[MOC] MAN f90 - hakowiec
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] MAN f90 - hakowiec
MAN f90
Galeria - flickr
Film - youtube
Pomysł zbudowania MANa f90 kreował się w mojej głowie od samego wyjścia z dark-age, czyli od 2013.
Na początku nie byłem wstanie przelać pomysłów na klocki, projekt pozornie prostej do sklockowania kabiny, okazał się dla mnie nie do urzeźbienia.
MAN f90 i jego polift f2000, których do tej pory jest pełno na polskich drogach, szczególnie wywrotek, jest tak bardzo zmarginalizowany
w świecie lego technic, że zmotywowało mnie to do dalszego działania i oto jest. Wyszło jak wyszło, względnie jestem zadowolony.
Kabinę osadziłem na trzy osiowym podwoziu, napędem na środkową oś oraz podnoszoną pneumatycznie ostatnią.
Skręt przedniej osi jest z zachowaną geometrią Ackermana, natomiast ze skrętu trzeciej osi musiałem zrezygnować
z powodu bardzo małej ilości miejsca w ramie przez mechanikę zabudowy. Co do zabudowy jestem bardzo zadowolony
bo mój hakowiec na siłownikach naprawdę działa. Co prawda przy podnoszeniu pełnowymiarowego kontenera trochę się męczy, ale jednak podnosi.
Jest to moje drugie podejście w lego do zabudowy hakowca i z doświadczenia wiem, że dobranie geometrii poruszania ramienia haka na legowych siłownikach graniczy z cudem.
Za napęd odpowiada silnik "L" zredukowany przez ślimaka, skrętem steruje silnik "M" również zredukowany przez ślimaka.
Ramie haka podnoszone jest dwoma długimi siłownikami pneumatycznymi, natomiast rozsuwa się przez jeden długi, cieńszy siłownik.
Powietrza do obwodu dostarczają dwie małe pompki napędzane silnikiem "XL". Zawory pneumatyczne od siłowników haka sterowane są przez dwa serwa.
Serwo podnoszenia ramienia podpięte jest razem z silnikiem pompek do wieżyczki IR, dzięki czemu obie funkcje działają jednocześnie sterowane pilotem.
Na trzecie serwo do sterowania podnoszeniem osi zabrakło już miejsca w ramie. Wszystko zasila battery box schowany w kabinie.
Na planie filmowym oczywiście doszło do niekontrolowanej próby ucieczki samej ciężarówki,
"na szczęście" jeden ze schodków dokonał brawurowej akcji zatrzymania pojazdu.. efekty widać na zdjęciach w galerii :P
Galeria - flickr
Film - youtube
Pomysł zbudowania MANa f90 kreował się w mojej głowie od samego wyjścia z dark-age, czyli od 2013.
Na początku nie byłem wstanie przelać pomysłów na klocki, projekt pozornie prostej do sklockowania kabiny, okazał się dla mnie nie do urzeźbienia.
MAN f90 i jego polift f2000, których do tej pory jest pełno na polskich drogach, szczególnie wywrotek, jest tak bardzo zmarginalizowany
w świecie lego technic, że zmotywowało mnie to do dalszego działania i oto jest. Wyszło jak wyszło, względnie jestem zadowolony.
Kabinę osadziłem na trzy osiowym podwoziu, napędem na środkową oś oraz podnoszoną pneumatycznie ostatnią.
Skręt przedniej osi jest z zachowaną geometrią Ackermana, natomiast ze skrętu trzeciej osi musiałem zrezygnować
z powodu bardzo małej ilości miejsca w ramie przez mechanikę zabudowy. Co do zabudowy jestem bardzo zadowolony
bo mój hakowiec na siłownikach naprawdę działa. Co prawda przy podnoszeniu pełnowymiarowego kontenera trochę się męczy, ale jednak podnosi.
Jest to moje drugie podejście w lego do zabudowy hakowca i z doświadczenia wiem, że dobranie geometrii poruszania ramienia haka na legowych siłownikach graniczy z cudem.
Za napęd odpowiada silnik "L" zredukowany przez ślimaka, skrętem steruje silnik "M" również zredukowany przez ślimaka.
Ramie haka podnoszone jest dwoma długimi siłownikami pneumatycznymi, natomiast rozsuwa się przez jeden długi, cieńszy siłownik.
Powietrza do obwodu dostarczają dwie małe pompki napędzane silnikiem "XL". Zawory pneumatyczne od siłowników haka sterowane są przez dwa serwa.
Serwo podnoszenia ramienia podpięte jest razem z silnikiem pompek do wieżyczki IR, dzięki czemu obie funkcje działają jednocześnie sterowane pilotem.
Na trzecie serwo do sterowania podnoszeniem osi zabrakło już miejsca w ramie. Wszystko zasila battery box schowany w kabinie.
Na planie filmowym oczywiście doszło do niekontrolowanej próby ucieczki samej ciężarówki,
"na szczęście" jeden ze schodków dokonał brawurowej akcji zatrzymania pojazdu.. efekty widać na zdjęciach w galerii :P
Ostatnio zmieniony 2018-12-03, 23:16 przez dirtzone, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Bardzo ładnie wygląda i wszystko działa jak należy. Chociaż jeździ to tak ledwo. :-)
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Bardzo ładny model. Schludnie poupychane bebechy w niewielkiej w sumie przestrzeni. Główna funkcja działa bez zarzutu, moim zdaniem. Chyba w końcu będę musiał użyć do czegoś tego długiego chudego siłownika, bo odkąd nabyłem patrzę na niego bez wiary, że cokolwiek uniesie - a jednak! ;)
A gdybyś dał nieco odważniejsze przełożenie, żeby uzyskać bardziej dynamiczną jazdę, a do manewrów po prostu zwalniał używając kolejkowego pilota? Ujechałby?
Tak czy owak, model wygląda i działa, więc brawo!
A gdybyś dał nieco odważniejsze przełożenie, żeby uzyskać bardziej dynamiczną jazdę, a do manewrów po prostu zwalniał używając kolejkowego pilota? Ujechałby?
Tak czy owak, model wygląda i działa, więc brawo!
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Ładniusi... A nie dość, że wygląda, to jeszcze fajnie działa. Brawo! :)
BTW. Świetne zdjęcia - zwłaszcza w słońcu.
Dla porządku powinien jednak chyba być w dziale Model Team.
BTW. Świetne zdjęcia - zwłaszcza w słońcu.
Dla porządku powinien jednak chyba być w dziale Model Team.
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2466
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Kabina wyszła prima sort :D W oczy rzuca się zwłaszcza grill i jego ramka. Super to wygląda. Zderzak to bardzo charakterystyczna część tego modelu tutaj wyszła również znakomicie. Ogólnie cały model prezentuje się bardzo ładnie. Gdyby kontener był z klocków systemowych spokojnie mógłby trafić do model team.
Na temat przełożenia napędu już się wypowiedziano. Mnie chyba najbardziej razi jedna rzecz. Podnoszenie kontenera które odbywa się na pneumatyce przez co nie działa płynnie. Oglądając film spodziewałem się, że będzie na siłowniku śrubowym a tu zdziwienie :) No i widać że jest ten moment kiedy ciężko mu podnieść pusty kontener. To w zasadzie jedyny zarzut z mojej strony. Budujesz na naprawdę wysokim poziomie, a co cieszy najbardziej widać, że rozwijasz swoje umiejętności. Powodzenia w konkursie na moc miesiąca życzę. Masz mój głos :)
Na temat przełożenia napędu już się wypowiedziano. Mnie chyba najbardziej razi jedna rzecz. Podnoszenie kontenera które odbywa się na pneumatyce przez co nie działa płynnie. Oglądając film spodziewałem się, że będzie na siłowniku śrubowym a tu zdziwienie :) No i widać że jest ten moment kiedy ciężko mu podnieść pusty kontener. To w zasadzie jedyny zarzut z mojej strony. Budujesz na naprawdę wysokim poziomie, a co cieszy najbardziej widać, że rozwijasz swoje umiejętności. Powodzenia w konkursie na moc miesiąca życzę. Masz mój głos :)
Ostatnio zmieniony 2018-12-03, 02:32 przez eric trax, łącznie zmieniany 1 raz.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- noniusz
- VIP
- Posty: 1073
- Rejestracja: 2011-11-23, 21:02
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: gkurkowski
- Kontakt:
-
Bardzo ładny model.
W ogóle budujesz bardzo fajne MOCe tak na marginesie, jednak do tej pory były to liftarmowe konstrukcje, w których osiągnąłeś naprawdę wysoki poziom i fajnie, że próbujesz (jak widać - z powodzeniem) modelowania systemowego.
Sam kiedyś poczyniłem hakowca i wiem, że z siłownikami lego - czy to śrubowymi czy pneumatycznymi ciężko oddać realizm i przede wszystkim zakres ruchów prawdziwej konstrukcji. Fajny pomysł na umiejscowienie cienkiego siłownika obok obudowy rack'a, co pozwala na zaoszczędzenie miejsca i fajną funkcjonalność; pytanie tylko - jak radzi sobie z przesunięciem pustego kontenera i co w przypadku drobnego dociążenia?
To co również cieszy oko to dbałość o wykończenie wnętrza szoferki, zgadzam sięz Longerem co do fajnego użycia haka i wygiętych liftów.
Jedyna rzecz, do której się przyczepię to wystająca wieża IR zaraz za kabiną, bez kontenera wygląda trochę mało estetycznie, ale to takie czepialstwo dla zasady :)
Gratuluję udanego modelu!
W ogóle budujesz bardzo fajne MOCe tak na marginesie, jednak do tej pory były to liftarmowe konstrukcje, w których osiągnąłeś naprawdę wysoki poziom i fajnie, że próbujesz (jak widać - z powodzeniem) modelowania systemowego.
Sam kiedyś poczyniłem hakowca i wiem, że z siłownikami lego - czy to śrubowymi czy pneumatycznymi ciężko oddać realizm i przede wszystkim zakres ruchów prawdziwej konstrukcji. Fajny pomysł na umiejscowienie cienkiego siłownika obok obudowy rack'a, co pozwala na zaoszczędzenie miejsca i fajną funkcjonalność; pytanie tylko - jak radzi sobie z przesunięciem pustego kontenera i co w przypadku drobnego dociążenia?
To co również cieszy oko to dbałość o wykończenie wnętrza szoferki, zgadzam sięz Longerem co do fajnego użycia haka i wygiętych liftów.
Jedyna rzecz, do której się przyczepię to wystająca wieża IR zaraz za kabiną, bez kontenera wygląda trochę mało estetycznie, ale to takie czepialstwo dla zasady :)
Gratuluję udanego modelu!
Dziękuję wszystkim za słowa uznania, to naprawdę cieczy :)
dmac pisze:Chyba w końcu będę musiał użyć do czegoś tego długiego chudego siłownika, bo odkąd nabyłem patrzę na niego bez wiary, że cokolwiek uniesie - a jednak! ;)
Właściwie on nic nie unosi tylko popycha, więc wbrew pozorom nie jest tutaj tak bardzo obciążony. Z ciekawości położyłem jeszcze pełną szklankę do kontenera i ledwo ledwo, ale się przesunął.noniusz pisze:Fajny pomysł na umiejscowienie cienkiego siłownika obok obudowy rack'a, co pozwala na zaoszczędzenie miejsca i fajną funkcjonalność; pytanie tylko - jak radzi sobie z przesunięciem pustego kontenera i co w przypadku drobnego dociążenia?
Teraz już tego nie zmienię, ale na przyszłość już wiem, żeby tak skrajnie nie redukować napędu.dmac pisze:A gdybyś dał nieco odważniejsze przełożenie, żeby uzyskać bardziej dynamiczną jazdę, a do manewrów po prostu zwalniał używając kolejkowego pilota? Ujechałby?
SERVATOR pisze:Dla porządku powinien jednak chyba być w dziale Model Team.
Systemowy kontener byłby już zdecydowanie za ciężki do wyrwania, a ja się uparłem, że chcę koniecznie pełny wysoki kontener jak w prawdziwym złomowcu :)eric trax pisze:Gdyby kontener był z klocków systemowych spokojnie mógłby trafić do model team.
eric trax pisze:Mnie chyba najbardziej razi jedna rzecz. Podnoszenie kontenera które odbywa się na pneumatyce przez co nie działa płynnie. Oglądając film spodziewałem się, że będzie na siłowniku śrubowym a tu zdziwienie :) No i widać że jest ten moment kiedy ciężko mu podnieść pusty kontener.
Śrubowe trochę krótkie są, zresztą pneumatyczne też przydałyby się dłuższe. Poza tym nie mam innego sensownego pomysłu na przesunięcie kontenera niż cienkim, długim siłownikiem pneumatycznym, więc już wszystko poszło w jeden obwód powietrza.noniusz pisze:Sam kiedyś poczyniłem hakowca i wiem, że z siłownikami lego - czy to śrubowymi czy pneumatycznymi ciężko oddać realizm i przede wszystkim zakres ruchów prawdziwej konstrukcji.
Pomyślę o tym przy kolejnym pojeździe.Sariel pisze:Jedno czego mi brakuje to jakieś LEDy z przodu.
Ciężarówki te z klocków, czy prawdziwe zawsze najciekawsze są od spodu :PMestari pisze:Jest mega :) Dzięki za pokazanie go od spodu :D Te ostatnie zdjęcia też dobre (to pewnie niedobrze, że mi się podobają...) mam nadzieję, że go szybko do kupy poskładałeś ;)
Musiałem szybko go poskładać, bo nawet aparatu nie zdążyłem wyjąć przed rozbiciem. Nie wiem co mnie podkusiło, żeby dać cv jointa do napędu, który się rozłączył i reszty dokonała grawitacja :D
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Wyczułem i dlatego nic o kontenerze nie pisałem. :-DSystemowy kontener byłby już zdecydowanie za ciężki do wyrwania, a ja się uparłem, że chcę koniecznie pełny wysoki kontener jak w prawdziwym złomowcu :)
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Pięknie odwzorowana kabina, choć efekt w kabinie troszkę psuje szpara między drzwiami a samą kabiną. Na plus oczywiście fajnie działające funkcje, także gratuluję bardzo udanego MOCa. Tak jak Eric Trax, trafiłeś również na TLCB :) Ciekawe wykorzystanie mieczy jako wycieraczek. A cóż to się stało, że rozsypał się prawie w drobny mak? Za duża prędkość czy omyłkowo pomyliłeś kierunki i poleciał na schody? ;) Ale po tej kolizji, kabina się rozsypała a kontener z części Technic jednak został w całości :)
Ostatnio zmieniony 2018-12-02, 12:01 przez legosamigos, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję