Dla zielonego nie mial bym oporow pomalowac, ale jednak choc garnek jest dobry, nie jest az tak dobry jak ten element ktorego uzylem. Wcale wielce nie szukalem alternatywy, ot, wzialem i zrobilem.
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
A zielonego? Tez mozna sobie zmontowac i polakierowac. Ani troche mi nie jest przykro ze pomalowalem ten czolg. Ot, chcialem, zrobilem. Nawet sie namyslam czy nie malowac juz zawsze czolgow z LEGO, tylko dlatego zeby byly "niemozliwe" do zmontowania.
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
Bardzo ładnie wyglądają, ale nie jestem przekonany do wieżyczki. Widać co to, ale są przez nią bardziej groteskowe, niż realistyczne. Mogłeś chociaż zrezygnować z zębatki w wieżyczce, jest zbędna, właz mógłby być choć trochę niżej i miałby ładniejsze okienka (tzn. przerwy pomiędzy studami).
Chociaż też dzięki wiezyczce nabierają jakiejś strasznej sympatyczności :)
Płoza jest toporna. I za krótka. I zbyt okrągła, a powinna być płaska, tylko z małym zaokrągleniem u góry. Ale może akurat płozy się tylko czepiam :)
Kadłub i napęd są pięknie odwzorowane.
Ta oliwka - jak widzę - odbiega od koloru barwnika dla klocków, jak patrzę na ten 1x4 z dwoma studami. Użyłeś legowego lakieru, czy czegoś innego tym razem?
Ostatnio zmieniony 2013-01-30, 20:13 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja wiem ze ta wieza jest groteskowa. Wlasnie taka ma byc, nie biore tego tak serio, na oko od razu widac co to jest, a sympatyczne jest wiecej warte niz prawdziwe.
O tej plozie mysle jeszcze, moze kafle na gumce zamiast tych ogniwek? Innego ksztaltu raczej nie bedzie, wtedy wyglada na za dlugi...
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.