[MOC] MAN TGS 8x4 Holownik

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

[MOC] MAN TGS 8x4 Holownik

#1 Post autor: M_longer »

Obrazek

A teraz przed państwem... nie, jeszcze nie. Budowa tego modelu zajęła mi dziewięć miesięcy, więc tym razem opis będzie proporcjonalny do długości procesu tworzenia.
Dla tych co nie lubią czytać tu jest trochę obrazków.

Zaczęło się od 42008:
Obrazek
Poskładałem, pobawiłem się i stwierdziłem że brakuje mu tego, tego i tego. Więc postanowiłem zbudować sobie własny holownik, też czteroosiowy, na takich kółkach:

Obrazek

Ale w trakcie budowy okazało się że chciałbym pakować za dużo do małego modelu. Więc przeszedłem poziom wyżej, do kół 62.4 i mojej ulubionej skali 1:17. I się zaczęło...

Mamy styczeń...
Punkt pierwszy, kolor. Uparłem się że będzie Tan. Zabudowa w kolorze Tan i czarny zderzak. Widać tu też pierwszą przymiarkę do rozkładanych podpór przednich, później okazało się że mały siłownik jest za krótki i w ruch poszły duże.

Obrazek Obrazek

Cały model miał jakieś N+1 przeróbek, jedynie rama ostała się w praktycznie niezmienionym kształcie (pod koniec budowy musiałem ją wydłużyć o dwa study).

Obrazek
W tym momencie Jerac mi zaczyna marudzić że kolory są be. No to może tak?
Obrazek
I taka wersja została prawie do końca.
Później pojawiła się wersja zbudowana pod kolor, niestety z proporcjami było coś nie halo:

Obrazek Obrazek Obrazek

Okazało się że kabina była za niska o bricka, tak więc zaliczyła pierwszą poważną przebudowę:

Obrazek Obrazek

TGSy mają kilkuelementowe zderzaki, montowane na śrubach z zaślepkami. Miałem dylemat; za duże otwory, ale licujące ze zderzakiem, czy o odpowiedniej dla skali wielkości, ale z wypustkami? Wygrała druga opcja.

Obrazek

Pierwsza przymiarka do zabudowy. Kompresor na silniku RC zapełniał airtanka w sekundę, ale później okazało się że musi zostać przemieszczony w celu zrobienia miejsca dla innych podzespołów. Pod boxem był wyłącznik ciśnieniowy. Z racji tego że miałem mało miejsca, musiałem wymyślić inny sposób na wysuwanie ramienia dźwigu niż standardowe użycie gear racków. Wybór padł na wysuwanie łańcuchem, okazał się trafny. Przednie podpory mają kształt zbliżony do wersji finalnej, tylne został przebudowane.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

O tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

I teraz rzecz która mi niesamowicie ułatwiała budowanie i przeróbki. Cały model jest modułowy. Chociaż jak teraz patrzę na ten układ to się zastanawiam gdzie ja wtedy chciałem wcisnąć zawory i switche...

Obrazek

Rozważałem różne opcje kolorystyczne, przez chwilę myślałem nawet o zamianie czerwonego na niebieski:

Obrazek Obrazek Obrazek

Pod koniec kwietnia TGSowi zaświeciły się oczka:

Obrazek

Mi też, bo potem nie miałem wcale czasu na klocki...

Do budowania wróciłem w czerwcu, przerobiłem środkowe moduły i przy okazji zrobiłem wywrotkę na konkurs:

Obrazek

Do sierpnia pod kabiną było dużo wolnego miejsca. Było. Okazało się że da się tam zmieścić jeszcze jedną wyciągarkę. Przypatrzcie się jak wyglądają moduły między osiami...

Obrazek Obrazek

... bo ja wtedy też się przyjrzałem i zacząłem się zastanawiać dlaczego nie mam miejsca na wieże IR... Dwa dni później wyglądało to już tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

A na następny dzień tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

Wpadłem tez na pomysł by ożywić nieco malowanie modelu poprzez zastosowanie folii odblaskowej:

Obrazek

Zacząłem też eksperymentować z wysokością kabiny, ale wróciłem do poprzedniej wersji:

Obrazek Obrazek

W październiku zaczęła się tak zwana wykończeniówka. I wszystko było fajnie do momentu gdy spróbowałem upchnąć wszystkie przewody. Pojawiło się TO:

Obrazek

Musiałem przedłużyć ramę o dwa study. Dopiero wtedy udało się wszystko zmieścić tak żeby wystawało i nie ograniczało ruchu ramienia.

Pod sam koniec próbowałem tez różnych wersji maskownic nad kompresorem:

Obrazek Obrazek

Skończyło się na wersji pośredniej, zakrywającej silnik, ale z w połowie wyeksponowanym airtankiem.

Potem było oklejanie naklejkami i folią, a w ostatniej chwili przerobiłem widelec tak aby był modułowy.

Galeria WIP

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TAK WIĘC:

MAN TGS 8x4 w wersji holowniczej, z zabudową OMArS 120T:

Obrazek

Mocną inspiracją był ten MAN. Ten w sumie też.
I to Volvo.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W przeciwieństwie do żółtego, który był budowany w tempie ekspresowym, holownik ma dużo więcej detali. I nawet otwierane drzwi:

Obrazek

Obrazek Obrazek

Cała ciężarówka jest oklejona dookoła folią odblaskową, na bokach trzy rzędy pasków o szerokości pół studa, z przodu i z tyłu dodatkowo pasy ostrzegawcze. Faaajnie się wycina i nakleja takie coś.

Obrazek Obrazek

Skoro kwestie estetyczne mamy omówione, czas na mechanikę. A trochę tego w środku siedzi...

Model waży 4kg, od początku wiedziałem że nie ma sensu (a potem okazało się że także miejsca) pakować do niego zawieszenia. Zamiast tego skupiłem się na modułowości i kompaktowym rozmieszczeniu wszystkich elementów.

W środku znajdują się:

Aku PF, 6 silników PF, dwa micromotory, 4 switche PF, jeden switch 9V, 5 par LEDów PF, 3 sztuki światełek 1x4, 4 przedłużki PF, dwie wieże IR, 5 przewodów 9V, 11 siłowników (w tym jeden mał) pneumatycznych, 4 małe pompki, jeden airtank, 6 zaworów pneumatycznych i jeden kubek z kawą.

Rozmieszczone tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

No to po kolei:

Za skręt odpowiada servo PF, przednia i tylna oś mają różny kąt skrętu, uzyskany w prosty sposób, poprzez różną długość zwrotnic:

Obrazek

Napęd to XL, z redukcją 1:3. Proste do bólu, ale przez to bardzo efektywne. 4 kg (a podczas holowania ramy z W900 pewnie ponad 5kg) porusza się bez problemu.

Obrazek

Podwójna wyciągarka główna jest napędzana przez Mediuma. Jego obroty są lekko przyśpieszone, ponieważ ślimak kręcił bębnami ciut za wolno, a dzięki temu prędkość jest prawie zgodna z prędkością wysuwu ramienia.

Obrazek

Samo ramię to osobna historia, miałem stosunkowo mało miejsca między tylnym modułem a XLem, przez co nie mogłem skorzystać z przeważnie stosowanego rozwiązania w postaci gear racków. Zamiast tego jest wysuwane przez łańcuch, zamocowany na końcu wysuwanej części ramienia. Silnik napędowy znajduje się poniżej, przez co rozwiązanie jest bardzo kompaktowe. Sam wysuw jest zabezpieczony sprzęgłem liniowym. Bo jak się łańcuch wypnie to jest ból...

Obrazek

Wyciągarka przednia, napędzana przez Mediuma. Jakby ktoś chciał sobie zbudować, to służę instrukcją ;)

Obrazek

Wyciągarki boczne, na podporach. Po jednym Micromotorze na każdą, słonia nie przeciągną, ale przy lekkich rzeczach sprawują się nieźle. Sterowane z wieży IR, bo nie było miejsca na kolejne switche.

Obrazek

Kompresor składający się z czterech pompek w układzie 2+2. Podpięty pod airtank. Napędzany Lką, w zasadzie mógłby tam być Medium, ale L ma dużo więcej otworów do mocowania.

Obrazek

A skoro doszliśmy do pneumatyki;

Obrazek Obrazek

Sześć obwodów, wszystkie korzystające z dużych siłowników:

Obrazek Obrazek

Podpory przednie korzystają łącznie z czterech:

Obrazek Obrazek

Ramię dźwigu jest podnoszone przez dwa siłowniki, za operowanie widelcem odpowiada jeden siłownik:

Obrazek Obrazek

A tak to wygląda od strony sterowania:

Niebieski - wysuw ramienia, żółty - wyciągarka główna.
Obrazek

Czarny - opuszczanie podpór przednich, szary - rozkładanie podpór przednich, żółty - podnoszenie kogutów, czerwony - wyciągarka przednia.
Tył:
Niebieski - podnoszenie ramienia, czerwony - operowanie widelcem, szary - opuszczanie tylnych podpór.
Obrazek

Za kontrolowanie ciśnienia w układzie odpowiada wyłącznik ciśnieniowy, sterujący kompresorem:

Obrazek

Na koniec oświetlenie. Przednie i tylne LEDy są zasilane bezpośrednio z aku PF. Koguty są włączane osobnym switchem w kabinie. Kogut na górze jest zamocowany na siłowniku i może być podniesiony.

Obrazek

Tak to wygląda po rozłożeniu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A tak działa:

https://www.youtube.com/watch?v=72luJKPSCeU

(Dlaczego znaczniki YT nadal nie działają? :( )

Na koniec podziękowania dla: Jeraca, 3doma, Dmaca, Karola, Erica Traxa, Sariela i mojej Żony. Ca cierpliwość i te wszystkie rady które mi pomogły podczas budowy.

I jeszcze małe zestawienie, pokazujące zgrubsza jak wygląda budowanie takiego modelu, od pierwszego zarysu po finalny model.
Uwaga, 2600x2600px:

Obrazek

Takie budowanie potrafi zmęczyć i zniechęcić do klocków. Ale wbrew pozorom da się tak budować bez robienia tematu na 20+ stron... :)

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#2 Post autor: 3dom »

Naprawdę ładne koła. Cały model oczywiście też bardzo ładny, robi ogromne wrażenie odwzorowaniem, dopracowaniem i sposobem działania ale koła szczególnie mi się podobają :D
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#3 Post autor: M_longer »

3dom pisze:Naprawdę ładne koła. Cały model oczywiście też bardzo ładny, robi ogromne wrażenie odwzorowaniem, dopracowaniem i sposobem działania ale koła szczególnie mi się podobają :D
Już Ci mówiłem marudo, że czerwone koła pasowe są... drogie.

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#4 Post autor: 3dom »

Przeca ja mówię, że są ładne, fakt, że czerwone byłyby ładniejsze, ale te są wystarczająco ładne ;)
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#5 Post autor: Bricksley »

I co ja Ci mam napisać skoro widziałem niemalże od początku jak model rósł? A no to, ze podoba mi się użycie dużej ilości pneumatyki, wysuw wysięgnika na łańcuchu no i sama obudowa wysięgnika po części zrobiona panelami, a bez której mój żuraw wyglądałby inaczej :)

jedyne co bym zmienił, ale to już wiesz to koguty na dachu, ten roundbrick wygląda dziwnie ;)
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#6 Post autor: 3dom »

Karol pisze:I co ja Ci mam napisać skoro widziałem niemalże od początku jak model rósł?
Mam ten sam problem ;)
Ale dopisze jeszcze, że schematy są absolutnie mistrzowskie.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
ELEMENT
Posty: 542
Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
brickshelf: PP-ELEMENT

 

#7 Post autor: ELEMENT »

Absolutnie nieziemska praca. Orientacyjny koszt?

Awatar użytkownika
SERVATOR
VIP
Posty: 3607
Rejestracja: 2013-11-08, 11:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8 Post autor: SERVATOR »

11/10 :)

oskarro
Posty: 7
Rejestracja: 2012-06-02, 10:37
Lokalizacja: Wyspa Wolin
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#9 Post autor: oskarro »

Bardzo fajny. W stylu MODEL TEAM co uwielbiam. Gratulacje, kawał dobrej roboty.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#10 Post autor: M_longer »

ELEMENT pisze:Absolutnie nieziemska praca. Orientacyjny koszt?
Hmm, DUŻO.

Hmm, jakby chcieć zbudować takiego od zera, w takim kolorze i ze wszystkimi elementami wewnątrz to wydaje mi się że byłaby to bardzo droga zabawka. Cena na pewno w tysiącach, same PFy to ponad tysiąc złotych. Za każdym razem mam problem gdy ktoś o to spyta.

Jak zrobię model wirtualny to będę w stanie odpowiedzieć w pełni na to pytanie :)

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#11 Post autor: dmac »

Że śliczny to wiesz doskonale, że żwawy też, że funkcji ma nieprzyzwoicie dużo też (kto słyszał wcześniej o "bocznych wyciągarkach"?!), to co by tu jeszcze...?
Aha: Bóg nad Tobą czuwał, że nie zdecydowałeś się na beżowo-niebieską karoserię; to by się okropnie gryzło.

Gratuluję pięknego modelu i mam nadzieję, że w kolejnym cała pneumatyka będzie zdalnie sterowana ;) . A propos - co teraz?
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#12 Post autor: M_longer »

dmac pisze:A propos - co teraz?
Prawdopodobnie TO, choć pierwsza wersja mostów nie nastraja optymistycznie, bo koło zamocowane do kardana ma luz jak stąd do tamtąd.
Albo odbudowa W900 na nowych elementach, w innej konfiguracji. To jedyny model z którego nie jestem zadowolony po czasie.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#13 Post autor: dmac »

O, to już się cieszę. W końcu zobaczę jak się to robi, żeby widelec był poziomy na końcu w pełni rozciągniętego ramienia, ale nie dodatkowym silniczkiem, tylko czysto mechanicznie :) .
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#14 Post autor: M_longer »

dmac pisze:O, to już się cieszę. W końcu zobaczę jak się to robi, żeby widelec był poziomy na końcu w pełni rozciągniętego ramienia, ale nie dodatkowym silniczkiem, tylko czysto mechanicznie :) .
Aha...

No to jak zobaczysz to daj znać gdzie :P

Jestem na etapie napędu. Do ramienia jeszcze daleeekoo.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#15 Post autor: Bricksley »

M_longer pisze:No to jak zobaczysz to daj znać gdzie :P
Też z chęcią zobaczę :P
M_longer pisze:Jestem na etapie napędu. Do ramienia jeszcze daleeekoo.
M_longer pisze:bo koło zamocowane do kardana ma luz jak stąd do tamtąd.
Ciekaw jestem Twojej koncepcji, bo moja jest nieco inna :)
Pozdrawiam :)

ODPOWIEDZ