42056 Porsche 911 GT3 RS [VIDEO]
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:10
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Może, to głupie pytanie, ale czy to białe sprzęgło, które wydaje tyle dźwięku to nie jest jakiś nieudolny symulator pracy silnika po zmianie biegów? Bo stuka inaczej przy różnych biegach i można dojść do niekonwencjonalnego wniosku, że to efekt zamierzony.
Widzę sporo napisano o cenie z kosmosu oraz o tym, że model nie ma prawie żadnych funkcji. Zgadzam się z tym, ale wytknę tylko że tzw. społeczność AFOLi nie reprezentuje typowych klientów Lego. Lego pewnie chce tym zestawem sięgnąć po klientów premium, którzy zapłacą sporo za takiego "pułkownika". Choć bardzo dziwne jest, że mechanizmy są aż tak prymitywne.
Przykładem zestawu który wygląda jak coś co miało zachęcić do zabawy z Lego było 42006 czyli ruchoma "łapa". Zestaw 42006 miał wszystko: względnie przystępną cenę, fajny mechanizm oraz dobry wygląd. Porsche tylko ładnie wygląda.
Ale gdy o funkcjach modelu mowa: mała koparka 42004, zestaw chyba najbardziej naładowany funkcjami w ostatnich latach - nawet nie ma nawet recenzji na Lugpolu, więc community sporo o funkcjonalnościach zestawów pisze, ale jakoś chyba je przecenia.
Pewnie dane sprzedażowe Lego pokazały, że ten zielony samochód wyścigowy dobrze się sprzedaje i Lego postawiło ten sukces powtórzyć. Tak samo zrobili reedycję tej czerwonej ciężarówki, co zaskoczyło społeczność, a dla Lego pewnie było tylko produkowanie zestawu, który dobrze się sprzedaje.
Patrząc na niektóre zdjęcia, takie jak to:
https://www.facebook.com/sarielpl/photo ... =3&theater
wydaje mi się, że zdjęcia nie pokazują jakie wrażenie robi ten zestaw na żywo - na tym zdjęciu robi świetne
Widzę sporo napisano o cenie z kosmosu oraz o tym, że model nie ma prawie żadnych funkcji. Zgadzam się z tym, ale wytknę tylko że tzw. społeczność AFOLi nie reprezentuje typowych klientów Lego. Lego pewnie chce tym zestawem sięgnąć po klientów premium, którzy zapłacą sporo za takiego "pułkownika". Choć bardzo dziwne jest, że mechanizmy są aż tak prymitywne.
Przykładem zestawu który wygląda jak coś co miało zachęcić do zabawy z Lego było 42006 czyli ruchoma "łapa". Zestaw 42006 miał wszystko: względnie przystępną cenę, fajny mechanizm oraz dobry wygląd. Porsche tylko ładnie wygląda.
Ale gdy o funkcjach modelu mowa: mała koparka 42004, zestaw chyba najbardziej naładowany funkcjami w ostatnich latach - nawet nie ma nawet recenzji na Lugpolu, więc community sporo o funkcjonalnościach zestawów pisze, ale jakoś chyba je przecenia.
Pewnie dane sprzedażowe Lego pokazały, że ten zielony samochód wyścigowy dobrze się sprzedaje i Lego postawiło ten sukces powtórzyć. Tak samo zrobili reedycję tej czerwonej ciężarówki, co zaskoczyło społeczność, a dla Lego pewnie było tylko produkowanie zestawu, który dobrze się sprzedaje.
Patrząc na niektóre zdjęcia, takie jak to:
https://www.facebook.com/sarielpl/photo ... =3&theater
wydaje mi się, że zdjęcia nie pokazują jakie wrażenie robi ten zestaw na żywo - na tym zdjęciu robi świetne
Ostatnio zmieniony 2016-06-03, 19:36 przez dropship, łącznie zmieniany 3 razy.
Herezja. Porsche najwięcej zarabia na modelach Cayenne, Panamera i Macan, jak ty to określiłeś prorodzinnych autach, które jednak są dość sportowe.Dart Grellenort pisze:Jeżdżą swoimi prawdziwymi Porszakami lub podobnymi wózkami, albo właśnie sportowego nie mają, bo musieli zainwestować w bardziej prorodzinne limuzyny.
Zdjęcia są i w zestawach Architecture i Ideas, one są droższe, ale nie aż o tyle!Dart Grellenort pisze:Dalej zdjęcia w instrukcji - widać, że i tutaj sztab niestandardowych dla firmy projektantów musiał maczać palce.
Ten zestaw ma mniej funkcji niż 8865 z 1988, to jest przegięcie, a nie tylko narzekania AFoLi - którzy wiedzą na jak świetne zestawy było stać Lego w przeszłości.dropship pisze:Widzę sporo napisano o cenie z kosmosu oraz o tym, że model nie ma prawie żadnych funkcji. Zgadzam się z tym, ale wytknę tylko że tzw. społeczność AFOLi nie reprezentuje typowych klientów Lego.
W recenzji tyle razy pada zarzut, że model jest trudny do konwersji na PF, że nie wiem czy to ma sens. Zmieniać cały środek i zostawiając nie tak znowu ładną karoserię?legosamigos pisze:Paweł, to kiedy przerobisz Porsche z RC? ;)
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
Białe sprzęgło nie wydaje żadnego dźwięku. To co tak tyrkocze to (chyba) driving ring który nie do końca wysunął się z zębatki i z racji różnicy prędkości obrotowej dla każdego biegu haczy o poprzedni/następny "bieg". Białe sprzęgło zastosowane jest tutaj po to by w razie sytuacji gdy cały napęd zatnie się na amen sprzęgło pozwoliło na obrót kół, a nie ich zablokowanie. Inna sprawa, że takie zablokowanie tylnych kół bez sprzęgła w układzie w skrajnym przypadku mogłoby doprowadzić do uszkodzenia kół zębatych.dropship pisze:Może, to głupie pytanie, ale czy to białe sprzęgło, które wydaje tyle dźwięku to nie jest jakiś nieudolny symulator pracy silnika po zmianie biegów? Bo stuka inaczej przy różnych biegach i można dojść do niekonwencjonalnego wniosku, że to efekt zamierzony.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3944
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Napisałem RC, nie PFDurzy pisze:W recenzji tyle razy pada zarzut, że model jest trudny do konwersji na PF, że nie wiem czy to ma sens. Zmieniać cały środek i zostawiając nie tak znowu ładną karoserię?legosamigos pisze:Paweł, to kiedy przerobisz Porsche z RC? ;)
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
Pojawiła się instrukcja na stronie Lego. Czas to z grubsza zbudować i posłuchać jak trzeszczy w rzeczywistości :)
Dzięki wszystkim za oddane głosy!
Już niedługo nowy moc
Już niedługo nowy moc
- Dart Grellenort
- Posty: 277
- Rejestracja: 2010-07-13, 22:53
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- brickshelf: DartGrellenort
-
Herezja to za mocne słowo. Nie wyznaję żadnej samochodowej religii. Nazwałbym to najwyżej ignorancją, bo kompletnie nie interesuje mnie rozkład sprzedaży modeli samochodów.Durzy pisze:Herezja. Porsche najwięcej zarabia na modelach Cayenne, Panamera i Macan, jak ty to określiłeś prorodzinnych autach, które jednak są dość sportowe.Dart Grellenort pisze:Jeżdżą swoimi prawdziwymi Porszakami lub podobnymi wózkami, albo właśnie sportowego nie mają, bo musieli zainwestować w bardziej prorodzinne limuzyny.
Co wcale nie wyklucza, że właściciele Cayenne, Panamera i Macan nie wzdychają ciężko do 911, bo może nawet ich budżet jest w jakiś sposób ograniczony.
Architecture nie mam, z Ideas na razie rozpakowałem tylko Ecto-1 i nie zauważyłem w instrukcji profesjonalnych zdjęć robionych specjalnie na potrzeby zestawu. (Poza samym modelem w zwyczajowej ekspozycji.)Durzy pisze:Zdjęcia są i w zestawach Architecture i Ideas, one są droższe, ale nie aż o tyle!Dart Grellenort pisze:Dalej zdjęcia w instrukcji - widać, że i tutaj sztab niestandardowych dla firmy projektantów musiał maczać palce.
W Porsche średnia cena za klocek to 50 groszy. W Big Bang Theory - prawie 54 grosze. Burj Khalifa z Architecture - też 54 grosze. Inne wypadają taniej, ale jak widać - można drożej. W dodatku w Architecture śmiem stwierdzić, że niestandardowe klocki i kolory to rzadkość.
Ostatnio zmieniony 2016-06-04, 13:01 przez Dart Grellenort, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody expects The Spanish Inquisition!
W zasadzie miałem sobie darować komentarz, ale czuję się niespełniony;).
Zatem po pierwsze - wielkie dzięki Pawle za rzeczową i bezstronną recenzję. Dobrze to o Tobie świadczy, nie tylko, jako o recenzencie, ale przede wszystkim jako o Człowieku z zasadami.
Odnośnie modelu. Na pewno jest bardzo ładny (jak na Technic ofc.). Ma spory zapas fajnych paneli w jednym kolorze, co powoduje, że jest świetną podstawą do budowania własnych SuperCarów. Ma też sporą bazę niby tanich, niby powszechnych, ale wcale nie tak pospolitych części, jakby się miało wydawać. Jest tu np. 18 ramek, sporą dawkę pinaxli L3 (w obu wydaniach). Sporo jest też paneli w kolorze czarnym. Do pełni szczęścia brakuje mi tutaj zastrzyku tego elementu:
Do tego całkiem ładne koła parę innych fajnych części.
Tyle pozytywów.
Negatywy to na pierwszym miejscu cena. Dalej to blamaż związany z tym, że uznawany za flagowca zestaw 2016 roku (mimo, że jest mniejszy jak chodzi o ilość części niż 42055), ma takie błędy konstrukcyjne (pomylona skrzynia i to, że jest niezdatna do użytku), już pal licho z niewidoczną atrapą silnika. Źle to świadczy o kontroli jakości, którą tak się Lego chwali. Zawieszenia bym się nie czepiał - działa? Działa, a to, że nie jest tak spektakularne, jak np. McPherson znany z niektórych MOCy - im prościej tym lepiej. Wiele razy sam przekombinowałem, bo chciałem realnie, a nie zawsze się tak da. Tutaj przynajmniej zawiecha działa, nie to co skrzynia czy toporna kierownica. Jest to chyba jeden z nielicznych przypadków, że Lego spierniczyło najprostszy i zdawać by się mogło poznany z każdej strony mechanizm - układ skrętny - wszak jest to funkcja w Technicu znana od niemal początku, ba w niektórych starszych setach była to jedyna realna funkcja...
Mi się wizualnie Porsche podoba, mogłoby być lepsze, ale trudno. Niewybaczalna jest za to cena i niedoróbki, które przeszły do zestawu w tej cenie... Jeśli będę miał dużą OKAZJĘ, to kupię, ale w regularnej cenie allegrowej, to wolę mimo wszystko większe i bardziej pasujące do linii Technic 42055 - patrząc po filmach - ono przynajmniej działa...
Pozdrawiam, F.
Zatem po pierwsze - wielkie dzięki Pawle za rzeczową i bezstronną recenzję. Dobrze to o Tobie świadczy, nie tylko, jako o recenzencie, ale przede wszystkim jako o Człowieku z zasadami.
Odnośnie modelu. Na pewno jest bardzo ładny (jak na Technic ofc.). Ma spory zapas fajnych paneli w jednym kolorze, co powoduje, że jest świetną podstawą do budowania własnych SuperCarów. Ma też sporą bazę niby tanich, niby powszechnych, ale wcale nie tak pospolitych części, jakby się miało wydawać. Jest tu np. 18 ramek, sporą dawkę pinaxli L3 (w obu wydaniach). Sporo jest też paneli w kolorze czarnym. Do pełni szczęścia brakuje mi tutaj zastrzyku tego elementu:
Do tego całkiem ładne koła parę innych fajnych części.
Tyle pozytywów.
Negatywy to na pierwszym miejscu cena. Dalej to blamaż związany z tym, że uznawany za flagowca zestaw 2016 roku (mimo, że jest mniejszy jak chodzi o ilość części niż 42055), ma takie błędy konstrukcyjne (pomylona skrzynia i to, że jest niezdatna do użytku), już pal licho z niewidoczną atrapą silnika. Źle to świadczy o kontroli jakości, którą tak się Lego chwali. Zawieszenia bym się nie czepiał - działa? Działa, a to, że nie jest tak spektakularne, jak np. McPherson znany z niektórych MOCy - im prościej tym lepiej. Wiele razy sam przekombinowałem, bo chciałem realnie, a nie zawsze się tak da. Tutaj przynajmniej zawiecha działa, nie to co skrzynia czy toporna kierownica. Jest to chyba jeden z nielicznych przypadków, że Lego spierniczyło najprostszy i zdawać by się mogło poznany z każdej strony mechanizm - układ skrętny - wszak jest to funkcja w Technicu znana od niemal początku, ba w niektórych starszych setach była to jedyna realna funkcja...
Mi się wizualnie Porsche podoba, mogłoby być lepsze, ale trudno. Niewybaczalna jest za to cena i niedoróbki, które przeszły do zestawu w tej cenie... Jeśli będę miał dużą OKAZJĘ, to kupię, ale w regularnej cenie allegrowej, to wolę mimo wszystko większe i bardziej pasujące do linii Technic 42055 - patrząc po filmach - ono przynajmniej działa...
Pozdrawiam, F.
Ostatnio zmieniony 2016-06-04, 13:18 przez Filus, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Nawet śmiga. Nie oglądałem całości. Ale musiał wyjąć całą skrzynię biegów i atrapę silnika, żeby to tak jeździło?
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- Bricksley
- VIP
- Posty: 2574
- Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- brickshelf: KAROL4
-
Jak dobrze widzę gość wyjął tylko atrapę silnika, w jej miejsce włożyć 2 XLe i podpiął bezpośrednio pod dyfer. Niby jeździ i skręca, ale bbox i wieża walające się niczym nieprzymocowane w kabinie to nie jest to.Sariel pisze:Mnie to nie przekonuje, w sensie fajnie że się da, ale tam są wyprute 2/3 podwozia.
Miałem okazję widzieć zestaw na żywo i na mnie takiego wrażenia nie zrobił. Jest wiele innych zestawów Technic na które można patrzeć z przyjemnością, Porsche jest dla mnie nijakie, może przez to że dziś na ulicach niczym się też nie wyróżnia? Dla mnie zestaw jest tylko i wyłącznie wiadrem liftów i paneli za horrendalną cenę, jedyny plus to większa gama pomarańczowych klocków i nowe elementy.dropship pisze:wydaje mi się, że zdjęcia nie pokazują jakie wrażenie robi ten zestaw na żywo - na tym zdjęciu robi świetne
Pozdrawiam
Zastanawiałem się nad kupnem tego zestawu w przyszłości, po odłożeniu dość sporej części gotówki... po recenzji i uwagach wielu fanów Lego, muszę przyznać, że odechciało mi się zupełnie tego pomarańczowego "pułkownika" ;-). Wady w skrzyni biegów i obłędna cena za prawie zwykłego supercara, który nie oferuje nawet nic innowacyjnego i nie posiada modelu B, a przez znaczek niemieckiego producenta staje się niezwykle drogim zestawem powodują, że swoją zakupową uwagę wolę skierować na coś innego.
Świetna, rzeczowa i bezstronna recenzja, ukazująca spoojnie wady i zalety modelu. Szkoda tylko, że LEGO wypuściło nam w zasadzie kolejnego zwykłego supercara...
Świetna, rzeczowa i bezstronna recenzja, ukazująca spoojnie wady i zalety modelu. Szkoda tylko, że LEGO wypuściło nam w zasadzie kolejnego zwykłego supercara...
Ostatnio zmieniony 2016-06-06, 18:55 przez Bart86, łącznie zmieniany 1 raz.
Bart