Sterowanie RC podwoziem gąsienicowym....

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

Sterowanie RC podwoziem gąsienicowym....

#1 Post autor: dmac »

Panowie (i Wy, nieliczne Panie) rzućcie okiem na ten patent (nie mój, niestety), jeśli jeszcze tego nie zrobiliście:
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=182535
Świetny pomysł na rozwiązanie problemu sterowania pojazdem gąsienicowym. Trzecie wyjście odbiornika RC pozostaje wolne i może posłużyć np. do obracania wieżą czołgu/koparki... Jeśli dobrze wygląda i w praktyce - bo na schemacie i w modelu testowym wygląda świetnie - to jest to piękny, prosty i skuteczny kawałek mechaniki :) Ja sam kombinowałem trochę podobnie, ale z elementami skrzyni biegów (driving ring), lecz ostatecznie uznałem, że najbardziej praktyczne będzie rozwiązanie natury elektrycznej, w którym elektromagnes służący zwykle do sterowania kołami będzie poruszał przełącznikami polaryzacji, włączając/wyłączając prawy czy lewy silnik albo oba naraz.

A może ktoś się podzieli własnymi doświadczeniami w zastosowaniu modułu RC do podwozia gąsienicowego, hmmm? Chętnie ukradnę dobry pomysł :D
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Jake

#2 Post autor: Jake »

Musze stwierdzic ze calosc jest bardzo pomyslowa brawa dla autora, ogladalem to juz dzisiaj i wygladalo fajnie, ja niestety tego nie zastosuje z powodu braku RC to jeg pierwsza konstrukcja oprcz karoseri do samochodzika na brickshelfie i od razu bardzo fajna :)

Awatar użytkownika
TT
Posty: 1181
Rejestracja: 2004-05-27, 13:52
Lokalizacja: Bielsko-Biała
brickshelf: TT

 

#3 Post autor: TT »

Ja do mojego ratraka użyłem patentu w którym elektomagnes sterował przłącznikami z 8480.

http://www.marioferrari.org/dd_rc/dd_rc.html


To nie jest mój pomysł.



Patent sprawdzony. Polecam.
Ostatnio zmieniony 2006-05-09, 20:37 przez TT, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Tomek

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#4 Post autor: dmac »

TT pisze:Ja do mojego ratraka użyłem patentu w którym elektomagnes sterował przłącznikami z 8480.

To nie jest mój pomysł.
A ja byłem pewien, że to mój pomysł, LOL! :D
Mniej więcej tak sobie to wyobrażałem, ale nie wiem, czy aż tak kompaktowo bym to wymyślił... Dobre. Popróbuję jeszcze ciaśniej to zrobić.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Duke
Posty: 247
Rejestracja: 2005-11-17, 18:47
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: duku

 

#5 Post autor: Duke »

Heh, w samą porę ten temat, właśnie pracuję nad czołgiem, podwozie jako takie już jest i to całkiem sprawne (przewiduję 18 kół napędzanych - bez gąsienic) ale od 3 dni walczę z mechanizmem rozdziału napędu, tak , żeby sterować elektromagnesem z RC (nie mam polarity switch). Może jutro coś już wymyślę, chcę stosować driving ring i dyferencjał. Próby podwozia wypadły baaardzo zachęcająco i nie chce rezygnowac z tego projektu. (jak narazie przejeżdza po wszystkim :mruga: )

Aha, o ile dobrze rozumuję, ten mechanizm pokozany przez Dmaca nie pozwala na skręcanie w miejscu czołgiem, jedynie różnicuje prędkośc gąsienic - to wystarczy do skręcania, ale chyba nie o tym marzymy...
Ostatnio zmieniony 2006-05-10, 01:06 przez Duke, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

#6 Post autor: Jerac »

Mały OT: Abstrachując od Lego, jak rozwiązany jest problem napędu w prawdziwym czołgu? Napędzane są faktycznie wszystkie koła, czy tylko jedna oś? Mi się wydaje że napęd jest tylko na jedną oś, gdyż jest to po prostu najprostsze a ponadto tłumaczy dlaczego czołg nie może jechać gdy zgubi gąsiennice... ale nie jestem pewien.
Ostatnio zmieniony 2006-05-10, 07:40 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Duke
Posty: 247
Rejestracja: 2005-11-17, 18:47
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: duku

 

#7 Post autor: Duke »

Jerac, oczywiście napędzana jest tylko jedna oś, przednia lub tylna, tzw koła napinające. Ja po prostu z braku sensownych gąsienic i jednoczesnie w związku z nadmiarem kół robię coś w rodzaju czołgu kołowego, w którym mnogośc kół imituje istnienie i funkcję gąsienic

Awatar użytkownika
Maciej Drwięga
Posty: 1109
Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: maciejd

 

#8 Post autor: Maciej Drwięga »

Jerac pisze:Napędzane są faktycznie wszystkie koła, czy tylko jedna oś?
Obawiam się, że tylko jedna oś :)
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.

Awatar użytkownika
Scaner
Posty: 292
Rejestracja: 2005-03-23, 19:19
Lokalizacja: Rybnik
brickshelf: Tomtores

 

#9 Post autor: Scaner »

zalerzy od wersji czołgu, pamietam że bylłjeden typ ktory mial napedzane kola toczne i po asfalcie jeździł bez gasienic. ale wiekszosc czolgow ma naped na tylnia oś.
Koparka tu, koparka tam, i ja też koparkę mam :-).
Pierwszy projekt - 8043 + pneumatyka.

Awatar użytkownika
Duke
Posty: 247
Rejestracja: 2005-11-17, 18:47
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: duku

 

#10 Post autor: Duke »

Jak wcześniej pisałem - pracowałem nad czołgiem RC.
Dziś projekt jest w stanie znacznie zaawansowanym i mam ambicję go ukończyć. Narazie jast podwozie z przekłądnią, silnikami i sterowaniem RC oraz działąjący prototyp działa strzelającego axlami "6" który umieszczę w obrotowej wieży. Działo pradwdopodobnie również będzie sterowane RC (tzn samo strzelanie).
Zapraszam tu po filmiki strzelającego działa. (folder Lego)
Galeria (po udostępnieniu)

Nie otwieram nowego topicu bo jak narazie konstrukcja jest na takim etapie, który nie daje 100% pewności ukończenia. Komentarze mile widziane.

Awatar użytkownika
TruckeR
Posty: 851
Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
Lokalizacja: Układ Mendelejewa
brickshelf: Ciezarowkaz

 

#11 Post autor: TruckeR »

Świetne! :) Strzela fantastycznie. Jak to zrobiłeś? Bo nadało by się np. do karabinu maszynowego ;) Poza tym ja sam robiłem zdalnie sterowany czołg. Były dwa silniczki z których moc szła prawie bezpośrednio do napędu (nie było prawdziwej przekładni tylko 4 zębatki), gumowe gąsienice przez które czołg był strasznie krótki a szeroki i dużo zabawy. A potem jeden silnik zepsuł się w niewyjaśniony sposób, nie umiał go naprawić nawet serwis i skończyło się.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!

Cień

#12 Post autor: Cień »

Bardzo ciekwy patent - mowa o przełożeniu napędu.
Kilka dni temu (kiedy jeszcze uważałem, że Lego w internecie jest tylko na allegro ;) ) zbudowałem bardzo podobny, (oczywiście mniej sprawny gdyż posiadam bardzo ograniczoną ilość starych zębatek) sterowany pneumatycznie (małym siłownikiem)
Pytanie tylko ile w tym sensu... Aby zmienić "polaryzację" gąsienic należy pojazd zatrzymać, przełączyć kierunki i uruchomić ponownie. Wymaga dwóch silników i aby było wygodne - dwóch przełączników biegunowości. Ten sam efekt przy tej samej ilości silników i przełączników uzyskujemy łącząc silniki do gąsienic bezpośrednio. Może jest to mniej odkrywcze, ale proste rozwiązania prawie zawsze są lepsze. Przede wszystkim uzyskujemy doskonałą manerwowność, płynność jazdy i sterowanie jak w prawdziwym czołgu :)
Zbudowałem prototyp ostatnio - jeżeli ktoś chce to mogę zamieścić filmy/zdjęcia :)
Ostatnio zmieniony 2007-02-08, 11:27 przez Cień, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#13 Post autor: dmac »

Cień pisze: jeżeli ktoś chce to mogę zamieścić filmy/zdjęcia :)
Ja bardzo chętnie popatrzę, bo sam przymierzam się (znowu) do zbudowania podwozia gąsienicowego... powiedzmy że czołgu :) .

A przy okazji - ten temat jest martwy od wielu miesięcy; wskrzeszając go uprawiasz tzw. necroposting, który jest sprzeczny z naszym regulaminem. W przyszłości - jeśli na przykład miałbyś ochotę pokazać swój prototyp - załóż nowy wątek i tam będziemy sobie o nim dyskutować. Założenie jest takie, że skoro temat padł wiele miesięcy temu, to nikt już nie miał w nim nic do powiedzenia. Wyjątkiem mogą być tematy poświęcone dużym projektom, których realizacja trwa wiele miesięcy/lat. Tam często się zdarza, że powracamy do dyskusji, gdy pojawi się coś nowego.... Sam wkrótce zafunduję Wam taki temat, ale o tym sza! :)
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Opel1971

#14 Post autor: Opel1971 »

Zbudowałem prototyp ostatnio - jeżeli ktoś chce to mogę zamieścić filmy/zdjęcia
Po to tu jesteśmy więc nie pytaj tylko dawaj.

Cień

#15 Post autor: Cień »

dmac pisze:
Cień pisze:
A przy okazji - ten temat jest martwy od wielu miesięcy; wskrzeszając go uprawiasz tzw. necroposting, który jest sprzeczny z naszym regulaminem. W przyszłości - jeśli na przykład miałbyś ochotę pokazać swój prototyp - załóż nowy wątek i tam będziemy sobie o nim dyskutować. Założenie jest takie, że skoro temat padł wiele miesięcy temu, to nikt już nie miał w nim nic do powiedzenia. Wyjątkiem mogą być tematy poświęcone dużym projektom, których realizacja trwa wiele miesięcy/lat. Tam często się zdarza, że powracamy do dyskusji, gdy pojawi się coś nowego.... Sam wkrótce zafunduję Wam taki temat, ale o tym sza! :)

Czytałem regulamin bardzo dokładnie:

4. Wznawianie starych wątków (starszych niż 1 miesiąc) poprzez wypowiedzi nie wnoszące nic istotnego do danego tematu jest zabronione.

Wydaje mi się, że coś jednak wnoszę - pojawił się nowy (ja) i mam nową koncepcję ;)

Przy okazji - sam też moderuję forum i jestem wyznawcą zasady: mniej wątków, za to bardziej rozbudowanych. Sam miałem kilka pytań, mógłbym zakładać wątki, ale zamiast tego poszukałem i w owych "martwych" tematach było wszystko czego potrzebowałem.
Oczywiście, skoro zasady tutaj wyglądają inaczej to się dostosuję.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ