Fuku pisze:Bardzo ładny i imponujący model, jeden z tych co zostają mocami roku
Dzięki, ale z prognozowaniem to byłbym ostrożny :) . Na razie nawet nie wiem, czy model się kwalifikuje do konkursu. S-bricki i inne takie siedzą ukryte głęboko w trzewiach modeli, więc się na nie przymyka oko, ale u mnie niekoszerne elementy są bardzo na widoku. Mam nadzieję, że administracja się wypowie.
Żbik pisze: jak dla mnie ramię i wieża rusza się za szybko, przez co spada precyzja (przy obrocie widać, jak wieża dynda)
W tej kwestii dla mnie ważna jest prędkość kątowa - moja wieża obraca się o 360 stopni w podobnym czasie, jak wieża prawdziwej koparki. Ramię zaś porusza się nieznacznie wolniej, niż ramię prawdziwej koparki - czyli też nie za szybko. Dyndanie wieży jest związane elastycznością podwozia, które - choć Technicowe i maksymalnie pospinane, ma tylko 3 study grubości, więc pracuje. Za to jest w skali :) .
Żbik pisze: ja bym budował mniejszą, bo widać, że długość ramienia ma wpływ na sprawność,
Ale ja mam kolekcję w 1:13 i wszystkie moje duże modele będą w tej skali :) . Tradycja rzecz święta! ;)
Żbik pisze:w jaki sposób napędzasz gąsienice?
Gąsienice mają zęby po wewnętrznej stronie, a zęby wędrują na obu końcach zespołów jezdnych między radarami 6x6, więc nie mają jak się wysunąć. Napęd na zęby przenoszą wzmocnione krzyżaki z plate'ów 1x5 with axle hole (lub podobnych, nie pamiętam). Do kręcenia bączków ten model jest stanowczo za ciężki, bo niestety hub Powered Up z silnikami L to słabizna (a musiałem go tam użyć, bo potrzebowałem kanałów PF dla wieży). Wiem, że Twoim zdaniem koparka powinna jeździć wolno i dostojnie, ale moja jeździ za wolno :) . Spójrz na to:
https://youtu.be/iUw-lYjQXVw?t=173
Moja nie zasuwa 13 razy wolniej, tylko o wiele wolniej :) . A wracając do bączków - nie mam sumienia słuchać, jak to wszystko trzeszczy. Tym bardziej, że z mojego - i Sariela, o ile pamiętam - doświadczenia wynika, że pojazdy gąsienicowe z LEGO nie radzą sobie najlepiej, gdy mają przedni napęd (czyli np. gdy pojazdowi z tylnym napędem każemy jechać do tyłu). Tak było w moich czołgach, a w koparce objawia się to raz na jakiś czas niefajnym falowaniem gąsienicy na kole napędowym.
Żbik pisze:te niekoszerne elementy
No niestety, tu musimy się pięknie różnić :) . Powiem tylko, że nie widzę już powodu, żeby budować wyłącznie żółte koparki albo używać przezroczystych siłowników. Taki ze mnie drab :) .
Żbik pisze:jakąś fasolę byś mógł nabrać, bo te piny to takie lekutkie
Mają tę przewagę nad fasolą, że mam je pod ręką w takiej masie, żeby zapełnić spore koryto. Ale jeśli jesteś bardzo ciekaw, mogę poszukać czegoś ciężkiego i sprawdzić, czy ramię sobie poradzi.
Reglin pisze:tydzień/dwa tygodnie później będę znów jechał w okolicy więc mogę w drugą stronę podrzucić
Bardzo Ci dziękuję za gotowość, ale problem skulonej koparki pozostaje. Będę nad tym medytował, jak powiedział mistrz Yoda ;) .