[MOC] Draka za 3... 2... 1...
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Draka za 3... 2... 1...
Mała odskocznia od szarości starych warsów oraz beżowych klimatów powstającego Dzikiego Zachodu.
W zasadzie najpierw powstał „melex”. A dokładniej – wózek akumulatorowy Stal 258. Akurat potrzebowałem takiego wózka do hali napraw pociągów. Wózek typowy dla zakładów i dworców kolejowych z minionej epoki, mały, cichy, manewrowy, o wystarczającym udźwigu.
Więcej o takich wózkach np. TUTAJ
Tu jako opcję dostał skrzynię na ramie, z przeznaczeniem na liście. Potem może wrzucę kilka jego fotek.
W MOCu wykorzystano naklejki na słupie ze starymi plakatami (i pewnymi… hmm… przeróbkami plakatów). Reszta elementów jest w pełni koszerna ;).
Najbardziej wnerwiający element? Kupka liści. Układanie tego pencetą... powieje wiaterek... znowu penceta...
A mina układającego jak upadła latarnia na wózek, czapka z wózka na kupkę liści... bezcenna :D.
Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.
- wallyjarek
- Posty: 1277
- Rejestracja: 2013-10-24, 09:31
- Lokalizacja: Poznań / Limerick - Irlandia
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Takie dość creepy. Ten napis, to drzewo i ta furtka tworzą taki lekko horrorowaty nastrój. Ale draka będzie na 102.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
-
- VIP
- Posty: 1617
- Rejestracja: 2012-10-04, 11:05
- Lokalizacja: Tczew
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Pan, który sprząta liście nie ucieszy się - to fakt. Bezsporna wina rozbawionego właściciela psa. Słusznie dostanie z miotły! :)
Scenka dla mnie trochę z autopsji. W czwartki odbierają u nas śmieci. 15 nabitych worków liści wystawiłem wczoraj! Dużo więcej, niż by weszło na tego "melexa". Uff! Też bym pociągnął z miotły albo, nie daj Boże, z grabi.. :p
Bardzo ładne wszystko. Mroczne trochę, tak jak Koledzy wyżej napisali. Nie wszedłbym do tego parku.. :) Ale fajne. W ogóle to niech Pan od liści się cieszy, że nie ma pogody jak w scence Stelaria..:)
Scenka dla mnie trochę z autopsji. W czwartki odbierają u nas śmieci. 15 nabitych worków liści wystawiłem wczoraj! Dużo więcej, niż by weszło na tego "melexa". Uff! Też bym pociągnął z miotły albo, nie daj Boże, z grabi.. :p
Bardzo ładne wszystko. Mroczne trochę, tak jak Koledzy wyżej napisali. Nie wszedłbym do tego parku.. :) Ale fajne. W ogóle to niech Pan od liści się cieszy, że nie ma pogody jak w scence Stelaria..:)
To już wiadomo, że następna makieta to Dziki Zachód?BHs pisze:Mała odskocznia od szarości starych warsów oraz beżowych klimatów powstającego Dzikiego Zachodu.
- lechkulina
- Posty: 145
- Rejestracja: 2019-12-24, 00:02
- Lokalizacja: Warszawa
-
Dzięki!
Scenka jest jak najbardziej z autopcji - grabiłem, grabiłem, ładna kupka powstała... i coś w nią wpadło. Wleciało i uciekło. I trzeba było grabić jeszcze raz.
Z racji że scenka zalatuje horrorem klasy B na odległość ;), mały update - z gościnnym udziałem ekipy duszków.
Muszę skombinować sobie lepsze oświetlenie ambientowe. Latarka LED z bibułą daje trochę radę, ale to jeszcze nie to. W realu wygląda nieco lepiej, a w ruchu... cienie gałęzi tańczą po murze, robi się jeszcze mroczniej... buuuu...
Scenka jest jak najbardziej z autopcji - grabiłem, grabiłem, ładna kupka powstała... i coś w nią wpadło. Wleciało i uciekło. I trzeba było grabić jeszcze raz.
Z racji że scenka zalatuje horrorem klasy B na odległość ;), mały update - z gościnnym udziałem ekipy duszków.
Muszę skombinować sobie lepsze oświetlenie ambientowe. Latarka LED z bibułą daje trochę radę, ale to jeszcze nie to. W realu wygląda nieco lepiej, a w ruchu... cienie gałęzi tańczą po murze, robi się jeszcze mroczniej... buuuu...
Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.