Recenzja 60073 Service Truck
Seria: City
Rok premiery: 2015
Liczba klocków: 233 + 9
Liczba figurek: 2
Cena katalogowa:PLN 79,99
Cena rynkowa:PLN 56,87
Pełna wideo recenzja: Lego City 60073 Service Truck Wóz Techniczny
Speed Build:szybkie budowanie
W powyższym materiale znajdziecie mam nadzieję wyczerpujące informacje. Ostrzegam jest przydługi, więc warto zaopatrzyć się w kawę i coś do przekąszenia.
Dla tych którzy jednak nie lubią takiej formy prezentacji:
Opakowanie i instrukcja
Opakowanie to standardowej wielkości pudełko dla zestawów w okolicach 200 klocków czyli 26 x 19 x 6 cm
To o czym warto wspomnieć to brak informacji o Chinach na opakowaniu.
Zawartość pudełka:
Instrukcja ma postać zszytego i grubego zeszytu. Jakość papieru jest raczej dobra (bywało znacznie gorzej). Liczba stron jest przerażająca, a to za sprawą tego, że zdarzają się momenty w których cała strona poświęcona jest 1-2 klockom.
Oczywiście producent zadbał o modelarzy ;) Obdarzając nas naklejkami.
Klocki
Zestaw oficjalnie składa się z 233 elementów jednak możemy sobie doliczyć aż 9 elementów zapasowych.
Warte uwagi:
6065151: Glass Door For Frame 1X4X6 występuje w trzech zestawach.
Reszta szału nie robi, są co prawda małe felgi znane z serii "Auta".
Nie licząc elementów minifigurek o których będzie później.
Osobiście cenię ten zestaw za "deskę sedesową"
oraz wszelkiej maści płytki:
Modele:
Model główny to tytułowy wóz techniczny, samochód serwisowy.
Jest to bliżej nieokreślona ciężarówka (N1) o zabudowie skrzyniowej z żurawiem (HDS).
Mnie się kojarzy z Renault Trafic lub Fiatem Ducato.
Model jest w pełni funkcjonalny tzn. drzwi są otwierane, dach demontuje się nie czyniąc spustoszenia, burty skrzyni załadunkowej się opuszczają (co prawda z OGROMNYM oporem i przez swoją konstrukcję potrafią się wyczepić), żuraw z fantastycznym zakresem ruchów, do tego pięknie wygląda złożony - nieużywany. Pojazd posiada światła spotu, kierunkowskazy, światła drogowe oraz na dachu światła/koguty barwy pomarańczowej.
Samochód jest lekko "uterenowiony" czyli ciut wyższy od podobnych modeli Lego. Jednak projektant zadbał o minifigurki, wyposażając pojazd w dwa stopnie po oby stronach kabiny.
Na pace znajdziemy min:
szarą łopatę, brązową miotłę, śmietnik bez pokrywy, czerwoną gaśnicę i dwie żółte barierki ochronne/ostrzegawcze.
HDS(żuraw) to nie tylko samo remie ale także cała aparatura czyli drążek do operowania ramieniem, czerwona dioda i wywietrznik aby silnik się nie przegrzał.
Model nr 2 to przyczepka którą ciągnie nasza ciężarówka. Projekt bardzo prosty, ale przemyślany. Cztery study na górze ułatwiają załadunek, ale także nie ograniczają bawialności w sensie zdejmowania ładunku. To co mogę napisać o tej przyczepce to fakt że jest za szeroka (8,5 studa) za to na plus zaliczam światła stopu, kierunkowskazy i tablicę rejestracyjną.
Model nr 3 (dla mnie nr 1)
Przenośna toaleta czyli ToyToy! Konstrukcja bardzo prosta (SNOT pełną gębą) w sumie są to trzy niebieskie płytki + drzwi. Jednak to wszystko poskładane do kupy ;) wygląda całkiem całkiem (no jak klop). We wnętrzu znajdziemy nie tylko deskę sedesową ale także przycisk spustowy a nawet rolkę papieru toaletowego.
Kibelek na dachu ma zaczep który ułatwia załadunek przez HDS.
W zestawie z linii City nie mogło zabraknąć minifigurek.
Mamy tutaj dwie minifigurki brygadzistę/kierownika i budowlańca/robotnika.
To na co powinniśmy zwrócić uwagę to fantastyczne nowe nakrycie głowy robotnika oraz jego tors - są to nowości 2015 co wiąże się z ich (obecną) rzadkością występowania.
Druga figurka czyli majster ma już doskonale znane nakrycie głowy za to ubrany jest w rzadko spotykany torsik ;) (znalazłem go jedynie w trzech zestawach)
Wydaje mi się, że główki obu minifigurek również nie należą do tych popularnych.
A tak oto wygląda wszystko razem - podczas zabawy:
Podsumowanie
Zestawem zainteresowałem się dlatego, że nawiązuje do legendarnej serii Town.
W sumie pojazd ten czerpie całymi garściami inspirację ze starych zestawów tej serii.
Mnie się jednoznacznie skojarzył z dwoma zestawami:
Cena na poziomie 50-60złotych przemawia jeszcze bardziej za kupnem tego zestawu.
Niestety o czym trzeba wiedzieć: pojazd główny bez naklejek nie tylko szału nie robi ale także "nie wygląda". Z zasady nie przyklejam naklejek (wyjątkiem są zestawy TRINS) a tutaj po prostu musiałem to zrobić...
Dwie minifigurki zapewnią zabawę nawet dwójce maluchów - a dla AFOLa będą cenne ze względu na swoją obecną względną rzadkość.
Za
- cena za element na poziomie 24groszy za klocek!
- ToyToy
- sporo przydatnych elementów (zwolennicy szarości będą zadowoleni)
- wysoka bawialność i radość z budowy
- samochód wygląda tak jak powinien (typowy Europejczyk)
- zabarwienie przedniej szyby (FUJ!)
- brak pokrywy śmietnika
- toporne burty skrzyni załadunkowej
- umiarkowana jajecznica
- samochód ciut za wysoki (proste do naprawienia)
- kibelek bez problemu mógłby być cały niebieski (istnieje futryna i skrzydło drzwi o takiej barwie)
- standardowy minus za naklejki