Zawsze uwielbiałem klasyczne żółwie ninja i serial z 1984 roku. Jednym z najbardziej charakterystycznych pojazdów tamtego czasu był oczywiście żółty wan żółwi. Moja wersja nie jest jednak idealna ponieważ większość klocków mam u siebie w domu, a tutaj korzystałem z części z 79104 Shellraiser Street Chase. Jednak mam nadzieję, że udało mi się uchwycić klimat tamtego wozu.
[MOC] TMNT Wan
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] TMNT Wan
37236809 nowe gadu:)
greenblue, Majki jest z regularnego setu, natomiast reszta z breloczków. Ponieważ wcześniej nie planowałem zakupów zestawów jako takich i tak też uczyniłem. Dawcę części do siebie kupiłem bez figurek jedynie na części. Z racji tego, że nie budowałem nic twórczego od dosyć dawna to Twój post Qlczas, wywołał autentycznego banana na mojej gębie.
37236809 nowe gadu:)
Również uważam że twój model jest lepszy od tego co oferuje Lego.
Paul Lego Brick Show kanał dla fanów klocków Lego
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
Pamiętajmy, że zestaw dostępny w sprzedaży bazuje na najnowszej kreskówce, a nie tej z lat osiemdziesiątych. A w tej najnowszej pojazd Żółwi wygląda tak:Qlczas pisze:Powiem tyle: Na Cusso z nim! Niech się designerzy Lego wstydzą tego co wypuścili do sprzedaży...
Twój zestaw powinien do niej trafić a nie... te brzydactwa jakie mamy teraz w sklepach.
http://images4.wikia.nocookie.net/__cb2 ... raiser.jpg
To, że zestaw jest brzydki, nie jest winą projektanta, ale twórców kreskówki - bo zestaw jest doskonałą reprezentacją tego, co możemy zobaczyć w serialu.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
- Piterko
- Posty: 533
- Rejestracja: 2008-08-23, 09:33
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- brickshelf: piterkotm
-
Powiem tak - to jest bardzo fajnie przemyślana konstrukcja z masą otwierających się rzeczy. A ja to po prostu uwielbiam! Otwierane drzwi, ściany, poukrywane bonusy (jak deskorolka czy pizza) przypominają mi strasznie zestaw campera. To właśnie umiejętne wykorzystanie przestrzeni powoduje, że tym czymś aż chce się bawić. No i wygląda elegancko (choć tylne drzwi może dało się jakoś odstudować i wygładzić...). Ten nowy żółwi wan (fraza idealna na łamaniec językowy - wołwi żan, żołwi łan...) jest jakiś dziwny, przesadzony i wygląda jakby ktoś poskładał go z elementów znalezionych na śmietniku (oo, może właśnie o to chodzi?), stąd nie mógł wyglądać tak dobrze, jak klasyk z lat 80tych. Dobrze, że ktoś postanowił się za niego zabrać i Twoja wersja, Tomeyu, jest zniewalająco dobra!