[MOC] Łazik z filmu Marsjanin
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
[MOC] Łazik z filmu Marsjanin
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=dIsbAvWqrmE&feature[/youtube][/youtube]
Kiedy parę lat temu oglądałem film Marsjanin z Mattem Damonem jego marsjański pojazd zwrócił moją uwagę. Jednak wówczas nie udało mi się go zbudować, kabina wydała mi się niemożliwa do odwzorowania w technicowej materii. Poza tym, w sieci było bardzo niewiele materiałów na temat tej konstrukcji.
Kilka lat później podczas wakacji w Jordanii zobaczyłem w muzeum w Ammanie oryginalny pojazd. Zrobiłem dużo zdjęć detali i postanowiłem, że spróbuję jeszcze raz. Po powrocie z wakacji wpadłem na pomysł jak zabudować motory w kołach. Wiedziałem że będę musiał zbudować felgi samodzielnie z dostępnych klocków.
Do napędu wybrałem PF L motor bo jest najlepszy jako element konstrukcyjny, ma dużo dziur do których można przypiąć liftarmy. Na okrągłe panele których użyłem da się naciągnąć opony od power pullera.
Największym problemem było dopięcie round plateów od zewnętrznej strony koła. Połączenie było dobre do jazdy na wprost ale po kilku zakrętach się rozczepiało. Więc dodałem kilka naklejek na brzegu felgi, i teraz pracuje doskonale. Przy okazji powstał model który trzyma się kupy dzięki naklejkom hi hi.
Pojazd odwzorowuje proporcje oryginału jeśli chodzi o długość i wysokość jest tylko szerszy o ok dwa study ale to za sprawą opon które są proporcjonalnie szersze od oryginalnych.
Starałem się odtworzyć wszystkie funkcje oryginalnego pojazdu. Posiada dwie funkcje mechaniczne, wyciągarkę i obrót dźwigu. Oraz pneumatycznie sterowane drzwi i dźwigu w pionie.
4 x PF L napęd w kołach
1x PF L napęd kompresora
1x PF M sterowanie
1x PF M napęd wyciągarki i obrót dźwigu poprzez skrzynię rozdzielczą
waga 2.77 kg
długość 50 cm
szerokość 33 cm
wysokość 21 cm
Kiedy parę lat temu oglądałem film Marsjanin z Mattem Damonem jego marsjański pojazd zwrócił moją uwagę. Jednak wówczas nie udało mi się go zbudować, kabina wydała mi się niemożliwa do odwzorowania w technicowej materii. Poza tym, w sieci było bardzo niewiele materiałów na temat tej konstrukcji.
Kilka lat później podczas wakacji w Jordanii zobaczyłem w muzeum w Ammanie oryginalny pojazd. Zrobiłem dużo zdjęć detali i postanowiłem, że spróbuję jeszcze raz. Po powrocie z wakacji wpadłem na pomysł jak zabudować motory w kołach. Wiedziałem że będę musiał zbudować felgi samodzielnie z dostępnych klocków.
Do napędu wybrałem PF L motor bo jest najlepszy jako element konstrukcyjny, ma dużo dziur do których można przypiąć liftarmy. Na okrągłe panele których użyłem da się naciągnąć opony od power pullera.
Największym problemem było dopięcie round plateów od zewnętrznej strony koła. Połączenie było dobre do jazdy na wprost ale po kilku zakrętach się rozczepiało. Więc dodałem kilka naklejek na brzegu felgi, i teraz pracuje doskonale. Przy okazji powstał model który trzyma się kupy dzięki naklejkom hi hi.
Pojazd odwzorowuje proporcje oryginału jeśli chodzi o długość i wysokość jest tylko szerszy o ok dwa study ale to za sprawą opon które są proporcjonalnie szersze od oryginalnych.
Starałem się odtworzyć wszystkie funkcje oryginalnego pojazdu. Posiada dwie funkcje mechaniczne, wyciągarkę i obrót dźwigu. Oraz pneumatycznie sterowane drzwi i dźwigu w pionie.
4 x PF L napęd w kołach
1x PF L napęd kompresora
1x PF M sterowanie
1x PF M napęd wyciągarki i obrót dźwigu poprzez skrzynię rozdzielczą
waga 2.77 kg
długość 50 cm
szerokość 33 cm
wysokość 21 cm
Ostatnio zmieniony 2019-07-21, 09:05 przez SAMOLOT, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
To się nazywa prawdziwy 4WD. ;-) Pomyka aż miło. Niebanalna konstrukcja. Duże brawa.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
-
- Posty: 974
- Rejestracja: 2015-11-24, 16:10
- Lokalizacja: radom/kraków
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Bardzo fajny film, oglądałem dość niedawno, więc na wystawie rok temu nie wiedziałem, że to pojazd z filmu. Robi duże wrażenie, zresztą jak inne Twoje konstrukcje, ale ten jest chyba najbardziej oryginalny jeśli chodzi o wygląd.
Jakieś tam moje instrukcje: https://rebrickable.com/users/Fukusaku/mocs/
Bardzo lubię Twoje konstrukcje, łazik szczególnie przez fakt że oglądając film marzyło mi się jego zbudowanie, dla mnie to za duży projekt i ciesze się że Twój model wyszedł tak dobrze.
Kiedyś rozkminiałem podobny napęd ale poległem, do opony z crawlera włożyłem z jednej strony starszą obrotnice z z24 od wewnątrz. 5x z8 jako układ planetarny do silnika L zamocowanego bezpośrednio do obrotnicy. Niestety poległem bo silnik wystawał z drugiej strony opony i nie miałem pomysłu na jego podparcie. Świetnie więc rozwiązałeś tą felgę, zazdroszczę pomysłu ;)
Kiedyś rozkminiałem podobny napęd ale poległem, do opony z crawlera włożyłem z jednej strony starszą obrotnice z z24 od wewnątrz. 5x z8 jako układ planetarny do silnika L zamocowanego bezpośrednio do obrotnicy. Niestety poległem bo silnik wystawał z drugiej strony opony i nie miałem pomysłu na jego podparcie. Świetnie więc rozwiązałeś tą felgę, zazdroszczę pomysłu ;)
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2454
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Jak na 3kg wagi i opony PP jeździ bardzo żwawo. Widać, e jest dobrze oddany. Porządny technic. Podoba mi się oryginalnie zbudowany napęd. Skoro nie używasz felg to pewnie Ci zalegają i chciałbyś je sprzedać np mi? :D
P. S jak ten drugi ciekawszy projekt? Może wrzucisz temat do działu kuźnia?
P. S jak ten drugi ciekawszy projekt? Może wrzucisz temat do działu kuźnia?
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
Dziękuję za wszystkie opinie i cieszę się, że się podoba
He he jak patrzę na ceny starszych elementów to cieszę się, że zrobiłem zakupy parę lat temu. Zatrzymam je jeszcze bo pewnie nie raz jeszcze wykorzystam.
Były już przecież użyte w moim Terragatorze i Ajbanie
Ale gdybym na nie trafił szperając w DW będę pamiętał o Tobie. :)
Co do Kettenkrata, bo o ten projekt zapewne pytasz, to jeszcze raz dziękuję za pomoc na wystawie. Po powrocie z Pszczyny, siadłem do klocków i model jest na ukończeniu.
Teraz jestem na wakacjach i nie mam go ze sobą, pracuję nad kolejnym większym projektem rodem z ZSRR. Jak wrócę do Krakowa, dam parę fotek wip.
eric trax pisze: Skoro nie używasz felg to pewnie Ci zalegają i chciałbyś je sprzedać np mi? :D
P. S jak ten drugi ciekawszy projekt? Może wrzucisz temat do działu kuźnia?
He he jak patrzę na ceny starszych elementów to cieszę się, że zrobiłem zakupy parę lat temu. Zatrzymam je jeszcze bo pewnie nie raz jeszcze wykorzystam.
Były już przecież użyte w moim Terragatorze i Ajbanie
Ale gdybym na nie trafił szperając w DW będę pamiętał o Tobie. :)
Co do Kettenkrata, bo o ten projekt zapewne pytasz, to jeszcze raz dziękuję za pomoc na wystawie. Po powrocie z Pszczyny, siadłem do klocków i model jest na ukończeniu.
Teraz jestem na wakacjach i nie mam go ze sobą, pracuję nad kolejnym większym projektem rodem z ZSRR. Jak wrócę do Krakowa, dam parę fotek wip.
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2431
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Bardzo fajny i super sprawny model.
Zastanawia mnie tylko jedno - w muzeum stoi wersja czterokołowa i Twoja też jest czterokołowa, a ja pamiętam z filmu sześć kół. Te dodatkowe dwa to była przyczepka z bateriami słonecznymi, czy jak? Wyznam, że sześciokołowy podoba mi się bardziej; ma lepsze proporcje. No, ale pewnie byłby problem ze sterowaniem.
Tak czy owak - brawo za pomysł i wykonanie!
Zastanawia mnie tylko jedno - w muzeum stoi wersja czterokołowa i Twoja też jest czterokołowa, a ja pamiętam z filmu sześć kół. Te dodatkowe dwa to była przyczepka z bateriami słonecznymi, czy jak? Wyznam, że sześciokołowy podoba mi się bardziej; ma lepsze proporcje. No, ale pewnie byłby problem ze sterowaniem.
Tak czy owak - brawo za pomysł i wykonanie!
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3941
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Re: Łazik z filmu Marsjanin
No nieźle pomyka i ciekawie zabudowałeś silniki w oponach, ale...
...to lepiej się nie przyznawaj do takich rzeczy :DSAMOLOT pisze:...Połączenie było dobre do jazdy na wprost ale po kilku zakrętach się rozczepiało. Więc dodałem kilka naklejek na brzegu felgi, i teraz pracuje doskonale. Przy okazji powstał model który trzyma się kupy dzięki naklejkom hi hi...
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
Re: Łazik z filmu Marsjanin
Ponownie dziękuję.
Co do trzeciej osi to była to przyczepka, przez pewien czas myślałem aby ją też zbudować, ale ostatecznie dałem spokój. Uznałem, że niczego nowego nie wniesie do modelu.
A co do sprawy naklejek to staram się być uczciwy. Nie dałem rady tego zrobić lepiej. Ale każdy może przecież spróbować to rozwiązanie skopiować i nie chciał bym wyjść na oszusta.
Co do trzeciej osi to była to przyczepka, przez pewien czas myślałem aby ją też zbudować, ale ostatecznie dałem spokój. Uznałem, że niczego nowego nie wniesie do modelu.
...to lepiej się nie przyznawaj do takich rzeczy :D[/quote]SAMOLOT pisze:...Połączenie było dobre do jazdy na wprost ale po kilku zakrętach się rozczepiało. Więc dodałem kilka naklejek na brzegu felgi, i teraz pracuje doskonale. Przy okazji powstał model który trzyma się kupy dzięki naklejkom hi hi...
A co do sprawy naklejek to staram się być uczciwy. Nie dałem rady tego zrobić lepiej. Ale każdy może przecież spróbować to rozwiązanie skopiować i nie chciał bym wyjść na oszusta.