[MOC] Terminator
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Oż Ty!
Niesamowite!
Strasznie, strasznie mi się podoba.
Podziwiam ile pracy i kombinowania musiałeś w to włożyć. I efekt jest świetny. Super że wszystko się rusza. Iloma pilotami sterujesz?
Szkoda tylko że tak wolno się porusza i że jest słaby. Wiem, że klocki to słabizna i nie dają rady podnieść czegoś większego i cięższego, ale i tak szkoda, że nie jest w stanie wykonać jakiegoś gwałtownego ruchu, czy ciosu. Albo gramolić się po podłodze podciągając rękami. Może za parę lat będzie się dało zrobić takie coś, jak wypuszczą jakieś nowe klocki PF.
Wiesz co, czaszce przydałoby się wyższe czoło i chyba by się przydało obniżyć japę.
Ale i tak jest niesamowity.
Niesamowite!
Strasznie, strasznie mi się podoba.
Podziwiam ile pracy i kombinowania musiałeś w to włożyć. I efekt jest świetny. Super że wszystko się rusza. Iloma pilotami sterujesz?
Szkoda tylko że tak wolno się porusza i że jest słaby. Wiem, że klocki to słabizna i nie dają rady podnieść czegoś większego i cięższego, ale i tak szkoda, że nie jest w stanie wykonać jakiegoś gwałtownego ruchu, czy ciosu. Albo gramolić się po podłodze podciągając rękami. Może za parę lat będzie się dało zrobić takie coś, jak wypuszczą jakieś nowe klocki PF.
Wiesz co, czaszce przydałoby się wyższe czoło i chyba by się przydało obniżyć japę.
Ale i tak jest niesamowity.
\/1 ______________
- piotrek839
- Posty: 459
- Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- brickshelf: piotrek839
-
Steruje 4 pilotami. Jak wiadomo jednocześnie można włączać do 8 kanałów. Robot obsługuje 14 funkcji co oznacza że 6 kanałów na pilotach ma podwójne funkcje. Dlatego robot ma 3 pakiety bateri. Pierwszy pakiet obsługuje ramiona (wychylanie i podnoszenie), oraz łokcie, łącznie 6 kanałów. Drugi pakiet załącza palce, nadgarstki i wychylanie głowy, czyli także 6 kanałów. Trzeci pakiet jest potrzebny do przełączania tamtych dwóch i zajmuje kanały 7 i 8 z czego 7 obraca głową a 8 przełącza pakiety.V1 pisze:Iloma pilotami sterujesz?
Wiesz co, czaszce przydałoby się wyższe czoło i chyba by się przydało obniżyć japę.
Głowę budowałem z ostatnich szarych części więc nie chciałem kombinować z innymi kolorami oraz niepotrzebnie zwiększać ciężaru. Obniżenie szczęki ograniczałoby obrót głowy gdy jest pochylona. Ogólnie to piękna ona nie jest a nawet brzydka i modela z niej nie będzie.
Podpinam się do przedmówcy !!3dom pisze:Kolego Piotrze będziesz z tym cudem na wystawie, prawda? Idealnie nadaje się do pokazu modeli technic.
Teraz buduj dalej od pasa w dół ;)
Będziesz z tym w Krakowie ?
Jest szansa na filmowy duet robotów :-) (jak tylko dotrze do mnie BOP i dokończę swojego - nie Terminatora, spokojnie :-)) Może ktoś jeszcze coś z robotów buduje ? Na Eurobriksach widziałem, że była dyskusja o zdecydowanie małej ilości AFOLi budujących "duże" roboty - może LugPOL robotami też stanie, nie tylko ciężarówkami ? :-)
A z innej beczki:
- na taki pomysł przełączania funkcji (wył/wł bboxa) nie wpadłem :-) ja sobie demultipleksera zbudowałem, który jest wielkości mniej więcej klatki piersiowej robota :-)
- za to też mam małą obrotnicę w nadgarstku, a w drugim to co ty przy głowie :-) to :-) nie myślałeś, żeby właśnie tym zrobić jednak nadgarstek - wtedy ma więcej stopni swobody
- przyznaję się, że mi chodził po głowie pomysł wsadzenia dodatkowo kostki NXT, żeby tylko dźwięki wydawała :-) bo też mam problem z za małą kostek ilością na razie :-( może też dołożysz tą jedną - myślę że dźwięki dodają następne +500 do "fun" :-)
Ostatnio zmieniony 2012-05-26, 05:59 przez goldsun, łącznie zmieniany 1 raz.
Model zbudowany z rozmachem. Kawał dobrej roboty. Bardzo duża ilość funkcji. Wszystko działa całkiem dobrze - przy tych rozmiarach to duża sztuka.
Jedyne o co się prosi przy takim modelu to NXT. Jeśli zamierzasz go wziąć na wystawę do Krakowa to po kilku godzinach prezentacji nie będziesz już umiał trzymać pilotów w ręce :-) Na nxt zrobiłbyś sobie jakąś popisową sekwencje ruchów i tylko byś obserwował. Właściwie w Twoim przypadku najszybciej i najłatwiej byłoby mieć 1 kostkę NXT i czujnik HT Irlink, który pozwala sterować kostce 4 wieżami na raz. Nic byś nie musiał przerabiać w modelu tylko zamiast pilota PF miałbyś kostkę z IRlinkiem. Pomyśl o tym :-)
Jedyne o co się prosi przy takim modelu to NXT. Jeśli zamierzasz go wziąć na wystawę do Krakowa to po kilku godzinach prezentacji nie będziesz już umiał trzymać pilotów w ręce :-) Na nxt zrobiłbyś sobie jakąś popisową sekwencje ruchów i tylko byś obserwował. Właściwie w Twoim przypadku najszybciej i najłatwiej byłoby mieć 1 kostkę NXT i czujnik HT Irlink, który pozwala sterować kostce 4 wieżami na raz. Nic byś nie musiał przerabiać w modelu tylko zamiast pilota PF miałbyś kostkę z IRlinkiem. Pomyśl o tym :-)
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- piotrek839
- Posty: 459
- Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- brickshelf: piotrek839
-
Aby zbudować nadgarstek z takiego przegubu i w pełni wykorzystać jego zakres ruchu należałoby użyć dwóch lub trzech silników. Takie rozwiązanie znacząco zwiększa wielkość ręki i masę i jest kosztem innych funkcji. Napewno jest to dobry pomysł na wykonanie samego modelu ręki i przyznam że mnie zaintrygowałeś, chyba o takim modelu pomyśle.goldsun pisze:- za to też mam małą obrotnicę w nadgarstku, a w drugim to co ty przy głowie :-) to :-) nie myślałeś, żeby właśnie tym zrobić jednak nadgarstek - wtedy ma więcej stopni swobody
O NXT mam bardzo małą wiedzę i nie wiedziałem że tak można. Mam zestaw NXT 1.0 i tam chyba takiego czujnika nie ma. Więc mówisz że można podłączyć kostkę do wież IR i tym samym sterować silnikami. A wiesz może tak to zrobić?TT pisze:Właściwie w Twoim przypadku najszybciej i najłatwiej byłoby mieć 1 kostkę NXT i czujnik HT Irlink, który pozwala sterować kostce 4 wieżami na raz. Nic byś nie musiał przerabiać w modelu tylko zamiast pilota PF miałbyś kostkę z IRlinkiem. Pomyśl o tym :-)
Ostatnio zmieniony 2012-05-26, 14:46 przez piotrek839, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.hitechnic.com/cgi-bin/commerce.cgi?preadd=action&key=NIL1046 (zjedź stroną na dół jest tam co nieco opisane)piotrek839 pisze:O NXT mam bardzo małą wiedzę i nie wiedziałem że tak można. Mam zestaw NXT 1.0 i tam chyba takiego czujnika nie ma. Więc mówisz że można podłączyć kostkę do wież IR i tym samym sterować silnikami. A wiesz może tak to zrobić?
Podłączasz czujnik do NXT. Piszesz program w którym możesz dowolnie sterować wieżami. Zarówno w trybie jak zwykły pilot jak i z regulacją prędkości. Możesz praktycznie w jednym czasie sterować wszystkimi 4 wieżami = 8 kanałami.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- piotrek839
- Posty: 459
- Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- brickshelf: piotrek839
-
Kwestia nóg rozbija się o części a konkretnie o szare których już nie mam. Mógłbym oczywiście podmienić trochę z tymi które są już zabudowane. Inna kwestia to poruszanie. Da się zrobić chodzenie ale według mnie tylko przy pomocy NXT. Oczywiście jeśli miałby chodzić dość realnie to 3 serwomotory do sterowania jedną nogą. Niestety mam tylko jeden zestaw i nie wiem jak to ugryźć. Albo zrobić jakieś połowiczne rozwiązanie albo zainwestować w drugi zestaw NXT co nie jest takie oczywiste. Muszę jeszcze gdzieś poszukać spolszczenia do oprogramowania na NXT 1.0 i coś popróbować.Mikolaj pisze:A da radę zrobić nogi?;>
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Szczerze? Wątpię.piotrek839 pisze:Da się zrobić chodzenie ale według mnie tylko przy pomocy NXT.
Moc silników to najbardziej oczywisty problem, ale do obejścia, kosztem szybkości. O wiele większą trudnością jest utrzymanie równowagi, gdyż w przypadku konstrukcji dwunożnej można ją utrzymać jedynie poprzez balansowanie tułowiem, a na to silniki LEGO są za słabe, a zębatki za miękkie. To, co udaje się w malutkich modelach (sam kiedyś zrobiłem eksperymentalną pokrakę na dwóch nogach z jednym silniczkiem; zataczała się jak pijana, ale szła), nie wyjdzie w tak wielkiej machinie. Jeśli zdecydujesz się spróbować, to moim zdaniem zrobisz Terminatora, który zawieszony na szelkach będzie w stanie wolno poruszać nogami jakby szedł, ale gdy stanie na ziemi - przewróci się przy pierwszym podniesieniu nogi.
Co nie zmienia faktu, iż dotychczasowe dzieło robi wielkie wrażenie. Dołączam do chóru tych, którym brakuje tu tylko pełzania (z resztkami "rdzenia kręgowego" wlokącymi się z tyłu), jak w finałowej scenie pierwszego filmu. Gratuluję!
Ostatnio zmieniony 2012-05-28, 17:03 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles