Przeniesienie napędu (trialówki i inne)

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
TruckeR
Posty: 851
Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
Lokalizacja: Układ Mendelejewa
brickshelf: Ciezarowkaz

 

Przeniesienie napędu (trialówki i inne)

#1 Post autor: TruckeR »

Witam,
jak zwykle naoglądałem się filmików z zawódów Trucktrialowych z Warszawy. Jak zwykle po tych filmikach zachciało mi się trialówki. Niestety nie mam tutaj technicowych klocków, więc jedyne co mogę, to zapytać się o parę rzeczy. Zacznijmy.

1) Ślimaki. O ile mi wiadomo MAN Smyka ma napęd przeniesiony na osie za pomocą ślimaków. Każdy, kto oglądał film ze zjazdu z huśtawki widział jak zachowuje się ten pojazd na tej diabelskiej przeszkodzie.
Pytanie: Jak to jest możliwe, że pojazd nabrał aż takiego 'przyspieszenia' ? Ślimaki dzialają przecież tylko w jedną stronę - wydawało mi się, że dzięki temu wóz na huśtawce powinien zahamować... a jak nie, to rozwalić sobie napęd.. Ktoś mi to łopatologicznie wytłumaczy jak to zadziałało?
2) Przeniesienie na zębatkach. Sporo osób mówi, że ślimaki są "be", więć musi istnieć rozwiązanie alternatywne.. Tylko, że inni twierdzą, że bez nich nie da się nic ruszyć.
Pytanie: Czy jest sens przenosić napęd bez ślimaków, czy nie?

Na razie tyle. Potem może coś dopiszę... a jak będę w Krakowie, to będę testował :)

Pozdrowienia! :yes:
Ostatnio zmieniony 2007-09-05, 19:07 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!

Awatar użytkownika
Kubrick
VIP
Posty: 2198
Rejestracja: 2006-05-19, 21:51
Lokalizacja: KrakóVW
brickshelf: Kubrick
Kontakt:

 

#2 Post autor: Kubrick »

AD 2
Nie ma sensu bez slimakow ;) Ja mam w tej chwili 5 slimakow w scammellu i jezdzi. Bez nich uklad napedowy zajalby mi za duzo miejsca. Pytanie raczej czy na przyklad dyfry, a tym bardziej ich blokady maja sens (pytam o blokade tym samym). I czy 4x4, 6x6, 8x8, czy moze jeszcze co innego?
Cieślu pisze:kup volvo nie bądź janusz
Cieślu pisze:Ty to byś Kubrick wszystko zwieśniaczył :>

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#3 Post autor: Sariel »

AD1 - MAN Smyka sfrunął z huśtawki bo koła straciły przyczepność, proste. Mój Kamaz też ma ślimaki, bezpośrednio w mostach, ale jest lżejszy i z huśtawki zjechał powolutku.
AD2 - Też twierdzę że ślimaki są be, ale po pierwsze bardzo się przydają jako hamulce na wszelkich stronych zjazdach i podjazdach, a po drugie dopóki nie pojawią się pierwsze trialówki na silnikach PF XL to w zasadzie nie widzę silnika który mógłby sensownie napędzać trialówkę bez ślimaka. Małe silniki 9V praktycznie nie mają szans przy trialówkach napędzanych RC, z kolei silnik RC bez ślimaka wymagałby bardzo, bardzo dużej redukcji która zajmowałaby kupę miejsca i była w sumie mniej efektywna. Żelazna wypraktykowana zasada TrTr - im mniej zębatek, tym lepiej.
Co do dyfrów, powiem tak - MAN SMyka nie ma podobno ani jednego i wykończył wszystkich. Z kolei pojazd Liwnika miał komplet dyfrów, i ciągle ślizgały mu się koła przy podjeździe na zbocze. U mnie w tylnym moście dyfer był blokowalny, i jak zdecydowałem się zablokować go na pierwszym odcinku zawodów, to został zablokowany już do końca.
Ostatnio zmieniony 2007-08-26, 18:30 przez Sariel, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
TruckeR
Posty: 851
Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
Lokalizacja: Układ Mendelejewa
brickshelf: Ciezarowkaz

 

#4 Post autor: TruckeR »

O, i już dzięki Wam ucięte zostały najprawdopodobniej godziny prób przy przełożeniach na zębatkach :yes: Ostatnio nad tym trochę myślałem, głównie z przyczyny niewysokiej prędkości na ślimakach(myślałem też nad skrzynią biegów, ale Kubrick wybił mi z głowy to rozwiązanie :P), ale skoro trzebaby dać dużo większą redukcję to raczej bez sensu.

Ciężarówka: No generalnie to planuję coś 6x6, tylko nie do końca wiem co. Zastanawiam się nad czymś "tradycyjnym", w stylu terenowej wersji Macka RB600, czy Pragi V3s, ale miałem też ochotę na Tatrę 813 6x6 (ciekawa byłaby też 4x4 - myślałem nawet nad paletą kolorów - ładna by była biała, z kołami z 8865). No po prostu mam za dużo pomysłów i nie wiem co wybrać.. ale spoko, coś wymyślę ;) . Oczywiście pojazd byłby na kołach 24x43 - innych spełniających regulamin po prostu nie mam, heh (i tutaj się trochę boję o przyczepność).

..I w tym miejscu zacząłbym się zastanawiać, czy nie lepiej wybrać lżejszy i mniejszy pojazd (załóżmy Tatra 4x4), jednak oglądnąłem film ze zjazdu Duke'a z huśtawki i odetchnąłem z ulgą, że taką ciężką i wielką ciężarówką bezproblemowo (z tego co widziałem) pokonał tą przeszkodę.. Ufff...

Co zaś się tyczy blokady dyfrów. Eee... Nie mam na tyle driving ringów i wodzików, więc raczej wątpię ;). Zwłaszcza, że jeśli umieszczę dyferencjał to tylko z przodu... jeśli w ogóle. Zwłaszcza, że skoro napęd ma być przeniesiony ślimakiem to najprawdopodobniej zastosowałbym tą część (przekładnię) o której pisał Pietruch.. A do tego elementu dyferencjał raczej się nie zmieści, a obawiam się, że bez tego może się toto rozpinać.

Dzięki za pomoc :)
pozdrowienia
Ostatnio zmieniony 2007-08-26, 19:45 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#5 Post autor: Sariel »

TruckeR pisze:ale skoro trzebaby dać dużo większą redukcję to raczej bez sensu.
Większą w sensie miejsca. Żeby osiągnąć przełożenie takie jakie daje Ci ślimak i z24 na przykład, czyli 24:1 za pomocą tylko np. z8 i z 24, potrzebujesz 3 par zębatek. To naprawdę dużo, a w praktyce i tak lepiej używać zębatek double bevel (są mocniejsze i nie mają takich luzów) któe mają mniejszą różnicę przełożeń i trzebaby ich jakieś 5 czy 6 par.

Awatar użytkownika
Duke
Posty: 247
Rejestracja: 2005-11-17, 18:47
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: duku

 

#6 Post autor: Duke »

Co do dyfrów to widzę tendencję do ich eliminowania. Owszem, pojazd z dyframi w osiach i jeszcze dyfrem międzyosiowym jest finezyjny, ale w praktyce okazuje się, że należałoby je zablokować, poza tym są najsłabsdzym elementem w łańcuchu napędowym, zdarzało mi się łamać zębatki w dyfrach, a Cardany idące z dyfrów do kół były nienaruszone.
Na zawodach miałem dyferencjały w dwu przednich skrętnych osiach, ale po tym co zobaczyłem i doświadczyłem zaczynam się zastanawiać, czy ich stamtąd nie wyrzucić.

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#7 Post autor: Sariel »

Muszę się przyznać że i ja przed chwilą podarowałem sobie dyfry w moim nowym eksperymentalnym zawieszeniu. Strasznie osłabiają konstrukcję, może mój Kamaz będzie słabo sterowny ale za to nie do zatrzymania :)

Edit: podwozie niekwestionowanego zwycięzcy ostatniego rajdu. Nie mieliśmy z nim szans. I to tyle jeśli chodzi o użycie dyfrów.

Obrazek

Awatar użytkownika
TruckeR
Posty: 851
Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
Lokalizacja: Układ Mendelejewa
brickshelf: Ciezarowkaz

 

#8 Post autor: TruckeR »

No, to zagadka z dyferencjałami i ślimakami rozwiązana (tu dziękuję w duchu Smykowi). Teraz tylko pozostaje mi zbudowanie przedniego mostu (na szczęście mam już pewien patent.. tylko jak on nie zda egzaminu, to chyba się pochlastam), do tego kwestia dobrania przełożenia i umieszczenia silnika RC (niestety mam tylko jedno takie ustrojstwo), potem powinno być już z górki ;)

EDIT: Tak, do wozów poniżej 2kg wystarczy, ale jak mówiłem chciałbym mieć 6x6 z możliwie dokładną kabiną, a to może sobie trochę ważyć.
Ostatnio zmieniony 2007-08-27, 12:25 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#9 Post autor: Sariel »

TruckeR pisze:i umieszczenia silnika RC (niestety mam tylko jedno takie ustrojstwo)
I wystarczy. Do napędu trialówki poniżej 2 kg nie trzeba więcej, a skręcać przecież też nie będziesz RC.

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2137
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#10 Post autor: smyk »

Potwierdzam. Dyfry w terenie tylko przeszkadzają. Owszem, na gładkich zakrętach pojazd z dyfrem śmiga bez poślizgów, ale w terenie i tak co chwila traci się przyczepność, przeskakuje z kamienia na kamień, itd.

Awatar użytkownika
Duke
Posty: 247
Rejestracja: 2005-11-17, 18:47
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: duku

 

#11 Post autor: Duke »

smyk pisze:ale w terenie i tak co chwila traci się przyczepność, przeskakuje z kamienia na kamień, itd.
Też powoli dochodzę do wniosku, że mechanizmy różnicowe są w terenie zbędne, ale powiedz, jakie jest związek międze brakiem dyfra w przednim zawieszeniu twojego wozu, a Cardanem, którego urwałeś? :PPP

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#12 Post autor: Sariel »

U mnie nie ma teraz ani dyfra, ani kardanów które możnaby urwać :D

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2137
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#13 Post autor: smyk »

Duke pisze:
smyk pisze:ale w terenie i tak co chwila traci się przyczepność, przeskakuje z kamienia na kamień, itd.
Też powoli dochodzę do wniosku, że mechanizmy różnicowe są w terenie zbędne, ale powiedz, jakie jest związek międze brakiem dyfra w przednim zawieszeniu twojego wozu, a Cardanem, którego urwałeś? :PPP
Żaden? Z górki jechałem, masa pociągnęła do przodu, przez co i koła chciały do przodu, ślimak przytrzymał cardany, które nie wytrzymały. Nie jestem fanem cardanów, ale myślałem, że będzie gorzej.

A dyfry na mój gust by w tym wypadku nie pomogły (co innego, gdy blokuje się koło, a na oś cały czas idzie napęd).

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#14 Post autor: Sariel »

A mi, jak popatrzyłem na Wasz zjazd, zamarzył się etap zimowy na lodzie :P Pomyślcie, MAN Smyka na ślizgawce - to by dopiero była atrakcja :D

Awatar użytkownika
Pietruch
Posty: 1379
Rejestracja: 2004-12-25, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Pietruch-15

 

#15 Post autor: Pietruch »

Sariel pisze:MAN Smyka na ślizgawce - to by dopiero była atrakcja
...w zbieraniu części w okręgu kilku metrów. :D
Pozdrawiam,
Maciej

ODPOWIEDZ