7200 Final Duel I

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
wesyr
Posty: 111
Rejestracja: 2016-02-02, 18:03
Lokalizacja: Tychy
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

7200 Final Duel I

#1 Post autor: wesyr »

Recenzja pochodzi z bloga legopo30.blogspot.com

Obrazek


Do serii Star Wars z Lego mam jakiś sentyment, który objawił się po moim come-backu do klocków. Moje największe uwielbienie to Technic, ale z zestawów w skali minifigurkowej najbardziej sobie cenię Star Wars. Może ma na to wpływ podświadomość, odwołująca się do fascynacji pierwszymi filmami (epizody IV-VI) obejrzanymi w dzieciństwie. Wówczas, kiedy bawiłem się klockami jako dziecko, Lego Star Wars jeszcze nie było (lata 80-te).

Szkoda, że Lego nigdy nie wypuściło serii związanej ze Star Trek (fakt, że uniwersum to jest bogate w planety czy rasy, to samych statków czy budynków nie dostarczyłoby do zrobienia serii zestawów). Złożyć taki USS Enterprise (NCC-1701). Może nie tak wielki jak ten zbudowany przez Chrisa Melby - klik. Pozostawię sobie to na moment kiedy klocków będę miał odpowiednio dużo, a umiejętności w konstruowaniu będą wyższe i spróbuję swoich sił w MOCu.

Wracając do tematu zestawu 7200 Final Duel I warto wspomnieć, że do jego zakupu skłoniło mnie kilka czynników - przedstwienie w Lego fragmentu jednej z najważniejszych scen w tym uniwersum, dwa rewelacyjne minifigi oraz cena (udało mi się go kupić za niecałe 20 zł na wyprzedaży sklepu na BL).

Nie można się wszystkim zachwycać, pora więc na odrobinę krytyki. Twórcy TLG nie byli konsekwentni projektując zestaw 7200. Nazwa Final Duel użyta jest na wyrost, gdyż model wraz minifigurkami odnosi się do sceny jeszcze przed pojmaniem Luka Skywalkera i jego pojedynkiem z Darth Vaderem. Dziwi mnie zatem obecność włączonego miecza świetlnego w minifigu Vadera i niewiadomego pochodzenia laska, na której wspierać się ma Imperator.

Żeby zobrazować powyższą tezę przygotowałem dwa fragmenty filmowe. Pierwszy z nich to scena do której bezpośrednio nawiązuje zestaw:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=nP_POz74Ke4[/youtube]

Drugi pokazuje, że Final Duel faktycznie zaczyna się w tej scenie, która następuje długo po tej zaprezentowanej powyżej.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=BvKTiJH0DHk[/youtube]

Tyle tytułem wstępu, czas przejść do klocków.


Seria: Star Wars
Rok: 2002
Numer: 7200
Elementów: 29 (BL i BS podają inne wartości, trzymam się tej z pudełka)
Minifigurki: 2
Cena za jeden element: 0,24 $
Waga modelu: 38 g
Waga zestawu (pudełko z zawartością): 72 g
Model alternatywny: tak, wymaga zakupu zestawu 7201
Cena: £5,99 / $7,00 (BL od 70 zł, allegro brak)

Spis części:
- Bricklink
- Brickset


Pudełko i zawartość


Pudełko o wadze 72 gram i wymiarach 14 cm x 14 cm x 4 cm zapełnione jest w połowie (recenzuję zestaw używany, więc nie mam pewności czy czegoś jeszcze nie było, lub jak wyglądały woreczki z klockami). Na przodzie kartonu widnieją logo Lego, logo Star Wars i zdjęcie gotowego modelu wklejonego w filmową scenę.

Tył pudełka ponownie przedstawia model z minifigami oraz prezentuje zestaw 7201-1 Final Duel II (skąd oni wzięli tam Stormtroopera i pilota, skoro przed oblicze Imperatora Luka odprowadził sam Darth Vader?), oraz model alternatywny, który otrzymamy z połączenia zestawu 7200 i 7201, czyli właściwy Final Duel.

Na jednym z boków pudełeczka zaprezentowane są minifigi w skali 1:1.

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Po otwarciu pudełka znajdujemy:
- instrukcję
- garstkę klocków
- 2 minifigi

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Instrukcja to malutka klejona książeczka formatu 1/3 A4. W siedmiu krokach przedstawiono proces budowy. Znalazło się też miejsce na reklamy zestawów 7201, modelu alternatywnego, zestawów 7203 i 7204 oraz 7119 i 7139. Nie ma za to spisu elementów.

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Próżno szukać w tym zestawie jakichś nowych części.


Budowa i gotowy model


Zdjęć z budowy modelu nie zamieszczam, bo złożenie zestawu zajmuje jakąś minutę. Głównym punktem programu są dwa minifigi Darth Vadera oraz Palpatine'a.

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek

Podsumowanie


Cieszę się, że kupiłem ten zestawik. Głównie dzięki minifigurkom (jakoś bardziej ciągnie mnie do Ciemnej Strony Mocy) i cenie, za jaką udało się go kupić. Poza nimi zestaw nic ciekawego nie wnosi do kolekcji. Dla fanów Star Wars to moim zdaniem ważna pozycja.

Plusy
+ minifigurki Darth Vadera i Palpatine'a
+ przedstawienie jednej z najważniejszych scen z filmu


Minusy
- wielkość zestawu, dużo lepszy byłby nieco droższy, ale dodający więcej kolorytu
- nazwa zestawu użyta nie do końca prawidłowo


Read more at http://legopo30.blogspot.com/2016/02/72 ... Iy0zPJE.99
Ostatnio zmieniony 2016-03-01, 12:23 przez wesyr, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Kirysowaty
Posty: 740
Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
Lokalizacja: okolice Radomia

#2 Post autor: Kirysowaty »

wesyr pisze:Nie można się wszystkim zachwycać, pora więc na odrobinę krytyki. Twórcy TLG nie byli konsekwentni projektując zestaw 7200. Nazwa Final Duel użyta jest na wyrost, gdyż model wraz minifigurkami odnosi się do sceny jeszcze przed pojmaniem Luka Skywalkera i jego pojedynkiem z Darth Vaderem. Dziwi mnie zatem obecność włączonego miecza świetlnego w minifigu Vadera i niewiadomego pochodzenia laska, na której wspierać się ma Imperator.
Czepialstwo i niezrozumienie tego, czym był ten zestaw. Razem z 7201 Final Duel II stanowił on całość, dzięki której można było odtworzyć pojedynek Luke'a z Vaderem na drugiej Gwieździe Śmierci. Gdzie zatem projektanci mieliby umieścić miecz Vadera? W zestawie z Lukiem? Luke też nie ma włączonego miecza w scenie, w której szturmowcy prowadzą go do Vadera, co zresztą znalazło odzwierciedlenie na pudełku - jeśli się dobrze przyjrzeć, ostrze miecza LEŻY SOBIE POD POMOSTEM, co nawet mnie trochę śmieszyło w dzieciństwie. A laska Imperatora? Też przez lata żyłem w przeświadczeniu, że to wymysł projektantów LEGO, ale okazuje się, że oni oglądali "Powrót Jedi" o wiele uważniej, niż ja - w scenie lądowania na DS Palpatine rzeczywiście używa laski, choć wątpię, by była mu potrzebna. Znalazło to też odzwierciedlenie w nowelizacji:
James Kahn pisze:Z wolna ruszył w dół. Był niski, zgarbiony pod ciężarem lat i zła. Podpierał się sękatą laską i okrywał ciało długą opończą z kapturem, podobną do strojów Jedi, lecz czarną. Na pomarszczonej twarzy pozostało tak niewiele ciała, że sprawiała wrażenie nagiej czaszki. Przenikliwe, żółte oczy zdawały się przepalać na wylot wszystko ku czemu się zwróciły.
Miałem ten zestaw. Był to chyba jeden z ostatnich, jakie kupiłem sobie przed Dark Age. Kosztował w Leclercu ok. 50zł, a więc sporo, jak na te kilka klocków, ale dwie rewelacyjne figurki oraz szyba od Tie Fightera w pełni to wynagradzały. Pamiętam, że mama była na mnie nieźle wkurzona, kiedy po kilku minutach złożyłem zestawik i zobaczyła, że wydała 50zł na coś tak małego. :D
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.

Awatar użytkownika
ImpreSariO
Posty: 608
Rejestracja: 2007-02-24, 19:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#3 Post autor: ImpreSariO »

wesyr pisze:zestaw 7201-1 Final Duel II (skąd oni wzięli tam Stormtroopera i pilota, skoro przed oblicze Imperatora Luka odprowadził sam Darth Vader?),
Bo to nie jest fragment gwiazdy śmierci tylko lądowiska na Endorze. Moment w którym Luke wysiada z At-At'a aby zmierzyć się z ojcem. W tym właśnie momencie jest i oficer i szturmowiec. W pełni zgadzam się z uzasadnieniem Kirysowatego. Trzeba zrozumieć czym był ten zestaw wraz z 7201. One tworzyły całość. Spory fragment filmu dzięki nim można było sobie odegrać za niewielkie pieniądze. Gdy był nowy kupiłem go za 25zł w Realu oraz w tej samej cenie 7201. Jak na tamte czasy były to bardzo udane zestawy. Aktualny 75093 to moim zdaniem świetny następca tego duetu.

ODPOWIEDZ