[MOC] [Film] Ninjago - Sasori: Najstraszniejszy przeciwnik
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] [Film] Ninjago - Sasori: Najstraszniejszy przeciwnik
Dość dawno to zrobiłem, ale nie wylądowało na żadnym forum jeszcze.
Było na konkurs, czas trwania maks 60 sekund. Temat - ukazanie najstraszniejszego przeciwnika Ninjago - istniejącego lub wymyślonego. Oczywiście wolałem zrobić coś swojego niż bawić się z jakimś zestawem ;) Zrobione w ekspresowym tempie, bo pomyliłem deadline, myślałem że mam już tylko kilka dnia, a był jeszcze cały miesiąc ;)
Nie wygrałem, ale tak jak w przypadku poprzedniego filmu odezwali się do mnie z LEGO i się jarali że super filmik. Poprzedni pokazywali na jakimś festiwalu, a ten chcieli użyć w pewnej aplikacji, nie jestem pewien czy już wyszła, to nowy projekt, więc nic nie mówię, bo miałem nie rozpowszechniać tego ;)
Anyway, tu jeszcze parę słów o filmie - Czytaj więcej.
A tu sam film:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9ds0PTN7F7o[/youtube]
---
Zapraszam również do śledzenia nowych MOCy i artykułów na:
Facebook | Flickr | Google+
---
Info: To jest skrócona wersja posta z LEGO Bloga - Bricks' Treasure.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 2015-04-20, 19:08
- Lokalizacja: Wellingborough/Malbork
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Ej fajne to, czasami się zastanawiam, czy też nie pobawić się w jakie proste łachowe filmy skoro bawić się jak dziecki nie potrafię. Dużo jednak roboty z tym ;). Zapytam jeszcze jakich programów uzywałeś do stworzenia filmiku?
Moja skromna kolekcja
Zachęcam :) Mega satysfakcja jest później jak widzisz jak ożywają Twoje "zabawki" :)
Z programów to właściwie tylko Sony Vegas, ale nada się każdy do montażu.
Jeszcze coś tam dłubałem w Photoshopie, ale staram się unikać jakiejś skomplikowanej post-produkcji i jak najwięcej osiągnąć od razu na zdjęciach.
Najważniejsze to samozaparcie i dobre rozplanowanie wszystkiego przed pracą, bo pójście na żywioł raczej nie da dobrych efektów.
Ja praktycznie montuje te filmy zanim zrobię jakiekolwiek zdjęcie ;) Przygotowuję storyboard/animatic i wg. niego później robię cały film.
Z programów to właściwie tylko Sony Vegas, ale nada się każdy do montażu.
Jeszcze coś tam dłubałem w Photoshopie, ale staram się unikać jakiejś skomplikowanej post-produkcji i jak najwięcej osiągnąć od razu na zdjęciach.
Najważniejsze to samozaparcie i dobre rozplanowanie wszystkiego przed pracą, bo pójście na żywioł raczej nie da dobrych efektów.
Ja praktycznie montuje te filmy zanim zrobię jakiekolwiek zdjęcie ;) Przygotowuję storyboard/animatic i wg. niego później robię cały film.
z darmowych a z całkiem dużymi możliwościami to wart uwagi jest hitfilm express - a do tego autorzy sporo praktycznej wiedzy przekazują na swoim kanale w yt.Kalais pisze:[...]Z programów to właściwie tylko Sony Vegas, ale nada się każdy do montażu.[...]
vegas jest bardzo fajny, ale niestety kosztuje swoje.
Ostatnio zmieniony 2017-01-04, 13:26 przez przem, łącznie zmieniany 1 raz.
Zależy która wersja. Wybrałem Vegas między innymi ze względu na niską cenę właśnie. I przede wszystkim dobrą optymalizację. Pamiętam, że Premiere mi się ciął przy obróbce FullHD (na jednym z poprzednich komputerów), a Vegas wszystko płynnie ogarniał.
Premiere czy After kosztowały z 20 razy więcej wtedy. A teraz to nawet nie wiem jak to policzyć od kiedy zrobili abonament, ale generalnie czym więcej lat używasz tym bardziej horendalna cena wychodzi.
Ciekawy model biznesowy ma ten hitfilm, baza darmowa, a funkcje się dokupuje.
A do domowych zastosowań do nawet Windows Movie Maker styknie. Naprawdę sporo go poprawiają z każdą wersją.
Premiere czy After kosztowały z 20 razy więcej wtedy. A teraz to nawet nie wiem jak to policzyć od kiedy zrobili abonament, ale generalnie czym więcej lat używasz tym bardziej horendalna cena wychodzi.
Ciekawy model biznesowy ma ten hitfilm, baza darmowa, a funkcje się dokupuje.
A do domowych zastosowań do nawet Windows Movie Maker styknie. Naprawdę sporo go poprawiają z każdą wersją.
- DonBolano
- Posty: 345
- Rejestracja: 2016-02-29, 15:51
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Te animacje mają jakąś ilość klatek na sekundę? Brałeś to pod uwagę wprawiając w ruch figurki?
Na świat spoglądam przez armatę! - www.atelierbolano.pl
Nie do końca rozumiem pytanie, ale jakąś mają ;) 30 klatek na sekundę. W trudniejszych sekwencjach czasem zmniejszam klatkarz, bo bym osiwiał zanim bym skończył ;)
Oczywiście biorę to pod uwagę przy kręceniu, ale robię to na wyczucie.
Przymierzam się baaaardzo powoli do takiego programu Dragonframe w którym mógłbym dokładnie kontrolować prędkość wszystkiego, ale to dalsza przyszłość, bo drogi soft, który w żaden sposób mi się nie zwróci + nie mam na razie sprzętu, który by z nim współpracował...
Oczywiście biorę to pod uwagę przy kręceniu, ale robię to na wyczucie.
Przymierzam się baaaardzo powoli do takiego programu Dragonframe w którym mógłbym dokładnie kontrolować prędkość wszystkiego, ale to dalsza przyszłość, bo drogi soft, który w żaden sposób mi się nie zwróci + nie mam na razie sprzętu, który by z nim współpracował...
- DonBolano
- Posty: 345
- Rejestracja: 2016-02-29, 15:51
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
No. Nie wiedziałem do końca, jak to ubrać w słowa, ale odpowiedź mnie jak najbardziej satysfakcjonuje ;).
Na świat spoglądam przez armatę! - www.atelierbolano.pl
Najpierw namalowałem gigantyczną grafikę, a później ją wydrukowałem. Niestety akurat był pad plotera i musiałem drukować na mniejszych kartkach zamiast na dużej rolce, pod którą wszystko wymierzyłem. Na jednym kawałku by dużo ładniej wyglądało... Co prawda to było pod inny film ;) ale przez tą pomyłkę z deadlinem nie miałem czasu drugi raz się tym zająć :|
Na jakiej stronce są takie konkursy?Kalais pisze:Ale większość idzie na konkursy, gdzie są takie ograniczenia czasowe po prostu.
Te danie główne to będzie dotyczyło jakiego tematu?
Trzymam kciuki za dalsze twoje projekty, są co raz lepsze.
Ostatnio zmieniony 2017-01-05, 23:07 przez Biedrus, łącznie zmieniany 1 raz.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Fajne te Twoje filmy, ale mam wrażenie, że chyba jakiś taki niedokończony. Brakuje mi chyba walki z tym potworem. Jest przywitanie uczniów z mistrzem, potem pojawia się jakiś potwór, ninje dostają nagle "uzbrojenie" (miotła i łopaty na potwora? Coś słaba ta broń :D ) a na końcu mistrz pije zwycięstwo. Brakuje mi właśnie tej 1 scenki ;)
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję