Temat związany z "modyfikacją figurek LEGO", nie dawał mi spokoju... stwierdziłem iż jest to wybitnie niesprawiedliwe, że microfigi są "bez możliwości trzymania czegoś w łapkach" i postanowiłem temu zaradzić... w ten sposób powstał micro-Gandalf... i w LDD micro drużyna pierścienia:
[MOC] Gandalf micro scale
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
[MOC] Gandalf micro scale
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
Całkiem całkiem. Ale czemu Gandalf w Drużynie stracił brodę i ma gorszą laskę? No i w ogóle Drużna jest wybrakowana, Boromira brakuje, jeśli dobrze patrzę. Fajnie wyszedł łuk z tego uchwytu, natomiast 2-elementowe hobbity są chyba jednak nieco zbyt umowne, nawet, gdyby miały być tylko do jakiejś gry planszowej jako pionki - w końcu sam napisałeś, że "jest to wybitnie niesprawiedliwe, że microfigi są "bez możliwości trzymania czegoś w łapkach"", a te hobbity są dokładnie tak samo pokrzywdzone przez los jak standardowe microfigi. ;-)
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Gandalft w LDD stracił brodę, bo nie udało jej się mi założyć na nic innego niż torsik. :-(
Laski, po prostu nie znalazłem.
Fakt, o Boromirze zapomniałem ale to w sumie "zdrajca" ;-) to się nie liczy.
A Hobbity... są wybrakowane.
EDIT: Dostałęm sygnały niepewności:
Gandalf z pierwszego zdjęcia to kreacja z klocków... jedynie obrobiona i z dodanym tłem - z LDD (w Gimpie)
Drużyna jest w całości wykonana cyfrowo w LDD.
I aby rozwiać ew. wątpliwości późniejsze - Gandalf był pierwszy... drużyna powstała potem jako zabawa w skompletowanie (bez zdrajców).
Laski, po prostu nie znalazłem.
Fakt, o Boromirze zapomniałem ale to w sumie "zdrajca" ;-) to się nie liczy.
A Hobbity... są wybrakowane.
EDIT: Dostałęm sygnały niepewności:
Gandalf z pierwszego zdjęcia to kreacja z klocków... jedynie obrobiona i z dodanym tłem - z LDD (w Gimpie)
Drużyna jest w całości wykonana cyfrowo w LDD.
I aby rozwiać ew. wątpliwości późniejsze - Gandalf był pierwszy... drużyna powstała potem jako zabawa w skompletowanie (bez zdrajców).
Ostatnio zmieniony 2012-10-19, 08:45 przez Szerszen, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Zmyliło mnie tło z LDD w pierwszym zdjęciu, zostawiam w Oddechu historii.
Te szaro-brązowe ludki mają poziom umowności analogiczny jak para młodych albo starzy ludzie Jetboya. Kim byś ich nie nazwał ciężko to zweryfikować :P
Te szaro-brązowe ludki mają poziom umowności analogiczny jak para młodych albo starzy ludzie Jetboya. Kim byś ich nie nazwał ciężko to zweryfikować :P
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
A no teraz to jest jasne, ten Gandalf solo mnie również zmylił, i to wyjaśnia problem z brodą i laską. A nieuwzględnienie Boromira jest krzywdzące dla niego, ale o tym można długo dyskutować. ;-)Szerszen pisze: Gandalf z pierwszego zdjęcia to kreacja z klocków... jedynie obrobiona i z dodanym tłem - z LDD (w Gimpie)
A hobbitów dałoby się nieco uszczegółowić i rozróżnić, najprościej, bazując na filmie - kolorem włosów, a oprócz tego również jakimiś atrybutami przyczepionymi do headlightów zamiast round bricków (np. garnkiem lub plecakiem dla Sama). Ale oczywiście jak piszesz, kiedy są w drużynie, generalnie wiadomo o co chodzi, więc umowność się broni, a pomysł i tak jest dobry.
Ostatnio zmieniony 2012-10-19, 10:18 przez Innos, łącznie zmieniany 1 raz.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.