[MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

[dmac]

dmac, czy ja dobrze widzę kafle 4x4 i 6x6? Są takie? - człowiek uczy się przez całe życie :-) Szacun za dopasowanie.

Kafle 6x6 istnieją (nawet w dwóch odmianach), a kafle 4x4 mają rządek studów na jednej krawędzi.

[bacon]

Prawie dobrze widzisz :)
6x6
4x4

[dmac]

To jak już we trzech wyjaśniliśmy co i jak z kaflami, to dodam ciekawostkę: jedne i drugie w dużej dawce najlepiej jest kupić na LEGO Bricks & Pieces. Nie wiem jak dziś wyglądają ceny, ale gdy ja nabywałem (bardzo niedawno), Bricklink był w tym temacie dwukrotnie droższy.

[szarikm]

Problemem jest montaż, bo nie mogę dostać się do wnętrza kielicha od góry, żeby spiąć ostatnie elementy w pętlę. Możliwe, że będę musiał rozebrać kawałeczek platformy, żeby to zrobić (co jest o tyle przykre, że jest wewnątrz pospinana Technicowo, a to zawsze oznacza kłopoty, siłowanie oraz spore wku...rzenie niżej podpisanego ;) ).

Trzymam kciuki, aby rozbiórka odbyła się w sposób kontrolowany :)

Kibiców też masz niezłych:
Lazy spring composition in black & white by Maciej Szymański, on Flickr
:)

[DonBolano]

klony jakieś te koty :P

[dmac]

Trzymam kciuki, aby rozbiórka odbyła się w sposób kontrolowany :)

Bardzo słusznie, bo poprzednie cztery rozbiórki odbyły się w trybie grawitacyjnym ;) .

A kotki to nie klony, tylko rodzone siostry. Ta z czarnym nosem jedzie dziś na poważną operację, więc kto lubi futrzaki, niech trzyma za nią kciuki.

[V1]

Operacja sie udala?
Moja Szekla trzymalaby gdyby miala kciuk przeciwstawny. A ja dopiero teraz przeczytalem.
Ale na pewno sie udalo.

[dmac]

Operacja sie udala?

Niestety nie. Za dużo przerzutów. Z dwóch sióstr została nam już tylko jedna :( .

[V1]

Oooo.... szkoda sierściucha. Ale jeszcze ma osiem żyć....

[gregory_21]

Kotów nie lubię co nie znaczy, że nie mam uczuć i odczuwam smutek gdy ich odejście sprawia komuś przykrość.
Przykro mi z powodu Twojej straty :(

[dmac]

Jedenasta próba zamontowania górnej części kielicha pod platformą zakończyła się powodzeniem. Konstrukcja przetrwała noc o własnych siłach, co oznacza, że przetrwa i wystawę (pewnego dnia w dalekiej przyszłości ;) ) . Problemem będzie jednak transport. Gdy położę platformę na boku (a muszę), kielichy będą chciały się zsunąć z filarów - cholerna grawitacja! ;) . Przewiduję długą serię katastrof, zanim w skrzyni - której jeszcze nie ma - dobiorę taki system podpórek, który ocali kielichy podczas podróży.

[gregory_21]

Bedzie dobrze ;)

[dmac]

Niewykluczone, że tak to będzie wyglądało na czas podróży :) .

[noniusz]

Ranyyy, Dmac - plagiat!



I to w centrali...

I całe 12 lat pracy, i w ... i wylądował :)

[dmac]

Hehe, ten wątek jest tak stary, że Legolandowy Endor był już omawiany, na stronie 10. Zresztą dość krytycznie z mojej strony :) .