[MOC] Zamek i Wioska
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Adrian
- Posty: 105
- Rejestracja: 2008-03-08, 01:45
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- brickshelf: CyberPacket
-
Dziękuję za wszystkie komentarze. Do kilkunastu postanowiłem się odnieść:
Takie było początkowe założenie. Symetryczność pozwoliła kalkulować ilość potrzebnych bricków. Kolejny zamek powstanie już według innych założeń.tomey pisze:zamek zbyt jednorodny i monotonny.
Też preferuję tego typu sytuacje. Jednakże w tym wypadku zdecydowałem się na pokazanie trudniejszego wariantu ukazującego szarą, wydającą się z pozoru nudną, codzienność.Legofan pisze:(choć wolałbym ujrzeć płonące chaty i oblężenie takiego kolosa :p)
Zamek na skale zostawiłem sobie na później. Tutaj postanowiłem zaryzykować i skałę zatopić w wodzie.bart pisze:dodanie kawałka skały wystającej z wody
Dokładnie taki sposób budowania preferuję.GabryS pisze:Super sprawą są te scenki, bardzo lubię, gdy duże prace zawierają w sobie kilka winietek.
W tym przypadku okazało się, że pierwsza myśl jest zawsze najlepsza.tybort pisze:MANEKINY ĆWICZEBNE - rewelacja
Podoba mi się ta interpretacja :)tybort pisze:obie niewzruszone tym, że mają identyczne suknie :P
Według google, na karcie dań świń znajdują się elementy koloru zielonego. Cokolwiek to jest.tybort pisze:co Ty dajesz tym biednym świnkom do jedzenia?! Czemu to jest zielone?
To był problem numer 1. Od początku budowy przynajmniej kilka razy przeczyściłem wszystko bardzo dokładnie. Przed samą sesją siedziałem jeszcze godzinę i walczyłem z kurzem. Nie wiem jak w innych regionach Polski, na Zagłębiu wystarczy, że praca poleży tydzień, a warstwa kurzu już jest bardzo widoczna. A co dopiero jak nad pracą siedzi się kilka miesięcy. Do zapamiętania.tybort pisze:kurz
Dość późno zauważyłem, że zielona trawa nie za bardzo nadaje się do miejsc, po których się chodzi. Szczególnie jeśli mają po niej chodzić rycerze w ciężkich zbrojach. Dlatego też zdecydowałem się na kolor brązowy, symbolizujący w tych miejscach ziemię. Na kilku zdjęciach rzeczywiście za dużo brązu uzbierało się w kilku miejscach.tybort pisze:duża ilość brązowego koloru w wiosce
Fajnie, że ktoś zwrócił na to uwagę :)zgrredek pisze:Podoba mi się za to, że domki są ustawione nie pod kątem prostym
Do przemyślenia.zgrredek pisze:Nie podoba mi się scenka przy studni. Jeden człowiek nie byłby w stanie podnieść takiej balii pełnej wody, a co dopiero machnąć nią. Wiadro byłoby tu bardziej na miejscu.
zgrredek pisze:W zamku najbardziej podoba mi się koksownik.
Preferuję budowanie, w którym nie boję się oddychać przechodząc koło pracy. Koksownik wychodzi poza tę zasadę i jest zupełnie nie w moim stylu. Wydaje się być taki Karwikowy. Dalej się sobie dziwię, że go tak zaprojektowałem. Jednakże bardzo mi się spodobał taki jak wyszedł, a inaczej nie byłem w stanie go zmontować.Dr. Ops pisze:Autor chyba jest bardzo dumny z niego, bo widzimy go w 3 ujęciach :)
Bardzo słusznie, bo jest z czego !
Ja przykrywam konstrukcję ściereczką (na zamek chyba bym użył ręcznika ;p) na cały czas, w którym nic w niej nie robię. Bardzo pomaga.Adrian pisze:To był problem numer 1. Od początku budowy przynajmniej kilka razy przeczyściłem wszystko bardzo dokładnie. Przed samą sesją siedziałem jeszcze godzinę i walczyłem z kurzem. Nie wiem jak w innych regionach Polski, na Zagłębiu wystarczy, że praca poleży tydzień, a warstwa kurzu już jest bardzo widoczna. A co dopiero jak nad pracą siedzi się kilka miesięcy. Do zapamiętania.