Dziś w ramach tzw. natchnienia złożyłem coś takiego. Krótka scenka rodzajowa z wikingiem wykuwającym kamień runiczny w granicie.
Niestety LEGO skrzętnie omija temat wikingów, ale w sumie to niszowa sprawa (choć czy na pewno, zważywszy na korzenie firmy) - tzn dawno temu ponoć była krótka seria, tyle że z tego co widzę "z rogatymi hełmami".
Ponieważ to moja pierwsza publikowana MOC, to proszę o łagodne epitety ;-)
A tak wygląda przed podjęciem pracy "od przodu":
Z góry przepraszam za jakość zdjęć - komórka nie jest doskonała a aparat padłbył.
Edit: Właśnie się zorientowałem, że wsadziłęm to nie w ten dział. Uprzejmie proszę administrację o przeniesienie i przepraszam za kłopot.
[MOC] Powrót Vikinga
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
[MOC] Powrót Vikinga
Ostatnio zmieniony 2012-04-01, 12:28 przez Szerszen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gratuluje pierwszego MOCa!
Co do wikingów to Lego tak zupełnie ich nie omija.
Ta seria z 2005-2006 była całkiem zacna, dzięki Twojemu mocowi przyjrzałem się jej ponownie. http://brickset.com/browse/themes/?theme=Vikings
Wybacz pytanie lajkonika - co złego w hełmach z rogami? Przecież takie panuje wyobrażenie wikingów.
Co do wikingów to Lego tak zupełnie ich nie omija.
Ta seria z 2005-2006 była całkiem zacna, dzięki Twojemu mocowi przyjrzałem się jej ponownie. http://brickset.com/browse/themes/?theme=Vikings
Wybacz pytanie lajkonika - co złego w hełmach z rogami? Przecież takie panuje wyobrażenie wikingów.
Ostatnio zmieniony 2012-04-03, 21:47 przez Jetboy, łącznie zmieniany 1 raz.
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
No masz rację - dzięki "Wagnerowi" w pewien sposób odświętne/ceremonialne nakrycie głowy (i to też nie jest do końca pewne), zostało "zrównane z ziemią" i teraz większość tak to kojarzy. Tymczasem to był lud praktyczny a rogi na hełmie, w walce tylko przeszkadzają.
Zresztą coby nie być gołosłownym:
http://www.hurstwic.org/history/article ... elmets.htm
Zresztą coby nie być gołosłownym:
http://www.hurstwic.org/history/article ... elmets.htm
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
- Deckard Cain
- Posty: 380
- Rejestracja: 2010-06-17, 20:16
- Lokalizacja: Krosno
- brickshelf: DeckardCain
-
Przyjemna scenka.
Podoba mi się motyw wykorzystania "kła" jako dłuta rzeźbiarskiego.
A co do hełmów to słyszałem że z terenów Skandynawii został znaleziony tylko jeden hełm z rogami. Po za tym stare Hollywoodzkie filmy tez zrobiły robotę, oj i przylepiło się do wikinga ze ma hełmy z rogami.
Podoba mi się motyw wykorzystania "kła" jako dłuta rzeźbiarskiego.
A co do hełmów to słyszałem że z terenów Skandynawii został znaleziony tylko jeden hełm z rogami. Po za tym stare Hollywoodzkie filmy tez zrobiły robotę, oj i przylepiło się do wikinga ze ma hełmy z rogami.
Ostatni z Horadrimów
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Dzięki, początkowo próbowałem z krótkim nożem, ale... był za mało "dłutowy", więc stwierdziłem, że "smoczy kieł" będzie bardziej na miejscu.
Masz rację co do hełmu... - jest parę... ewidentnie nie nadających się do walki a jedynie jako ceremonialne nakrycie głowy - i to też raczej epoka brązu a nie vikingów.
A Hollywood zrobił swoje, bo bazował na Wagnerze. No i przecież zbroja nie najeżona kolcami, miecz bez 150 wypustek, dzięki którym można go co najwyżej zgubić albo sobie samemu zrobić krzywdę i tarcza, ze zdobieniami (ostrymi), tak dużymi, że nie trzeba w nią strzelać aby nie dało się nią nijak manipulować się "nie liczy".
Masz rację co do hełmu... - jest parę... ewidentnie nie nadających się do walki a jedynie jako ceremonialne nakrycie głowy - i to też raczej epoka brązu a nie vikingów.
A Hollywood zrobił swoje, bo bazował na Wagnerze. No i przecież zbroja nie najeżona kolcami, miecz bez 150 wypustek, dzięki którym można go co najwyżej zgubić albo sobie samemu zrobić krzywdę i tarcza, ze zdobieniami (ostrymi), tak dużymi, że nie trzeba w nią strzelać aby nie dało się nią nijak manipulować się "nie liczy".
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
-
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-04-29, 21:22
- Lokalizacja: Znikąd
-
Ciekawy pomysł na miniaturkę, w sumie jakbyś podstawę nieco skompresował, to wiking mógłby się załapać do Wojen Ludzików. Pomysł na dłuto bardzo dobry.
Z drugim zdaniem opisu jednak się nie zgodzę - skoro była seria poświęcona wikingom, to trudno powiedzieć, żeby TLG omijało temat, obecnie w minifigurkach kolekcjonerskich też są 2 postaci wikingów. A co do rogatych hełmów - raz, że nie ma problemu, aby rogi wyjąć i hełmy będą już zbliżone do tych w linku, dwa, że historyczna poprawność w zabawce zawsze przegra z popkulturą, równie dobrze można by się obruszać o sztuczny wizerunek Św. Mikołaja wykreowany przez marketing Coca-Coli. Zresztą hełmy to najmniejsze z "przekłamań" w serii, pikuś wobec tego, że wikingowie zamiast napadać na inne ludy średniowiecznej Europy bohatersko walczą z mitycznymi smokami ;)
Z drugim zdaniem opisu jednak się nie zgodzę - skoro była seria poświęcona wikingom, to trudno powiedzieć, żeby TLG omijało temat, obecnie w minifigurkach kolekcjonerskich też są 2 postaci wikingów. A co do rogatych hełmów - raz, że nie ma problemu, aby rogi wyjąć i hełmy będą już zbliżone do tych w linku, dwa, że historyczna poprawność w zabawce zawsze przegra z popkulturą, równie dobrze można by się obruszać o sztuczny wizerunek Św. Mikołaja wykreowany przez marketing Coca-Coli. Zresztą hełmy to najmniejsze z "przekłamań" w serii, pikuś wobec tego, że wikingowie zamiast napadać na inne ludy średniowiecznej Europy bohatersko walczą z mitycznymi smokami ;)
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
@Innos
4x4 to trochę mało na sensowny kamień i ludzika... ale w sumie z "wystającym 1 studem z każdej strony to 6x6 ;-) - będzie płaskawy ale da się zrobić.
Odnośnie tematu - w sumie niby racja są - w najnowszej 7 jest viking woman a w 4 był viking warrior... ale poza ludzikami chciałoby się i powrotu "świata"...
Co do rogów - ja się nawet niespecjalnie na nie obruszam w zabawkach, bo to raczej efekt wtórny (choć niestety gruntujący mylne wyobrażenia).
Tak po prawdzie to te mityczne bestie w sumie stanowią o uroku właśnie. Choć za zgrabnie splecioną serię typu "napad na bogaty klasztor z mniszkami" bym się nie obraził (ze wskazaniem na bogactwo i mniszki ;-)) - zresztą seria nie musiałaby być osobna, mogłaby być z powodeniem odłamem "Castla"
@Darkelmo masz rację to kowal, z dodanym płaszczykiem no i uzbrojeniem. Po prostu z dostępnych figurek dużo lepiej mi pasował do "MOC'a" niż rycerze. Zastanawiałem się przez chwilę nad zamianą czuprynki na siwą "kitę" z Piratów z karaibów, ale nie wyglądało to najlepiej. Zresztą właśnie pierwotnie jeden z tych krótkich nożyków miał robić za dłuto ale "nie wyglądał".
4x4 to trochę mało na sensowny kamień i ludzika... ale w sumie z "wystającym 1 studem z każdej strony to 6x6 ;-) - będzie płaskawy ale da się zrobić.
Odnośnie tematu - w sumie niby racja są - w najnowszej 7 jest viking woman a w 4 był viking warrior... ale poza ludzikami chciałoby się i powrotu "świata"...
Co do rogów - ja się nawet niespecjalnie na nie obruszam w zabawkach, bo to raczej efekt wtórny (choć niestety gruntujący mylne wyobrażenia).
Tak po prawdzie to te mityczne bestie w sumie stanowią o uroku właśnie. Choć za zgrabnie splecioną serię typu "napad na bogaty klasztor z mniszkami" bym się nie obraził (ze wskazaniem na bogactwo i mniszki ;-)) - zresztą seria nie musiałaby być osobna, mogłaby być z powodeniem odłamem "Castla"
@Darkelmo masz rację to kowal, z dodanym płaszczykiem no i uzbrojeniem. Po prostu z dostępnych figurek dużo lepiej mi pasował do "MOC'a" niż rycerze. Zastanawiałem się przez chwilę nad zamianą czuprynki na siwą "kitę" z Piratów z karaibów, ale nie wyglądało to najlepiej. Zresztą właśnie pierwotnie jeden z tych krótkich nożyków miał robić za dłuto ale "nie wyglądał".
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.