[MOC] Ził Peacemaker 6x6 Mad Max
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
[MOC] Ził Peacemaker 6x6 Mad Max
Przedstawiam moją pracę przygotowaną specjalnie na konkurs "Pojazd w stylu Mad Max" na Eurobricksie.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=5TXUd94wrwY&feature[/youtube]
Tym razem Mad Max zawitał do post apokaliptycznej Rosji.
Na bezdrożach Syberii można spotkać gangi dysponujące uniwersalnymi pojazdami dobrze radzącymi sobie w trudnym terenie.
Grupy te zajmują się odnajdywaniem szczątków zestrzelonych podczas nuklearnej wojny samolotów, rakiet i śmigłowców.
Wraki te stanowią jedyne źródło surowców i części zamiennych w nowej rzeczywistości. Dlatego są niezwykle cennym łupem. Ził Peacemaker jest teoretycznie ciężkim holownikiem do wydobywania wraków w trudnym terenie.
Ale gdy załoga będzie w niebezpieczeństwie, może użyć potężnego trebusza miotającego ładunki wybuchowe.
Trebusz wyposażony jest w bogatą aparaturę celowniczą zainstalowaną w kabinie.
Operator uzbrojenia ma też możliwość przywitania intruzów salwą groźnych strzał miotanych z ukrytego przedziału bojowego.
Ponadto w bezpośrednim starciu pojazd może rozcinać opony wrogich pojazdów specjalną piłą
Ził ma stały napęd 6x6 inspirowany amerykańskim dronem bojowym zwanym Crusher.
Mój model Napędza 6 silników PF XL zasilanych z dwóch baterii BuWizz.
Zawieszenie dysponuje unikalnym prześwitem wysokości 9 studów zaś każde z kół zawieszone jest na wahaczu o skoku ponad 8 studów.
Model nie posiada układu skrętu manewry wykonuje tak jak czołg różnicując prędkość obrotu kół po obu stronach.
Masa pojazdu 3,1 kg długość ponad 50 cm.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=5TXUd94wrwY&feature[/youtube]
Tym razem Mad Max zawitał do post apokaliptycznej Rosji.
Na bezdrożach Syberii można spotkać gangi dysponujące uniwersalnymi pojazdami dobrze radzącymi sobie w trudnym terenie.
Grupy te zajmują się odnajdywaniem szczątków zestrzelonych podczas nuklearnej wojny samolotów, rakiet i śmigłowców.
Wraki te stanowią jedyne źródło surowców i części zamiennych w nowej rzeczywistości. Dlatego są niezwykle cennym łupem. Ził Peacemaker jest teoretycznie ciężkim holownikiem do wydobywania wraków w trudnym terenie.
Ale gdy załoga będzie w niebezpieczeństwie, może użyć potężnego trebusza miotającego ładunki wybuchowe.
Trebusz wyposażony jest w bogatą aparaturę celowniczą zainstalowaną w kabinie.
Operator uzbrojenia ma też możliwość przywitania intruzów salwą groźnych strzał miotanych z ukrytego przedziału bojowego.
Ponadto w bezpośrednim starciu pojazd może rozcinać opony wrogich pojazdów specjalną piłą
Ził ma stały napęd 6x6 inspirowany amerykańskim dronem bojowym zwanym Crusher.
Mój model Napędza 6 silników PF XL zasilanych z dwóch baterii BuWizz.
Zawieszenie dysponuje unikalnym prześwitem wysokości 9 studów zaś każde z kół zawieszone jest na wahaczu o skoku ponad 8 studów.
Model nie posiada układu skrętu manewry wykonuje tak jak czołg różnicując prędkość obrotu kół po obu stronach.
Masa pojazdu 3,1 kg długość ponad 50 cm.
Ostatnio zmieniony 2020-02-18, 19:43 przez SAMOLOT, łącznie zmieniany 1 raz.
Podoba mi się to, jak wygląda, jak fajnie spasowane pomimo, że niby niedbale, są panele, przez co kolorystyka wygląda bardzo klimatycznie. Podobnie działają szczególiki jak te skrzydła za kabiną czy ten łeb goryla na masce.
Jestem też na pewno pod wrażeniem tego, jak wysoko chodzą koła - nie mam pojęcia, czy to faktycznie trudne do osiągnięcia, ale na mnie działa.
Na filmiku niby się zagrzebywał, ale finalnie jechał, więc tutaj tez jest na plus.
Cały model dla mnie jest bardzo... inspirujący. Technicowej wersji w życiu pewnie nie zrobię, ale może coś w wersji dla minifigów.
Ode mnie na plus :).
Jestem też na pewno pod wrażeniem tego, jak wysoko chodzą koła - nie mam pojęcia, czy to faktycznie trudne do osiągnięcia, ale na mnie działa.
Na filmiku niby się zagrzebywał, ale finalnie jechał, więc tutaj tez jest na plus.
Cały model dla mnie jest bardzo... inspirujący. Technicowej wersji w życiu pewnie nie zrobię, ale może coś w wersji dla minifigów.
Ode mnie na plus :).
Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce...
-
- VIP
- Posty: 1622
- Rejestracja: 2012-10-04, 11:05
- Lokalizacja: Tczew
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Też nie chciałbym go spotkać na drodze. :)eric trax pisze:zobaczyć takiego we wstecznym lusterku to nic dobrego.
Bardzo fajny pojazd. Bardzo brzydki, tj. świetny w swym, nazwijmy to - braku urody. :) Złowieszczy i złowrogi, jak spojrzenie kota. A sympatyczny przy tym. Trochę jak Złomek. Miło popatrzeć na takiego potwora :).
Powodzenia w konkursie!..
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Model fajny, bardzo w klimacie Mad Maksa, a jednocześnie oryginalny (przez swoją azjatyckość ;) ) . No i śmiga imponująco. Film dobrze buduje postapokaliptyczny nastrój, ale i tak najbardziej podoba mi się zdjęcie z tym złowrogo spoglądającym kotem :) .
Brawo!
Brawo!
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- Krall
- Posty: 102
- Rejestracja: 2018-09-07, 11:18
- Lokalizacja: Trzciana k. Rzeszowa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
"Za ciężarówką podąża olbrzymi tygrys syberyjski. Według badaczy jest on efektem mutacji genu odpowiedzialnego za hamowanie rozrostu kości. Wabiony zapachem rozlanej krwi, na pobojowiskach które zostawiają za sobą członkowie gangu, idzie jego śladami.
Pogłoski mówią również o kilku przypadkach, kiedy wygłodniała bestia zamiast czekać na koniec bitwy, wzięła czynny udział w potyczce, przechylając szalę zwycięstwa na stronę gangu."
Bardzo fajna ciężarówka, widać że nie straszne jej bezdroża. Masz mój głos.
Pogłoski mówią również o kilku przypadkach, kiedy wygłodniała bestia zamiast czekać na koniec bitwy, wzięła czynny udział w potyczce, przechylając szalę zwycięstwa na stronę gangu."
Bardzo fajna ciężarówka, widać że nie straszne jej bezdroża. Masz mój głos.
Ostatnio zmieniony 2020-02-19, 19:34 przez Krall, łącznie zmieniany 1 raz.
~Tej nocy, idziemy budować!
- barneius
- Posty: 118
- Rejestracja: 2019-02-20, 15:07
- Lokalizacja: Łódź
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Ależ ta maszyna groźnie i złowrogo się prezentuje! Nie przypominam sobie takiej stylówy w Technicu. Robi wrażenie. Gratula!
mocs: rebrickable | pics: flickr
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
[quote="Krall"]"Za ciężarówką podąża olbrzymi tygrys syberyjski. Według badaczy jest on efektem mutacji genu odpowiedzialnego za hamowanie rozrostu kości. Wabiony zapachem rozlanej krwi, na pobojowiskach które zostawiają za sobą członkowie gangu, idzie jego śladami.
Pogłoski mówią również o kilku przypadkach, kiedy wygłodniała bestia zamiast czekać na koniec bitwy, wzięła czynny udział w potyczce, przechylając szalę zwycięstwa na stronę gangu."
O stary ale tekst, może następnym razem poproszę Cię o pomoc jak będę robił opis :) prawdziwy talent. Czy mogę go wykorzystać na FB jak będę opisywał zdjęcia z kotem i Peacemakerem?
Pozostałym dziękuję za opinię. i dokładam kilka zdjęć podwozia.
Pogłoski mówią również o kilku przypadkach, kiedy wygłodniała bestia zamiast czekać na koniec bitwy, wzięła czynny udział w potyczce, przechylając szalę zwycięstwa na stronę gangu."
O stary ale tekst, może następnym razem poproszę Cię o pomoc jak będę robił opis :) prawdziwy talent. Czy mogę go wykorzystać na FB jak będę opisywał zdjęcia z kotem i Peacemakerem?
Pozostałym dziękuję za opinię. i dokładam kilka zdjęć podwozia.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Jak zobaczyłem Twój pojazd, to skojarzył mi się z pewnym motocyklem, który został zatrzymany do kontroli przez policję :D
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję