Spelunky 2 - sklep

[Toltomeja]

Spelunky 2 to jedna z najlepszych gier komputerowych, w jakie grałem. Polega na przedzieraniu się przez generowane losowo poziomy, w których roi się od pułapek i przeciwników. Brzmi prosto, ale jest w niej zaskakująco dużo mechanik, które wchodzą w reakcje łańcuchowe i potrafią stworzyć wielki chaos.

Nie stać cię na jetpack w sklepie? Żaden problem, można go ukraść! Sklepikarzowi jednak się to nie spodoba, więc będzie cię gonić ze strzelbą jeszcze przez kilka poziomów. Na szczęście jetpack pozwoli przed uciec przed zagrożeniem... Dopóki nie wybuchnie. A często wybucha.

Tak wygląda sklep w grze:


A tak w moim wykonaniu:


Do tej scenki postanowiłem też dodać jaskiniowca z działkiem plazmowym. Na Spelunky Wiki, skąd pochodzi ten obrazek, był bardzo trafnie podpisany: "jaskiniowiec władający większą siłą, niż jest w stanie pojąć".


Parę zbliżeń:

[Fuku]

Genialnie Ci to wyszło. Naprawdę ładnie odwzorowałes zarówno postaci jak i otoczenie, całość wygląda jak z gry. Najbardziej podoba mi się sklepikarz. Jedynie gość w kapeluszu mógłby mieć większy nos ;)

[Falcrum]

Genialnie Ci to wyszło. Naprawdę ładnie odwzorowałes zarówno postaci jak i otoczenie, całość wygląda jak z gry. Najbardziej podoba mi się sklepikarz. Jedynie gość w kapeluszu mógłby mieć większy nos ;)

Pełna zgoda, ale ten bright green, ojej, jak ja nie lubię tego koloru... zawsze wygląda jak prześwietlony zielony - oczywiście to nie Twoja wina, domyślam się że budowałeś z tego co miałeś, ale olive green tak pięknie wpasowywałby się w bogatą już gamę pociemnionych, przybrudzonych kolorów. Tak, zdecydowanie jestem fanboyem olive green.

Figurki natomiast, wyszły fenomenalnie, choć nos górnika aż się prosi by zrobić z



gdyby nie że klocek nie istnieje w medium nougat (co naprawdę w tej sytuacji boli).

Usta jaskiniowca, głowa kupca (przede wszystkim głowa kupca) wyszły za to wspaniale. Jest moc!

P.S. Zapomniałeś dodać [MOC] przed tytułem pracy