Ja również miałem 2 ośki "32"-kiFilus pisze:Gdzie widzisz wprowadzanie ludzi w błąd? Zobacz sobie zdjęcie po rozpakowaniu - są 2 ośki 32. Ja w swoim zestawie też miałem dwie. Więc albo pierwsze partie miały bonus, albo coś nie tak jest z obecnymi.Krucz3k pisze: ps. Proponuję edytować recenzję aby nie wprowadzać innych w błąd :)
42009 Mobile Crane MK II
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
W spisie w instrukcji jest 1 sztuka. BL twierdzi, ze powinna byc druga zapasowa ale za stuprocentowa wyrocznie BLa nie mozna brac. Moze faktycznie pozniej wyprodukowane zestawy nie mialy już zapasowej. Rozne rzeczy zdarzalo mi się reklamowac ale braku zapasowego klocka (jeszcze?) nie ;)
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
Nie wiem czy te zmiany następują z czasem, czy zestawy są produkowane/pakowane w różnych miejscach, ale najwyraźniej są różne sposoby pakowania.3dom pisze:W spisie w instrukcji jest 1 sztuka. BL twierdzi, ze powinna byc druga zapasowa ale za stuprocentowa wyrocznie BLa nie mozna brac. Moze faktycznie pozniej wyprodukowane zestawy nie mialy już zapasowej. ...
U mnie te 3 linki ze studami są zapakowane w jednym z worków z nr 3.Waler93 pisze: ... Oprócz samych woreczków luzem zostały wrzucone: opony, battery box, silnik L, 2 osie 32, 3 linki oraz instrukcja.
Co do osiek 32, to u mnie też jest jedna.
legosamigos pisze:rafson777 pisze:Nie, nie! Chodzi mi o klocki, które powinny być w jednakowym kolorze, a mają inny odcień. Widzę, że na forum w większości daltoniści (albo starość nie radość) :D. Spytajcie żon, kochanek innych kobiet na podorędziu ile widzą odcieni zółtego na zdjęciu które wcześniej wkleiłemlegosamigos pisze:Jetboy napisał/a:
rafson777 napisał/a:
Obrazek
Widać to w szczególności na tym zdjęciu.
A tak konkretnie to gdzie? Bo ja tu nic strasznego nie widzę. Wiem, starość, słaby wzrok, ale się natężam i nic...
Chodzi o ten liftarm płaski 1x3, który jest szary, a pewnie wg rafsona777 powinien być żółty, tam skąd wychodzi linka z hakiem
(zakładając, że nie mają problemów ze wzrokiem) :).
NIE! Kobiety są pod tym względem nie do przebicia i jeżeli my widzimy 3 odcienie one znajdą z 10 odcieni żółtego 2 pomarańczowego i 3 zielonego a wtedy okaże się ze in germany drukują instrukcje w dani robią kartony a całą resztę dzieci w chinach... I lego nam zbrzydnie...
Ach, masz na myśli różne odcienie zółtego. Myślałem, że chodzi o ten płaski liftarm , ale przyznam, się, że absolutnie się z tobą zgadzam. Rzeczywiście są przynajmniej 3 odcienie żółtego, ale to już tak jest chyba we wszystkich żółtych seryjnych zestawach i słuszna uwaga, że przy takiej cenie mogli się postarać o jednakowy odcień żółtego
Nie chcę nic mówić, ale podstawowy argument, że to kobiety rozróżniają więcej kolorów to od początku istnienia mężczyzny i kobiety jest błędny. Kobiety potrafią nazwać więcej kolorów. Więcej facetów jest daltonistami - tak, to prawda - ale ci, którzy nie są daltonistami więcej rozróżniają, bo taka nasza biologia i koniec kropka. Odcienie to męska specjalność.
Ostatnio zmieniony 2013-12-07, 01:16 przez kooboo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
Widać zmienili sposób zapakowania. Pisząc recenzję odzwierciedlałem stan faktyczny opakowania jakie dostałem, wiec recenzji - jak ktoś tutaj zaproponował - zmieniać nie będę.kovalius pisze:U mnie te 3 linki ze studami są zapakowane w jednym z worków z nr 3.
Co do osiek 32, to u mnie też jest jedna.
Poza tym "mój" MK II był zestawem na rynek USA. Może Europa jest krajem trzeciego świata i nie ma gratisowych osiek :P
Kartony do klocków są robione przez zewnętrzną firmę drukarską i nie jestem pewny ale chyba nie jest ona z Danii :)miki35 pisze:legosamigos pisze:rafson777 pisze: Nie, nie! Chodzi mi o klocki, które powinny być w jednakowym kolorze, a mają inny odcień. Widzę, że na forum w większości daltoniści (albo starość nie radość) :D. Spytajcie żon, kochanek innych kobiet na podorędziu ile widzą odcieni zółtego na zdjęciu które wcześniej wkleiłem
(zakładając, że nie mają problemów ze wzrokiem) :).
NIE! Kobiety są pod tym względem nie do przebicia i jeżeli my widzimy 3 odcienie one znajdą z 10 odcieni żółtego 2 pomarańczowego i 3 zielonego a wtedy okaże się ze in germany drukują instrukcje w dani robią kartony a całą resztę dzieci w chinach... I lego nam zbrzydnie...
Pod tym względem czuję się jak 100% kobieta.
Ilość odcieni żółtego na zdjęciach 42009 przyprawia o zawrót głowy, ale niestety mam dokładnie to samo w dopiero co kupionym 9396. Tu oczywiście dochodzi wariacja w czerwonym, nawet szare są różne. Muszę Wam powiedzieć, że to przekleństwo widzieć to wszystko.
Swoją drogą inne firmy produkujące klocki nie mają z tym problemów. Jakoś potrafią utrzymać stały kolor. Coś gdzieś musiało pójść naprawdę nie tak...
Ilość odcieni żółtego na zdjęciach 42009 przyprawia o zawrót głowy, ale niestety mam dokładnie to samo w dopiero co kupionym 9396. Tu oczywiście dochodzi wariacja w czerwonym, nawet szare są różne. Muszę Wam powiedzieć, że to przekleństwo widzieć to wszystko.
Swoją drogą inne firmy produkujące klocki nie mają z tym problemów. Jakoś potrafią utrzymać stały kolor. Coś gdzieś musiało pójść naprawdę nie tak...
Sparafrazuję:A skąd to wiesz?
Jak dotąd nigdy nie spotkałem się z tym problemem w innych firmach, tylko w Lego.
Mówię o Cobi, Megablocks i jeszcze czymś trzecim, ale nazwy nie pamiętam.
Ostatnio zmieniony 2013-12-09, 06:26 przez Mestari, łącznie zmieniany 1 raz.
No to już prędzej. Nie spotkałeś się, co nie znaczy, że tego problemu w innych klockach nie ma. A z drugiej strony problem w Lego nie jest wszechobecny, pewnie wbrew pozorom dotyczy tylko niewielkiego ułamka produkcji, ale jeśli pojawia się gdziekolwiek, to jest nagłaśniany, dokładnie opisywany, i fani, jak my tutaj, bardzo skrupulatnie dokładność wykonania sprawdzają wychwytując każde odchylenie od normy. W przypadku innych klocków pewnie tak masowej "kontroli jakości" nie ma, a normalny użytkownik końcowy czyli rodzice z dziećmi pewnie wielu z tych problemów nie dostrzegają, więc nigdzie tego nie zgłaszają.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.