10290 Pickup Truck

[Sariel]

Zestaw-niespodzianka, jeden z nielicznych przy których LEGO udało się nie dopuścić do żadnych przecieków. Może poprawić niekoniecznie dobre wrażenie jakie zostawił niedawny VW T2 Camper Van.

Za:
- świetny wygląd, z dopracowanym, gładkim, pięknie zaokrąglonym nadwoziem; z daleka właściwie nie widać że to model z klocków
- tona ciemnoczerwonych części, nowa szyba przednia i przydatne nowe wąskie opony dotąd dostępne tylko w nowym camperze
- bogaty zbiór akcesoriów podwyższa "play value" i dodaje kolorytu
- kilka fajnych rozwiązań takich jak wlew paliwa czy wykorzystanie małych spojlerów do mocowania "płotków" na pace
- dobry stosunek ceny do zawartości; w przeliczeniu na klocek jest to najtańszy pojazd z serii Creator Expert

Przeciw:
- coś w proporcjach ciężarówki sprawia że przynajmniej dla mnie wygląda ona trochę kreskówkowo zamiast realistycznie
- zestaw jest raczej z tych mniejszych w zestawieniu z innymi Creatorami
- ogromna ilość SNOTu sprawia że duża część nadwozia jest delikatna; wszystkie te zaokrąglowe błotniki rozłażą się pod palcami bo składają się z elementów które nie łączą się razem tylko wystają z podwozia obok siebie; ogólnie zestaw lepiej znosi stanie na półce niż zabawę
- LEGO znów nie zdecydowało się na chromowane części, a szkoda bo z nimi ciężarówka wyglądałaby świetnie; zamiast tego mamy udawać że jasnoszary to chrom, co nie bardzo wychodzi kiedy niektóre elementy (kołpaki, lusterka, wydech) są jednak srebrne; bezsens takiego podejścia widać szczególnie w konewce która jest cała jasnoszara ale jej "szyjka" ni stąd ni zowąd jest srebrna i całe udawanie że jasnoszary to tak naprawdę srebrny traci sens
- ponieważ zestaw jest nielicencjonowany a tylko z grubsza przypomina m.in. Chevroleta 3100 i pierwszą generację Forda F, nie uświadczymy tu długiej sekcji wstępnej w instrukcji; opisowi modelu poświęcono w niej zaledwie jedną stronę
- najmocniejszym punktem zestawu jest wygląd; funkcje czy bawialność pozostają w tyle

[adamski]

Może poprawić niekoniecznie dobre wrażenie jakie zostawił niedawny VW T2 Camper Van.

Zdecydowanie, zgadzam się w 100%. To autko przynajmniej nie udaje czegoś, czym na pewno nie jest. Chociaż jednak trochę dziwi mnie że to taka leciwa konstrukcja. Ostatecznie jednak muszę stwierdzić że mi się podoba! A wyjmowane nadstawki to mistrzostwo, chyba najbardziej podoba mi się właśnie ten detal :)

[SaperPL]

Interesujący model. Fajnie że to kolejny model z nowymi oponami, mam nadzieję że niedługo będzie się dało je dorwać osobno :)

Ciekaw jestem czy dałoby się w nim upchnąć RC tak żeby schować np buwizza między siedzeniem a paką tak żeby jak najmniej miejsca ukraść z paki i wkomponować silniki pod maską.

[syzygy]

- coś w proporcjach ciężarówki sprawia że przynajmniej dla mnie wygląda ona trochę kreskówkowo zamiast realistycznie

Tak, właśnie to samo czuję/widzę. Na początku bardzo mnie to zniechęciło, ale jak patrzę na model na filmikach, to te obłe kształty fajnie wyglądają. Zaczynam się do niego przekonywać. Grill baaardzo mi się podoba.

Fajnie, że eksperymentują i tutaj np. mechanizm drzwi jest inny, niż w ostatnich modelach. Patrząc na całą serię, to widać jednak postęp. Drzwi już nie zostawiają szpary przy zamknięciu, ruchome koła zostały standardem. Wyjątkiem Fiat 500, ale on kosztuje 300zł a ten pewnie koło 500zł.

[dmac]

1) Paweł, masz stuprocentową rację: za bardzo przywykłeś do modeli Technic :) . Dla mnie ten pickup jest arcydziełem, jeśli chodzi o estetykę (w porównaniu ze standardowymi zestawami), a to oznacza, że nie może być ani specjalnie solidny, ani super bawialny. Ma być po prostu piękny, nawet jeśli ma delikatnie połączone elementy i śliską kierownicę ;) . Z tego samego powodu słusznie nie posiada gałki do sterowania gdzieś na dachu czy na pace.

2) Kojarzy mi się ten samochód ze Złomkiem z filmów animowanych "Cars" i jest to miłe skojarzenie. A Złomek z kolei - wraz z zębami zamiast grilla - zawsze będzie dla mnie rysunkową wersją pickupa GMC zmiksowanego z twarzą kierowcy (aktor Eli Wallach w filmie "Skłóceni z życiem") - i jest to kolejne miłe skojarzenie. A propos Złomka - gdy się spojrzy na jego dużą klockową wersję (zestaw 8677), widać jakie postępy robi LEGO w tworzeniu realistycznych aut.

3) Kupiłbym sobie ze dwa, gdybym kupował zestawy :) .

P.S. Wielkie dzięki za recenzję, jak zwykle profesjonalną i pouczającą!

[stpman]

Po Twojej recenzji (nie będę już pisał, że świetnej bo to każdy wie) zmieniłem trochę zdanie na temat tego zestawu. Wydawał mi się brzydki i nudny, a wygląda na to, że jest bardzo ciekawy i całkiem ładny. Zdecydowanie lepszy od nowego campera. Zobaczymy co LEGO pokaże w przyszłym roku z Creatora i zdecyduje czy warto go kupić :)

[Karol JR Bricks]

Mi się bardzo podoba.

Recenzja jak zwykle poziom pro.

Obawiam się właśnie tego jednego minusa najbardziej, który wymieniłeś:
"- ogromna ilość SNOTu sprawia że duża część nadwozia jest delikatna; wszystkie te zaokrąglowe błotniki rozłażą się pod palcami bo składają się z elementów które nie łączą się razem tylko wystają z podwozia obok siebie; ogólnie zestaw lepiej znosi stanie na półce niż zabawę"

Pozdrawiam

[stpman]

Ostatecznie zdecydowałem się na zakup pickupa'a i pozwolę sobie na napisanie kilku słów na jego temat.
Pierwsze co rzuca się w oczy w czasie budowy, to brak tzw. jajecznicy. Brawa dla projektanta, bo udowadnia, że zestaw dla dorosłych może być zbudowany jak w latach 90-tych. Różnica w porównaniu chociażby do Porsche jest ogromna! Było to dla mnie ogromnie miłe zaskoczenie :)

Po drugie, zestaw jest dość wymagający podczas budowy i trzeba się skupiać, żeby nie zrobić błędów. Bardzo dużo SNOTU, sprawia, że błotniki (zwłaszcza tylne) są dość delikatne.
Reszta tylko na plus, zestaw jest ładny, pełen detali (wg mnie jest bardziej dopracowany niż Porsche!). Jest to także fajna odmiana, od kolejnych licencjonowanych "ikon" motoryzacji.

Jedyne co mnie wkurza, to wrzucanie czołowej szyby do worka razem z innymi klockami, co sprawia, że jest porysowana od nowości... I tak z każdym zestawie... Ehh... Może kiedyś się nauczą ;)

[Bricksley]

Jedyne co mnie wkurza, to wrzucanie czołowej szyby do worka razem z innymi klockami, co sprawia, że jest porysowana od nowości... I tak z każdym zestawie... Ehh... Może kiedyś się nauczą ;)

Zerknij w reckę DeLoreana :)

[DonBolano]

W UCS Landspeeder też już jest osobno zafoliowana.