Dane Techniczne
Seria: City
Rok premiery: 2016
Liczba klocków: 364
Liczba figurek: 4
Cena: Allegro 166-229 PLN, S@H 199 PLN
Spis części:
BRICKSET
Wstęp
Cześć i czołem Lugpolowicze :) Dzisiaj wynurzymy się z głębin oceanu i polecimy prywatnym odrzutowcem, jak panisko, na koniec świata (z międzylądowaniem). TLG wypuściło w tym roku nową serię lotniskową, co bardzo mnie ucieszyło, bo zawsze chciałem mieć samolot Lego, a zawsze były inne wydatki. Nareszcie się udało, pudełko przyszło, recenzja 3 dni leżała na dysku i nabierała mocy prawnej, także nadszedł czas, żeby podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami. Zdjęcia to miniaturki z flickra, jeżeli chcecie obejrzeć większe, wystarczy kliknąć w obrazek.
Pudełko
Karton średniej grubości o wymiarach 38 cm x 26 cm x 7 cm, niestety nie przetrwał podróży w idealnym stanie i lekko się zgniótł. Kolorystyka typowa dla serii City.
Przód:
Tył:
Bok:
Instrukcja
Instrukcje są trzy. Pierwsza dotycząca budowy samochodu obsługi naziemnej i trzech minifigów - pracownika lotniska, businesswoman i pilota samolotu, druga opisująca sposób budowy samolotu (w dwóch fazach) i trzecia, dzięki której zbudujemy limuzynę i minifig szofera.
Klocki
W pudełku znajdziemy 5 woreczków z klockami.
Za najciekawsze elementy uznałem:
Inv. Roof T.6X10X4 W.Doubl. Bow, który, według Brickseta w kolorze czarnym występuje tylko w tym zestawie.
Inverted R.T. 6X10 W.Doubl.Bow, który również w kolorze czarnym występuje po raz pierwszy
Rudder 2X12X5, mający również premierę w czerni
w kolorze dark orange, występujące do tej pory w 10 zestawach
tors w kolorze Earth Blue, będący tegoroczną świeżynką i oprócz niniejszego setu znajdziemy go tylko TUTAJ 
4568173: Ice Lolly występujący w 25 setach
laptop, który dodano tylko do tych zestawów.Model
Dobra, zabieramy się za najważniejszą część czyli otwieranie woreczków i budowanie. Znacie pewnie to uczucie, kiedy ręce świerzbią tak, że tylko chwycenie klocków w rękę może przynieść ulgę. Zatem ulżyjmy sobie :D
Rozpocznijmy od budowy autka obsługi technicznej. Zawartość woreczka numer jeden prezentuje się następująco:
a po chwili z taśmy produkcyjnej zjeżdża:
Bardzo przyjemny dla oka pojazd. Tyle mogę tylko o nim powiedzieć, bo jest za mały, żeby doszukiwać się w nim dodatkowych funkcji.
Czas na gwóźdź programu czyli samolot. Producent podzielił go na woreczki nr 2 i 3 oraz tylna część kadłuba luzem.
Przyznam szczerze, że liczyłem na odświeżenie dzioba samolotów przez TLG. Z resztą nie tylko samolotów, bo helikoptery też są robione na jedno kopyto. Obecny tutaj typ przodu samolotu jest tak oklepanym elementem, że czas najwyższy, żeby ten kaczy dziób został wymieniony na bardziej "airbusowy" model.
Posortowany prezentuje się tak:
Lugpol Air Industries wzięło się za montaż podniebnego zdobywcy:
Ze względu na cięcia kosztów i strajki, fotele dla pasażerów zostały zastąpione przez czerwone cosie, ale przynajmniej będzie można sprawdzić geolokalizację samolotu za pomocą pokładowego radaru
Kokpit jest bardzo symboliczny, za to pilot otrzymał wygodny fotel
Na pokładzie nasz VIP otrzyma kielicha i krłasą oraz będzie mógl pooglądać telewizję
Maszyna gotowa:
Nihil novi sub sole. Dostaliśmy zubożoną, skróconą i odświeżoną kolorystycznie wersję modelu z 2010 roku o numerze 3181.
Wróćmy jednak do tematu. VIP jak to VIP lubi żyć na bogato, w końcu po to pracował na tytuł VIPa. Dlatego transport, nie tylko powietrzny, ale też ten przy gruncie powinien być na wypasie.
Limuzyna z naszego zestawu jest odświeżoną i (co mnie mile zaskoczyło) bardziej wypasioną wersją limo z zestawu 3222
Po rozpakowaniu woreczków nr 4 i 5 i ułożeniu ich w jako takim porządku naszym oczom ukaże się to:
A w czasie budowy:
VIP zawsze ma pod ręką TV z newsami giełdowymi i dostęp do lodówki z łakociami
Efekt finalny prac Lugpol Automobile Company:
Standard legowych samochodów, niemniej ładnie wygląda, no i mamy części do budowy samochodów w kolorze białym.
Minifigurki
Je zostawiłem na koniec. W zestawie otrzymujemy VIPa czyli businesswoman gnającą na kolejne spotkanie biznesowe z starymi ludźmi na wysokich stanowiskach, pilota samolotu, radosnego szofera i pracownika lotniska, który też musi dobrze zarabiać, o czym świadczy jego uśmiech.
VIP:
Szofer:
Pilot:
Pracownik obsługi lotniska:
Prezentacja całości
Podsumowanie
Podsumowanie będzie krótkie.
Jeżeli macie już jakieś samoloty z serii City, to możecie sobie odpuścić zakup tego. Zestaw nie jest niczym odkrywczym ani fenomenalnym, chyba, że zależy Wam na częściach. Odrzutowiec jest największym plusem i minusem tego zestawu.
Ot standard TLG, widać uproszczenia w konstrukcji, chociażby w zastąpieniu krzesełek dla pasażerów czerwonymi oparciami, niedbałości w konstrukcji, w szczególności w czarnym spodzie samolotu (błyszczący przód i tył i matowe boki). Fajnie, że jest, dobrze go mieć, ale czegoś brakuje.
Dla nie posiadających żadnego samolotu - można rozważyć, szczególnie, że da się wyrwać na allegro za dobrą cenę. Jest to zestaw porządny, ale tyłka nieurywający.
Szkoda, że TLG nie wypuściło osobno lizumyny. Tegoroczny model jest udany i ratuje ten zestaw. Gdyby sprzedawali oddzielnie, to brałbym w ciemno.
Plusy
+Zestaw jest bawialny
+Fajna limuzyna
+akcesoria (laptop!)
+samolot
Minusy
-drobne niedoróbki
-samolot
-ale to już było