Robert Nadzian (były saper) majsterkowicz, postanowił choć trochę polepszyć byt zarówno swój jak i reszty ekipy. Stało się to po tym gdy zaobserwował że praktycznie cały czas wieje dość silny wiatr, który tylko oziębia atmosferę. Niech się do czegoś przyda. W związku z tym nasz konstruktor amator, postanowił sklecić małą elektrownie. Ze złomu który zebrał, zdołał stworzyć niewielką turbinę wiatrowa, umiejscowił ją na lekkim wzniesieniu nieopodal obozowiska. I tak dzięki Robertowi nasi obozowicze dorobili się ogrzewania, a także mogli zaparzyć popołudniowa herbatkę z cytrynką!
Niestety maszyna nie była doskonała, co jakiś czas psuła się oraz wymagała konserwacji. To też nasz majsterkowicz w miarę regularnie odwiedzał ją i dokonywał niezbędnych napraw tudzież poprawek.
Oraz scenka przedstawiająca Roberta Nadziana podczas dokonywania naprawy turbiny wiatrowej.
W pierwszej chwili pomyślałem; "Hej! Skąd w tej postapokalipsie cytryna?" No ale sam sobie zaraz odpowiedziałem, że przecież mogli znaleźć jakąś opuszczoną hurtownię cytrusów z zamarzniętymi na kość cytrynami.
Fajny pomysł na maszynę. Prosta budowla, a spełnia wymogi niebycia pojazdem.
Bardzo się cieszę, że startujesz Bobofrutxie w tym konkursie, z przyjemnością oglądam kolejne Twoje arcticowe prace - czujesz ten (mroźny) klimat serii jak nikt. I ta praca również jest bardzo udana.
A ta drewniana budka to pomieszczenie gospodarcze/serwisowe czy jednak wychodek? :)
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
Od pewnego czasu jestem wrogiem pokazywania studów tam gdzie moim zdaniem być ich nie powinno. Śnieg jest zazwyczaj gładki i puszysty, ale... tu wyszedł Tobie śnieg zmrożony, pełen lodowatych grudek muskanych silnym polarnym wiatrem. Widać też zmrożone drzwi ciężkie od zlodowacenia. Jak dla mnie całość extra.
PatrykZ pisze:Śnieg jest zazwyczaj gładki i puszysty, ale... tu wyszedł Tobie śnieg zmrożony, pełen lodowatych grudek muskanych silnym polarnym wiatrem.
Bobofrutx, świetna praca. Wprawdzie pierwsza podobała mi się bardziej ale tu też jest bardzo dobrze. Skuterek rzeczywiście troszkę za prosty i nie pasuje mi deska dkred. Ale poza tym świetnie.
Masz może w planach zrobić całą serię takich scenek? Może jakoś ze sobą połączonych w formie historyjki? Coś jak dziennik z arktycznej ekspedycji :)
Innos pisze:Bardzo się cieszę, że startujesz Bobofrutxie w tym konkursie, z przyjemnością oglądam kolejne Twoje arcticowe prace - czujesz ten (mroźny) klimat serii jak nikt. I ta praca również jest bardzo udana.
A ta drewniana budka to pomieszczenie gospodarcze/serwisowe czy jednak wychodek? :)
Ja również się ciesze że startuje, uwielbiam ten konkurs :D Chociaż na początku miałem pewne obawy co do tej edycji ;P
Małe pomieszczenie gospodarcze, ale nie da się ukryć skojarzenia z wychodkiem :P
3dom pisze:Najważniejsze, że jest pies :) Klimatyczna scenka, buduj więcej arktycznych rzeczy.
Piesek przybłęda, o którym to zapomniałem wspomnieć w pierwszym poście - dodany specjalnie dla kolegi blizzarda, który podkreśli jakże istotny brak tego stworzenia!
Havoc pisze:Masz może w planach zrobić całą serię takich scenek? Może jakoś ze sobą połączonych w formie historyjki? Coś jak dziennik z arktycznej ekspedycji :)
Chwilowo nie. Ale pomyśle nad tym : )
[Ciamek]
Bobofrut - buj się Boga!
Ostatnio zmieniony 2011-10-25, 14:37 przez Bobofrutx, łącznie zmieniany 2 razy.
Bobofrutx pisze: Chwilowo nie. Ale pomyśle nad tym : )
Pomyśl, pomyśl. Konkurs to dobry motywator, dzięki czemu te kilka arktycznych prac my jako widownia mamy u Ciebie gwarantowane, ale im ich więcej, tym lepiej, oby się ta dobra seria na konkursie nie skończyła.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.