4770 Blizzard Blaster

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Add1sko
Posty: 61
Rejestracja: 2011-10-04, 15:46
Lokalizacja: UK, Loughborough

4770 Blizzard Blaster

#1 Post autor: Add1sko »

Obrazek

DANE TECHNICZNE:
Seria: Alpha Team - Arctic
Rok premiery: 2005
Liczba elementów: 303
Spis części: peeron
Inne linki do różnych stron na których znalazłem opisy zestawu:

BL:
flickr:
Brickset:
brickipedia:
rebrickable:
Cena:
BL: od 14,47 Euro - gdzieś mi mignęło, że set nie był dostępny w normalnej sprzedaży w Europie (?!)
ebay: od 21,80 USD

Jako, że do specjalistów w dziedzinie pisania recenzji nie należę, toteż dość długo się zastanawiałem czy napisać o tym zestawie. Jednak widok mojego LEGOWEGO Testerowca skłonił mnie do przełamania się. Tak więc: pragnę podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat tego dość już starego zestawu z roku 2005.
Pierwotnie został on pomyślany jako kategoria wiekowa 7+, ale mój 6-o latek od kiedy tylko dostał w swoje ręce ten zestaw bawi się nim na okrągło na wszelkie możliwe sposoby - a jest ich niemało :)
Ale od początku.
Moja ukochana żona przeglądając różne strony z klockami natrafiła na serię "Alpha Team - Arctic". W skład całej serii wchodzi 8 różnych zestawów, z których najbardziej do gustu przypadł nam właśnie omawiany 4770-1.

W skład tego zestawu wchodzi duża maszyna krocząca na dwóch nogach (oczywiście poruszana siłą wyobraźni dziecka jak również małymi rączkami) oraz mniejsza maszyna - skorpion/krab (?).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do każdej z maszyn przypisany jest jeden ludzik i... uważam że w tym wypadku to w zupełności wystarczy.
Duży robot można składać (a raczej tak modelować nogi) do postaci pojazdu latającego - lub też jak kto woli do postaci płasko leżącej.
Obserwowałem jak mój maluch się tym bawi i doskonale ten układ się sprawdza, kiedy robot "chce się ukryć" za pofalowanym kocem, czy też niskim budynkiem. Natomiast kiedy powstanie na nogi, wówczas jego groźne wyposażenie zaczyna siać postrach u wrogów.
Maszyna "główna" stoi stabilnie na swoich dość dużych podporach i przy różnych ustawieniach kabiny nie przewraca się. Tutaj widok "nóżek":
Obrazek

Pięknie wyglądają cztery pomarańczowe działka z czego dwa umieszczone pod kabiną/kokpitem pilota/operatora są umieszczone na ruchomych techniksowych linkach. Efekt jest taki jak w filmie "Imperium kontratakuje" strzelające działa maszyn kroczących - czyli strzał powoduje odrzut lufy do tylu - świetna zabawa dla dziecka w naśladowanie widzianych scen (niestety Gwiezdne wojny już mamy "opanowane"). Dwa pozostałe działa są umieszczone na ruchomych skrzydłach na nogach robota.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy czym od razu mój maluch zainstalował do każdego z tyc dział po jednym dodatkowym ludziku - bo tyle tam jeszcze było wolnego miejsca.

Obrazek

Jeśli jednak komuś mało luf to szczytem szczęścia dla lubiących strzelające zabawki jest "Technic Competition Cannon 2 x 6 x 3", który również umieszczony na techniksowych elementach można schować za kabiną i dopiero w "ostateczności użyć jako mocnego argumentu w potyczce". W tym celu należy działo podnieść i ruchem półkolistym umieścić nad kabiną. Niestety przy tej zabawie trzeba nadzorować, aby dziecko sobie nie zrobiło krzywdy, choć samo strzelanie do minifigów lub też innych robotów raczej nie jest groźne.

Obrazek

Obrazek

Drugi pojazd/robot - krab jest dość prostą konstrukcją, za to posiada ciekawe rozwiązanie nóg - monolit, który może mieć też kilka różnych zastosowań (pobudza wyobraźnię). Z przodu posiada pojedyncze, monolityczne szczypce, które trzymają szklaną kulę. Oczywiście jak na "złego" przystało minifig kierujący tym pojazdem ma dość "wredny wyraz twarzy" i śliczny, błękitny hełm na głowie.
Obrazek

Cały zestaw stanowi dość ciekawą mieszaninę klasycznych klocków LEGO z LEGO Technic.

Co ciekawe, w momencie, kiedy sprowadzałem ten zestaw (niestety bez pudełka) był on dostępny na BL jedynie w US. Nie wiem czy był on dostępny również w Europie.
Klocki zostały dokładnie umyte, oryginalne nadruki bez zarysowań a i naklejki pomimo umycia w detergencie trzymają się mocno i dokładnie przylegają do powierzchni.

Alternatywne konstrukcje:
ObrazekKobra

ObrazekRobal

Obrazektransformers

Plusy:
- Doskonałe wyważenie konstrukcji - jest to pierwszy z robotów jaki dostałem w swoje ręce, który w ustawieniu na dwóch nogach
- Połączenia między ruchomymi elementami są na tyle mocne i wieloskokowe, że modelowanie robota nie zmienia "samodzielnie" swojego ułożenia - czego nie do końca można powiedzieć o niektórych obecnych konstrukcjach
- Dużo wolnej przestrzeni, dzięki czemu łatwo jest trzymać robota praktycznie w każdym jego stanie "złożenia"
- Dużo miejsc do których można dodatkowo dobudowywać "własne pomysły"
- Waga jest na tyle mała, że sześciolatek trzymając w jednej ręce robota a w drugiej kraba doskonale sobie radzi z oboma i nic mu z rąk nie wylatuje (stabilna konstrukcja robota)
- Klocki po upływie dziewięciu lat w dalszym ciągu są solidne i bez większy uszkodzeń
- Cena stosunkowo dość niska jak na ten zestaw
- Kilka dodatkowych alternatywnych konstrukcji umieszczonych w instrukcji ("inna wersja dwunożnego robota" - trochę w stylu transformers, "kobra" i "robal" - mi skojarzył się trochę z filmem "Żołnierze kosmosu"
- Jeśli komuś uda się "dorwać" oryginalne opakowanie - to samo pudełko może również stanowić element zabawy - posiada tak wyrysowane obrazki iż dla dziecka (no dobra, dla osoby z dużą dozą wyobraźni) może stanowić centrum sterowania robotem

Minus:
- W instrukcji brak listy elementów - BrickLink
- mała dostępność w Europie - w opisach jakie znalazłem jest wzmianka jakoby cały zestaw był "dedykowany na rynek amerykański
- Brak innych "minusów" :P

Niestety nie wiem ile było "nadliczbowych" klocków, ponieważ całość przyleciała do nas nie w oryginalnym opakowaniu.

Link do galerii na Brickshelf
Ostatnio zmieniony 2014-04-28, 21:45 przez Add1sko, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#2 Post autor: M_longer »

Add1sko pisze:Spis części: peeron
O, to jeszcze żyje?

Przerzuć linki z końca postu do danych technicznych.

Add1sko
Posty: 61
Rejestracja: 2011-10-04, 15:46
Lokalizacja: UK, Loughborough

#3 Post autor: Add1sko »

M_longer pisze:
Add1sko pisze:Spis części: peeron
O, to jeszcze żyje?


Żyje, choć czasem jest się trudno na nim poruszać
M_longer pisze:Przerzuć linki z końca postu do danych technicznych.
Zrobione :-)

ODPOWIEDZ