Wybaczcie że nie jest on repliką jakiegoś istniejącego pojazdu, ale lubię ponieść się wodzy fantazji i zrobić coś co mi akurat przyjdzie do głowy z dostępnych części. A że nie mam ich za dużo to wychodzi to co wychodzi. Jeżeli już ktoś chciałby się upatrywać w nim jakiegoś odniesienia do czegokolwiek w rzeczywistości, to może się odnieść do LandRoverów, z uwagi na kanciastą bryłę nadwozia.
Galeria na Bricklinku
Przechodząc do rzeczy, autko powstawało kilka dni, nie mogę się pochwalić żadną elektryką, żadną pneumatyką, żadnym RC - niczym z tych rzeczy.
Jeep ma napęd ręczny. Otwierane drzwi, skręcane przednie koła, podnoszoną maskę z przodu i klapę bagażnika z tyłu, amortyzowane zawieszenie, no i tłoki w silniku się ruszają jak jedzie.
Długość 36cm, Wysokość 19cm, Szerokość 19cm.
Ot tak i tyle.
Pomimo wszystkich wymienionych wyżej "rewelacji" chciałem go Wam zaprezentować z uwagi na rzadko stosowane ostatnimi czasy zawieszenie tylne wleczone, jak i mocowanie przedniego zawieszenia. Co pozwala uzyskać bardzo duże przechylenie boczne pojazdu.
To co jest trochę rażące, to to że koła mogłyby być trochę większe - nie mam. Trudno.
Mam zamiar Jeepa jeszcze udoskonalić montując w nim XLa zamiast atrapy silnika, gdzie pomimo szeregu przekładni na drodze, eksperymentalnie go podpiąłem i ... jeep ruszył z miejsca. Tylko jeszcze pozostała kwestia znalezienia czasu aby to zrobić.
Póki co zachęcam do komentowania i dzielenia się wszelkimi uwagami i spostrzeżeniami.
