[MOC] Liebherr LR 11350
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Obiecałem sobie, że nie będę wypowiadał się na temat cudzego MOCa dopóki sam czegoś nie pokażę. Niestety, gdy zobaczyłem Twoją konstrukcję, wprost nie mogłem się powstrzymać
Rozmiary oraz stopień skomplikowania po prostu zwaliły mnie z nóg.
Gratuluję wspaniałej maszyny oraz umiejętności i czekam na kolejne Twoje prace.
Pozdrawiam
Lynks
Rozmiary oraz stopień skomplikowania po prostu zwaliły mnie z nóg.
Gratuluję wspaniałej maszyny oraz umiejętności i czekam na kolejne Twoje prace.
Pozdrawiam
Lynks
Ostatnio zmieniony 2007-12-24, 09:11 przez Lynks, łącznie zmieniany 1 raz.
- benny80
- Posty: 162
- Rejestracja: 2004-06-28, 10:13
- Lokalizacja: Katowice
- brickshelf: benny80
- Kontakt:
-
Jestem, jestem już... khy, khy.. wybaczCie mi tę skromnośćAurimax pisze:(..)Póki co nadal czekam na konstruktywną krytykę mistrzów Technica .
No cóż drogi Auriku - na wstępie uznanie za wytrwałość - głównie dlatego, że taki model zajmuje tyle miejsca, że nieraz wręcz utrudnia życie zajmując mieszkanie - coś o tym wiem, zwłaszcza mając już żonę (lol)..
Po drugie cieszę się, że jest w skali minifig, bo będziemy mogli wystawić je razem z moim czerwonym LR1400 - wciąż go mam, jeszcze od Kielc 2006..
Po trzecie nie wiem dlaczego wątpisz w udźwig? Popróbuj - mój LR na axl'ach dawał radę 8kg na głównym i 3kg na dodatkowym bomie, więc Twój na brick'ach na pewno wytrzyma
Po czwarte (nieco krytyki, byś nie miał za słodko): w tej skali mógłbyś poprawić nieco wygląd zewnętrzny, bo dziury z technic-bricków wielkości głowy operatora wyglądają mało realistycznie w zabudowie wieży
Po piąte bardzo dobry patent z ringami na windach, ale nie widzę przełączników - czyżby włączane/wyłączane paluszkiem..?
I na koniec pytanie - pod obrotnicą dałeś rolki czy obraca wieżę ślizgiem bez oporów? No i gratuluję, że unosi się pod własnym balastem (a nie 'jakimiś' odważnikami 'byle tylko powstał'..)
Reasumując - bardzo ładny, duży i widowiskowy, choć mógłby być bardziej szczegółowy (pomimo, że poza Lego-maniakiem i tak nikt tego nie dostrzega, bo widzi ogrooom..). Ale i tak bardzo dobry, moim (skromnym) zdaniem!
Pozdrawiam! B.
______________
27.02.2009 AD
27.07.2011 AD
______________
27.02.2009 AD
27.07.2011 AD
- Aurimax
- VIP
- Posty: 255
- Rejestracja: 2005-02-14, 21:12
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- brickshelf: Aurimax
- Kontakt:
-
Witam
Jeśli chodzi o wygląd to nie jestem estetą , wiem że dziury są okropne i jest nawet miejsce aby je zasłonić ,
jednak ... jakoś mnie to nie pociąga , może do Kielc zdążę .
Udźwig obiecuję sprawdzić jak tylko będę miał okazję czyli dość miejsca by go rozłożyć , znowu
(może to być dopiero wiosna i wersja na świeżym powietrzu).
Tak , ale TYLKO podczas rozkładania a, później już nic nie dotykam
bez przeskoków (chociaż tego się obawiałem - chyba jest dobrze wyważony)
Jeśli chodzi o wygląd to nie jestem estetą , wiem że dziury są okropne i jest nawet miejsce aby je zasłonić ,
jednak ... jakoś mnie to nie pociąga , może do Kielc zdążę .
Udźwig obiecuję sprawdzić jak tylko będę miał okazję czyli dość miejsca by go rozłożyć , znowu
(może to być dopiero wiosna i wersja na świeżym powietrzu).
benny80 pisze:czyżby włączane/wyłączane paluszkiem..?
Tak , ale TYLKO podczas rozkładania a, później już nic nie dotykam
Jest tylko obrotnica bez żadnych rolek , powiem śmiało , że podniesiony bardzo płynnie się obraca ,benny80 pisze:pod obrotnicą dałeś rolki czy obraca wieżę ślizgiem bez oporów?
bez przeskoków (chociaż tego się obawiałem - chyba jest dobrze wyważony)
Nie bardzo rozumiem , JAKIMIŚ ODWAŻNIKAMI , jest balast z płytek metalowych (coś koło 10-13KG)benny80 pisze:No i gratuluję, że unosi się pod własnym balastem (a nie 'jakimiś' odważnikami 'byle tylko powstał'..)
Za te słowa bardzo dziękuję , są pochwałą i MOTYWACJĄ do jeszcze cięższej pracy (ahh Ci esteci )benny80 pisze:bardzo ładny, duży i widowiskowy, choć mógłby być bardziej szczegółowy
Ostatnio zmieniony 2007-12-25, 15:20 przez Aurimax, łącznie zmieniany 1 raz.
Trochę trwa, zanim się obejrzy wszystkie zdjęcia.
Inżynieria ekstremalna. C'est incredible!
Podziwiam i zapisuję do najciekawszych konstrukcji. Ja po roku Polibudy osiągnąłem etap, żeby nie stawać na oparciu krzesła.
Czy ramię kładziesz na ziemi, a potem dźwig je sam ciągnie linkami i stawia do pionu? Nie wiem jak to wygląda, ale wydaje mi się to niesamowite. Nie wyobrażam sobie montażu takiego - prawdziwego - giganta bez użycia innego dźwigu.
Z tego co czytam - nie składałeś go jeszcze na powietrzu. Czy czasem podmuchy powietrza go nie będą przewracać... tyle belek ma strasznie dużą powierzchnię.
Zamiast burakowych oczywiście lepiej by wyglądały gąsienice czarne czy żółte, ale z drugiej strony nikną one przy ogromie całej konstrukcji.
Czy tę obuwniczą linkę można kupić w supermarkecie czy tylko w jakimś specjalnym sklepie? Ona chyba jest zbliżona średnicą i wyglądem do legowej ?
Last but not least - skąd zamiast radosnej taka poważna i groźna mina ?
Inżynieria ekstremalna. C'est incredible!
Podziwiam i zapisuję do najciekawszych konstrukcji. Ja po roku Polibudy osiągnąłem etap, żeby nie stawać na oparciu krzesła.
Czy ramię kładziesz na ziemi, a potem dźwig je sam ciągnie linkami i stawia do pionu? Nie wiem jak to wygląda, ale wydaje mi się to niesamowite. Nie wyobrażam sobie montażu takiego - prawdziwego - giganta bez użycia innego dźwigu.
Z tego co czytam - nie składałeś go jeszcze na powietrzu. Czy czasem podmuchy powietrza go nie będą przewracać... tyle belek ma strasznie dużą powierzchnię.
Zamiast burakowych oczywiście lepiej by wyglądały gąsienice czarne czy żółte, ale z drugiej strony nikną one przy ogromie całej konstrukcji.
Czy tę obuwniczą linkę można kupić w supermarkecie czy tylko w jakimś specjalnym sklepie? Ona chyba jest zbliżona średnicą i wyglądem do legowej ?
Last but not least - skąd zamiast radosnej taka poważna i groźna mina ?
\/1 ______________
- Aurimax
- VIP
- Posty: 255
- Rejestracja: 2005-02-14, 21:12
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- brickshelf: Aurimax
- Kontakt:
-
Tak , dokładnie tak to wygląda . Linki pracują i pnie się górę całe ramię .V1 pisze:Czy ramię kładziesz na ziemi, a potem dźwig je sam ciągnie linkami i stawia do pionu?
Podmuchy to raczej nie problem bo to dużo waży jednak lekkie popchnięcie i po sprawie !
No to raczej już w hurtowni jakiejś albo sklep z towarem dla kuśnierzy .V1 pisze:Czy tę obuwniczą linkę można kupić w supermarkecie czy tylko w jakimś specjalnym sklepie? Ona chyba jest zbliżona średnicą i wyglądem do legowej ?
Jest bardzo podobna do naszej legowej .
To tylko cień ogólnie byłem radosny jak skowronek , że całość sie nie przewróciła .Last but not least - skąd zamiast radosnej taka poważna i groźna mina ?
Dzięki za miłe słowa
Ostatnio zmieniony 2007-12-25, 17:43 przez Aurimax, łącznie zmieniany 1 raz.