkał Cię pod mostem to 90% czasu poświęciłbym na oglądanie ciągnika. Chociaż drzwi z tej odległości i perspektywy jaką widać na zdjęciu są bardzo szczegółowe i ładne.
Wiem, że najbardziej zależy Ci właśnie na mojej opinii więc ją wyrażę - model może być ... od biedy.
6/6
Zastanawiam się gdzie ja bym coś takiego zmieścił. Już i tak obiecałem, że kupię szafkę, gdzie moja kobita przeniesie swoje graty, które sukcesywnie tracą pole na regale zajmowanym powoli przez moje plastiki. Tego molocha nie upchnąłbym na pewno - sam ciągnik by mi się zmieścił.
Ale takie małe spostrzeżenie (w pełni subiektywne bo moje) - kupę pieniędzy i klocków pochłaniają te naczepy, a tak czy siak gdybym ja, jeżdżąc na rowerze, spotkał Cię pod mostem to 90% czasu poświęciłbym na oglądanie ciągnika. Chociaż drzwi z tej odległości i perspektywy jaką widać na zdjęciu są bardzo szczegółowe i ładne.
Wiem, że najbardziej zależy Ci właśnie na mojej opinii więc ją wyrażę - model może być ... od biedy.
6/6
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
Dzięki za miłe słowaaro_kal pisze:Jak cudnie wygląda ta czarna ściana naczepy, tak idealnie gładka, połyskująca i z nowiutkich klocków zbudowana. A sama ciężarówka, jak zwykle gdy jesteś autorem, wykonana celująco. To się robi wręcz nudne ...
Haha. To jest tak. Ciągnik ma być pokazem możliwości i detali. Naczepa ma olśniewać Paradoksalnie, naczepa zawsze będzie droga w tej skali, ze względu na ilość klocków niezbędnych do jej budowy. Przyznasz jednak, że sam ciągnik to poprostu ciągnik...aro_kal pisze:Ale takie małe spostrzeżenie (w pełni subiektywne bo moje) - kupę pieniędzy i klocków pochłaniają te naczepy, a tak czy siak gdybym ja, jeżdżąc na rowerze, spotkał Cię pod mostem to 90% czasu poświęciłbym na oglądanie ciągnika. Chociaż drzwi z tej odległości i perspektywy jaką widać na zdjęciu są bardzo szczegółowe i ładne.
Tak z ręką na sercu, to koszt tych nowiutkich i lśniących ścian nie był przytłaczający, całkowity zamknął się ceną dużego zestawu Technic... Uważam, że to niewiele w porównaniu do kosztów całości zabawki albo wypadu do Berlina na wystawę. Zdecydowanie więcej kosztowało by zrobienie tej naczepy z klocków 1x16, bo około 450 ojro 1x4 przy tym były tanie jak barszcz
Tak w kwestiach technicznych, zrobiłem troszkę niższą naczepę, bo zdjąłem dwie warstwy bricków. Teraz proporcje zostały zachowane i wygląda dużo zgrabniej
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
Miałem je zrobić w piątek, ale pogoda nie była pewna. Najbliższym wolnym terminem jest środa pod wieczór. Obecnie się urlopuję i jedyne klocki jakie mam przy sobie to dwa pamiątkowe bricki 1x8 po TSL2006Korn pisze:( no właśnie kiedy będą)
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
- Paweł
- Posty: 443
- Rejestracja: 2005-04-14, 15:23
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: starwarsmaniak
- Kontakt:
-
Bardzo fajnie się zapowieda. Jednak poczekam na efekt końcowy.
P.S. Nie potrzebne Ci są czarno niebieskie klocki??
http://www.allegro.pl/item123639453_leg ... rowek.html
P.S. Nie potrzebne Ci są czarno niebieskie klocki??
http://www.allegro.pl/item123639453_leg ... rowek.html
Nic lepszego niż LEGO mój kolego
Pozdrawiam:
Paweł
Pozdrawiam:
Paweł
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1469
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Tak wiec, Adasiowi sie podoba, bardzo sie podoba... Tyle ze Adas nie mial by ani troche miejsca na taki bajer... co zrobic.
A teraz to cie naucze jak budowac SNOTy takie ze mozna bedzie budowac cale napisy i obrazki na boku przyczepy... tyle miejsca zeby sie wyzyc w zyciu nie mialem
Greetings Adam
A teraz to cie naucze jak budowac SNOTy takie ze mozna bedzie budowac cale napisy i obrazki na boku przyczepy... tyle miejsca zeby sie wyzyc w zyciu nie mialem
Greetings Adam
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
No ja modernizuję nieustannie jeden pokój, żeby mieć to gdzie trzymać...Misterzumbi pisze:Tak wiec, Adasiowi sie podoba, bardzo sie podoba... Tyle ze Adas nie mial by ani troche miejsca na taki bajer... co zrobic.
przeszło mi to przez myśl, ale jest jedno ale. Ta puszka jest kręgosłupem całej konstrukcji. Obawiam się, że gdyby to robić snotem, najnormalniej by się załamała....Misterzumbi pisze:A teraz to cie naucze jak budowac SNOTy takie ze mozna bedzie budowac cale napisy i obrazki na boku przyczepy... tyle miejsca zeby sie wyzyc w zyciu nie mialem
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.