[MOC] Transport Crawler TC2000

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
noniusz
VIP
Posty: 1073
Rejestracja: 2011-11-23, 21:02
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: gkurkowski
Kontakt:

 

[MOC] Transport Crawler TC2000

#1 Post autor: noniusz »

Witam,

Chciałbym się przywitać w dziale Model Team.
Buduję wyłącznie z technica, ale ten model wyszedł tak jakoś gładko i nie-dziurawe, więc stwierdziłem, że druga taka okazja może się nie powtórzyć, aby umieścić się w tym dziale :)

Transport Crawler TC2000

Obrazek

Na temat tej maszyny wiadomo bardzo niewiele, moja cała wiedza opierała się praktycznie na tym i na tym.
Wg strony producenta "transporter gąsienicowy jest urządzeniem do przewożenia stacji napędowych przenośników taśmowych w kopalniach odkrywkowych węgla brunatnego".
Brak jest niestety szczegółowych informacji, prospektu, wymiarowania itp., pewnie dlatego, że maszyny projektowane i produkowane są pod konkretną specyfikację i zamówienie, w związku z czym swojego modelu nie miałem na czym wyskalować i budowałem "na oko".

DANE TECHNICZNE:

- jazda - 2 x PF M motor
- podnoszenie platformy – 1 x PF XL motor + 4 x mini LA
- obrót platformy – 1 x PF M motor
- 2 x PF IR receiver
- 1 x PF 88000 Battery Box
- waga: 1900 g
- wymiary (dł. x szer. x wys.): 34 x 29 x 8 cm

BUDOWA cz. 1

Transporter budowałem 2 razy.
Za pierwszym razem powstała praktycznie cała rama z silnikami, platformą itp. oraz "szkic" gąsienic.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Niestety po nałożeniu gąsienic na gładkie, gumo-podobne koła napędowe transporter nie jeździł, w ogóle... Model rozebrałem w całości i przystąpiłem do:

BUDOWA cz. 2 tj. właściwa

Jeśli znacie dokonania Żbika, to znacie pewnie jego spycharkę. Postanowiłem skorzystać z jego pomysłu na gąsienice lekko go modyfikując:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Modyfikacja polega na zastąpieniu tego elementu pinem z kulką, przez co gąsienica porusza się bardziej gładko. Inne są też klepki gąsienic - wg zdjęć z sieci oryginalnie maszyna ma gładkie, szerokie klepki, miejsce zgięcia klepek jest bliski ich powierzchni. U żbika na te elementy przypięty jest plate 2x6. U mnie gąsienica ma szerokość 12 kropek, więc albo mogłem przypiąć na te elementy plate 2x12 co nie wyglądało by ładnie, albo plate 2x12 wyłożoną kafelkami co zmieniło by grubość i punkt łamania klepek gąsienic albo bezpośrednio na te elementy przypiąć kafelki. Wybrałem ostatnią opcję, do ogniw gąsienic przypięte są tile 1x4 i 1x8. Wygląda to zdecydowanie najlepiej, ale z kolei przy przejazdach przez nierówności sprawuje się zdecydowanie najgorzej, kafelki łatwo się wypinają.

Do takiego typu gąsienicy powstała nowa rama i nowy napęd:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Do napędu gąsienic zostały użyte silniki M, przełożenie z silnika na koło napędowe gąsienicy wynosi 1:16:67, silniki celowo zostały mocno spowolnione, wg informacji producenta prędkość manewrowa wynosi 5 m/min.

Jako, że jest to pojazd gąsienicowy po przeciwnej stronie napędu w podwoziu znajdują się napinacze gąsienic, opierają się na tym samym pomyśle co wcześniej spotykane napinacze w moich modelach gąsienicowych, za napięcie gąsienicy odpowiada żółty amortyzator 6.5L:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Między gąsienicami znajduje się platforma oraz jej mechanizmy - podnoszenie/opuszczanie i obrót:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Platformę podnoszą 4 małe siłowniki śrubowe napędzane przez silnik XL.
Obrót platformy odbywa się za pośrednictwem silnia M. W przypadku tego mechanizmu po raz kolejny z odsieczą przyszła czerwona zębatka z8, która wraz z podnoszeniem platformy gładko przesuwa się po axlu napędowym funkcji obrotu.

Do tak powstałej ramy została zbudowana kabina:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W kabinie nie udało mi się niestety zrobić drzwi, niestety między obrysem gąsienicy a ścianą boczną kabiny było za mało miejsca, ale za to w kabinie są 2 wygodne fotele dla obsługi.

Po przeciwnej stronie kabiny umieszczony jest mały Battery Box AAA

Po połączeniu ze sobą wszystkich komponentów całość prezentuje się tak:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i tak:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PODSUMOWANIE

Niestety nie mogłem być obecny na wystawie w Gdyni, ale czas około-wystawowy udało mi się wykorzystać efektywnie. Udało się zbudować kolejny model wykonany praktycznie w całości z bricków (zamiast ohydnych liftarmów :). Model uważam za dopracowany od strony estetycznej, brak niepotrzebnych dziur, prześwitów itp., model praktycznie cały jest gładki.
Od strony estetycznej zmieniłbym głównie kolor gąsienic na DBG, ale niestety kafelki w kolorze czarnym są najtańsze (było potrzebnych ok. 150 szt. z obu rodzajów) i z tego względu powstał praktycznie cały czarny model, który przełamany jest jedynie kolorem szarym kabiny i platformy.

Natomiast od strony technicznej mam już więcej krytycznych uwag pod swoim adresem - jak widać na filmie właściwości jezdne modelu pod obciążeniem są mierne...
Niestety w trakcie budowy zrezygnowałem z zastosowania rolek jezdnych, powody były 2: po pierwsze przez fakt zabudowania napinacza gąsienicy, który zabrał sporo miejsca, po drugie gdybym chciał dołożyć rolki jezdne szerokość prowadnicy gąsienicy musiała by wynosić 5 kropek, co niezbyt mi odpowiadało decydując się na budowę z bricków.
Efekt jest taki, że pod obciążeniem tarcie między gąsienicą a dolną częścią prowadnicy jest na tyle duże, że gumowe koło napędowe ślizga się po gąsienicy.

Druga sprawa to właśnie ślizganie się koła napędowego po gąsienicy. Ja zastosowałem to i to po jednym na każdą gąsienicę, podczas, gdy lepszym rozwiązaniem było by to, po 2 szt. na każdą gąsienicę. Miałem okazję "zamacać" tą oponę u chrześniaka żony i wydaje się bardziej gumowate, wytwarzające większe tarcie i przede wszystkim jest to opona pełna, bez powietrza. Miałem podmienić te koła na modelu ale cena kółek była mało przystępna i ostatecznie sobie odpuściłem.

Poza tym model bardzo mi się podoba i gdyby nie mankamenty układu jezdnego można by rzec, że jest w pełni bawialny.

Zapraszam na FILM oraz do GALERII
Ostatnio zmieniony 2015-08-12, 14:48 przez noniusz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Stelario
VIP
Posty: 1795
Rejestracja: 2014-11-30, 19:49
Lokalizacja: z PRLu

#2 Post autor: Stelario »

Pomijająć fakt że strasznie porysujesz Tile to czy one nie są za "śliskie"? Po mieszkaniu to raczej to nie pojeździ. Chyba lepiej dodać co któryś tile plate'a (bo rozumiem że chcialeś mieć płasko jak w oryginale) Widze że te tile i tak są spięte po 2 tak więć można np 1x6 tile + plate 1x2. Ewentualnie można by wpiąć na rogi bracket'y.
Powiedzmy STOP rasistowskim opiniom na temat kolorów zabawek dla dzieci.

Awatar użytkownika
noniusz
VIP
Posty: 1073
Rejestracja: 2011-11-23, 21:02
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: gkurkowski
Kontakt:

 

#3 Post autor: noniusz »

Stelario pisze:Pomijająć fakt że strasznie porysujesz Tile to czy one nie są za "śliskie"? Po mieszkaniu to raczej to nie pojeździ
Zaskoczę Cię - pojeździ. Tak jak napisałem problemu nie stanowi ślizganie podłoże <-> zewnętrzna powierzchnia gąsienicy tylko koło napędowe <-> wewnętrzna powierzchnia gąsienicy.
Kafle w trakcie kręcenia filmu niestety się porysowały, ale trudno, sztuka wymaga poświęceń :)

Awatar użytkownika
Stelario
VIP
Posty: 1795
Rejestracja: 2014-11-30, 19:49
Lokalizacja: z PRLu

#4 Post autor: Stelario »

noniusz pisze:
Stelario pisze:Pomijająć fakt że strasznie porysujesz Tile to czy one nie są za "śliskie"? Po mieszkaniu to raczej to nie pojeździ
Zaskoczę Cię - pojeździ. Tak jak napisałem problemu nie stanowi ślizganie podłoże <-> zewnętrzna powierzchnia gąsienicy tylko koło napędowe <-> wewnętrzna powierzchnia gąsienicy.
Kafle w trakcie kręcenia filmu niestety się porysowały, ale trudno, sztuka wymaga poświęceń :)
Może dodaj extra amortyzator na tylne koło albo trzecie koło gdzieś z przodu. 40% gąsiennicy jest przygniecione kilogramami klocków i pewnie jedna sztuka nie naciąga wystarczająco gąsiennicy.

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#5 Post autor: Jellyeater »

Bardziej żwawe niż niektóre wyścigówki Sarierla. :)
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#6 Post autor: legosamigos »

Na filmie widziałem, że strasznie się męczyłeś z przemieszczeniem tej płyty czy co to tam jest. Nie lepiej było najpierw płytę podnieść, obrócić ją o 90 stopni, podjechać pod te drugie cegłówki, znowu obrócić o 90 stopni i położyć płytę na tych dwóch następnych cegłówkach? Może cegłówki były za wysokie stąd takie problemy z podniesieniem płyty. Poza tym słyszałem jakieś zgrzyty pod koniec filmu
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

zantevski
Posty: 68
Rejestracja: 2015-01-06, 13:05
Lokalizacja: UK Midlands
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#7 Post autor: zantevski »

Prawdę mówiąc nie wiedziałem, że coś takiego istnieje. Dzięki Twojej pracy dowiedziałem się czegoś nowego. Model bardzo fajnie wykonany.

Awatar użytkownika
noniusz
VIP
Posty: 1073
Rejestracja: 2011-11-23, 21:02
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: gkurkowski
Kontakt:

 

#8 Post autor: noniusz »

Tak, męczyłem się z przemieszczeniem płyty z 2 powodów: pierwszy tak jak już napisałem - pod obciążeniem pojazd traci możliwość swobodnej jazdy, po drugie - odbiorniki IR znajdują się między kabiną a platformą, podczas transportu płyta zakryła odbiorniki i stąd problemy ze swobodnym sterowaniem.

Jeśli coś strzela to są to małe siłowniki śrubowe w pozycji krańcowej, zupoełnie normalny objaw, nic tam się nie mieli :)

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#9 Post autor: Żbik »

No ciekawa sprawa, teraz tylko dorób rakietę nośną z promem kosmicznym i MOCyk będzie ;)

Co do gąsienic, to Twój patent jest "nielegalny", bo końcówki tych elementów Obrazek są cały czas napięte :) Polecam moje gąsienice od Terexa - idealnie pasują do takiego koła napędowego i są "samonośne" - nie zsuwają się przy skręcie :) Można by też dać szerszą płytkę pod kafle, bo tak, to te kafle mogą łatwo odpaść. A co do samych kafli, to mnie też boli jak widzę je na piachu...

Awatar użytkownika
noniusz
VIP
Posty: 1073
Rejestracja: 2011-11-23, 21:02
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: gkurkowski
Kontakt:

 

#10 Post autor: noniusz »

Żbik pisze:Polecam moje gąsienice od Terexa - idealnie pasują do takiego koła napędowego i są "samonośne" - nie zsuwają się przy skręcie
O żesz ty motyla noga... Wiedziałem, że kopiowałem z dobrego autora, okazało się, że niestety ze złej pracy... :) Właśnie widziałem na żywo te gąsienice ale nie mogłem dojść jak to działa, przeszukałem galerię Terexa, ale tych zdjęć nie znalazłem.
Ok. mając powyższe na uwadze coś czuję w kościach, że powstanie "Transporter - reaktywacja: MkII" :)
Żbik pisze:Można by też dać szerszą płytkę pod kafle, bo tak, to te kafle mogą łatwo odpaść. A co do samych kafli, to mnie też boli jak widzę je na piachu...
Mogą łatwo odpadać i odpadają, kwestię szerszych plate'ów pod kafelki przemyśle przy kolejnej okazji, jeśli się nadarzy. Kafle na piachu to piaskownica dla małych dzieci, prawdziwy poligon to zawracanie transporterem na betonowej posadzce (końcówka filmu) :)

ODPOWIEDZ