[MOC] Husarz - mój pierwszy MOC na LUGPol :)
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Husarz - mój pierwszy MOC na LUGPol :)
Witam wszystkich ;)
Chciałbym zaprezentować mojego patriotycznego moca-> Husarza.
Hełm to wariacja na temat kasku robotnika :D Skrzydła zrobiłem z piuropusza indiańskiego wodza. Na początku chciałem po prostu założyć na niego rycerską zbroję, ale postanowiłem zrobić tors samemu przy pomocy programu MS Paint.
Co z moich starań wyszło oceńcie sami. Mam nadzieję, zę wam się spodoba. Pozrawiam.
http://www.mocpages.com/moc.php/45539
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=295505
Chciałbym zaprezentować mojego patriotycznego moca-> Husarza.
Hełm to wariacja na temat kasku robotnika :D Skrzydła zrobiłem z piuropusza indiańskiego wodza. Na początku chciałem po prostu założyć na niego rycerską zbroję, ale postanowiłem zrobić tors samemu przy pomocy programu MS Paint.
Co z moich starań wyszło oceńcie sami. Mam nadzieję, zę wam się spodoba. Pozrawiam.
http://www.mocpages.com/moc.php/45539
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=295505
Ostatnio zmieniony 2008-11-05, 20:35 przez Majek, łącznie zmieniany 5 razy.
Widziałem twój wątek na Classic-Castle, fajne ze pojawiłeś sie i tutaj. Cieszę się, że pojawił się customizer (szarikm, zanim skrytykujesz wymyśl lepsze określenie), może w CCCVI Lugpol pokaże coś ciekawego i w tej kategorii :-)
Podoba mi się ten husarz, szczególnie skrzydła, choć jakoś kojarzę, ze ci guście mieli takie "narty" na plecach na których te pióra sie trzymały. Bardzo mi sie podoba futerko. Warto poprawić tors - użyłes chyba zbyt matowego papieru no i chyba kolory nie są dobrze dobrane (np. czerwony). Nie podoba mi sie za to rozmiar zdjęć.
Witaj na forum!
Podoba mi się ten husarz, szczególnie skrzydła, choć jakoś kojarzę, ze ci guście mieli takie "narty" na plecach na których te pióra sie trzymały. Bardzo mi sie podoba futerko. Warto poprawić tors - użyłes chyba zbyt matowego papieru no i chyba kolory nie są dobrze dobrane (np. czerwony). Nie podoba mi sie za to rozmiar zdjęć.
Witaj na forum!
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2434
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Może staropolskie "kastomajzer"? ;)Hippotam pisze:pojawił się customizer (szarikm, zanim skrytykujesz wymyśl lepsze określenie)
A husarz całkiem husarzowaty, czyli jest tak, jak być powinno.
Apeluję tylko o zamieszczanie mniejszych zdjęć na Brickshelfie - długo się toto ładuje.
Ostatnio zmieniony 2008-01-14, 12:27 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2008-01-13, 17:44
- Lokalizacja: Biała Podlaska
-
Dobry pomysł. Ale jedna rzecz trochę nie halo.. kiedy inby husaria korzystała z pistoletów? oni walczyli kopiami i swoimi ciężkimi szablami.. (to przez nie głównie wszyscy się ich bali) A z broni palnej korzystała piechota. I nie z pistoletów, lecz z muszkietów czy jak tam zwał. No chyba, ze coś przeoczyłem.. :)
Tak w ogóle - może zrobisz ich więcej? np. mała formacja husarii..
Tak w ogóle - może zrobisz ich więcej? np. mała formacja husarii..
Dowódca Jednostki Strzeleckiej 2001
A poza tym narzekacz i w ogóle
I posiadacz achievementu "Uścisk dłoni crisesa na Pyrkonie 2016"
A poza tym narzekacz i w ogóle
I posiadacz achievementu "Uścisk dłoni crisesa na Pyrkonie 2016"
Przeoczyłeś. Husaria używała pistoletów, a w każdym razie była w nie uzbrojona. Jest to pewniejsze niż fakt, że używali skrzydeł, które być może zakładali tylko do parad. Szable też nie były ciężkie, one nie służyły do młocki, tylko do szermierki!Paweł Wojtiuk pisze:No chyba, ze coś przeoczyłem.. :)
Husarz w porządku. Wygląda jak husarz, nie ma sie do czego przyczepić, chociaż rzeczywiście mógłby mieć dłuższą kopię i nią wymachiwać zamiast chwalić sie pistolecikiem.
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
Średniowiecze mi się średnio podoba. Majek jak połączyłeś pióropusz wodza z ludzikiem?
Skoro zostałem wywołany...... "Cieszę się, że pojawiła się osoba modyfikująca klocki" :P Hippotamie Nie przesadzaj, nie da wszystkiego dosłownie przetłumaczyć na polski :) prawda dmac? :DHippotam pisze:Cieszę się, że pojawił się customizer (szarikm, zanim skrytykujesz wymyśl lepsze określenie)
Ostatnio zmieniony 2008-01-14, 14:12 przez szarikm, łącznie zmieniany 1 raz.
No fajnie fajnie :D
Dopracuj kolory. Hełm... mniam.... aż chce się go zjeść. Co do skrzydeł... to jest pewna dedukcja a mianowicie to że husaria wywoływała taki postrach właśnie przez nie. Po 1 przez świst który odchodził z ich skrzydeł przy tak dużej prędkości oraz fakt że większość ludzi w tamtych czasach to niedorozwoje (niewykształceni byli :D ) i wyobraźcie sobie jak na ich psychikę wpływało to że jedzie na nich setka opancerzonych jeźdźców ze skrzydłami zapewne pierwsze wrażenie że to "Anioły" więc 2 razy zastanawiali się zanim przystąpią do walki. Bez skrzydeł to jazda jak jazda koń jeździec broń a tutaj mamy pewną odmienność :)
Dopracuj kolory. Hełm... mniam.... aż chce się go zjeść. Co do skrzydeł... to jest pewna dedukcja a mianowicie to że husaria wywoływała taki postrach właśnie przez nie. Po 1 przez świst który odchodził z ich skrzydeł przy tak dużej prędkości oraz fakt że większość ludzi w tamtych czasach to niedorozwoje (niewykształceni byli :D ) i wyobraźcie sobie jak na ich psychikę wpływało to że jedzie na nich setka opancerzonych jeźdźców ze skrzydłami zapewne pierwsze wrażenie że to "Anioły" więc 2 razy zastanawiali się zanim przystąpią do walki. Bez skrzydeł to jazda jak jazda koń jeździec broń a tutaj mamy pewną odmienność :)
Nie wiem czy ma rację, ale moja historyczka zawsze się śmieje z tych, którzy uważają, że husaria walczyła z założonymi skrzydłami. Twierdzi, że były tylko i wyłącznie elementem paradnym, a za głowny argument podaje, że takiego szumu nie było by słychać podczas szarży i ogólne w szale bitewnym. Ale jeszcze to sprawdzę :)
Jest na sali historyk?
Jest na sali historyk?
Lomero
Siła husarii stała właśnie w bardzo mocnej szarży a nie w jakichśtam skrzydłach. Że tak się wyrażę przebijali się "na chama" przez obce wojsko ;) . Jakbym był koniem bałbym się raczej 1000 koni lecących prosto na mnie niż jakiegoś tam szumiącego skrzydła. No i postawmy sobie pytanie - jak takie skrzydła właściwie szumią? Ktoś kiedyś rozpędził się konno z piórami na plecach :-) ?
Pamiętniki Chryzostoma Paska radzę poczytać. Albo chociaż "Potop".Dobry pomysł. Ale jedna rzecz trochę nie halo.. kiedy inby husaria korzystała z pistoletów? oni walczyli kopiami i swoimi ciężkimi szablami.. (to przez nie głównie wszyscy się ich bali) A z broni palnej korzystała piechota. I nie z pistoletów, lecz z muszkietów czy jak tam zwał. No chyba, ze coś przeoczyłem.. :)
Ostatnio zmieniony 2008-01-14, 16:21 przez Grygus, łącznie zmieniany 1 raz.
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
Weź jeszcze pod uwagę, że konie słyszą w innym zakresie częstotliwości niż człowiek.Lomero pisze:a za głowny argument podaje, że takiego szumu nie było by słychać podczas szarży i ogólne w szale bitewnym. Ale jeszcze to sprawdzę :)
już bez jaj, to jest już wymysł Sienkiewicza.Grygus pisze:Albo chociaż "Potop".
Sprawdziłem :)
"Oto odpowiedź na stałe pytanie o cel i znaczenie skrzydeł: "dla okazałości i trwogi nieprzyjaciela". Według spekulacji jednych, miały one swoim szumem płoszyć nieprzyjacielskie konie, według innych - zapobiegać schwytaniu husarza na tatarski arkan. W istocie miały właśnie oddziaływać na psychikę przeciwnika przez przemianę własnej postaci na kształt istoty skrzydlatej, a więc niemal nadprzyrodzonej. W zgiełku bitewnym, przy wrzasku walczących, przy huku dział i muszkietów niewiele się liczył "szum" skrzydeł husarskich, ale sam widok nacierającej nawały skrzydlatych jeźdżców (...) budził grozę i płoszył konie."
Husaria Polska, Zdzisław Żygulski Jun.
"Oto odpowiedź na stałe pytanie o cel i znaczenie skrzydeł: "dla okazałości i trwogi nieprzyjaciela". Według spekulacji jednych, miały one swoim szumem płoszyć nieprzyjacielskie konie, według innych - zapobiegać schwytaniu husarza na tatarski arkan. W istocie miały właśnie oddziaływać na psychikę przeciwnika przez przemianę własnej postaci na kształt istoty skrzydlatej, a więc niemal nadprzyrodzonej. W zgiełku bitewnym, przy wrzasku walczących, przy huku dział i muszkietów niewiele się liczył "szum" skrzydeł husarskich, ale sam widok nacierającej nawały skrzydlatych jeźdżców (...) budził grozę i płoszył konie."
Husaria Polska, Zdzisław Żygulski Jun.
Lomero
Husaria wyglądała rożnie: czasem miała jedno, czasem dwa skrzydła. Fakt jest jednak taki, że skrzydła był też używane podczas walki. Świst miał być słyszalny, a poza tym, na końcu kopii znajdował się proporzec, który w czasie szarży zachowywał się w ten sposób, że również działał deprymująco na wierzchowce wroga ;)
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
Witaj Piotrku!Majek pisze:Witam wszystkich .
Chciałbym zaprezentować mojego patriotycznego moca-> Husarza. Hełm to wariacja na temat kasku robotnika :D Skrzydła zrobiłem z piuropusza indiańskiego wodza.
Witamy modyfikatora - przerabiacza :) Ladny husarz.
Szyszak dobrze zrobiony - z kasku robotnika :) Ale polowiczny, brakuje mu nakarczka (ochraniacza karku z tylu) i rozbudowanego nasala na nosie - mozesz pociac jakies zwykle helmy z serii Castle, dokleic i pomalowac.
Tutaj dosc wyrazne zdjecie pieknych szyszaków i kirysów husarskich z wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Zb ... arskie.JPG
Ladny srebrny kolor, czy malujesz jakimis farbami do postaci z gier RPG (n.p. Warhammer) czy moze jakims zwyklym srebrem w sprayu czy w pisaku?
Mozesz dodatkowo upiekszyc srebrne i inne "metalowe" elementy, malujac je cieniutka warstwa rozwodnionego czarnego tuszu - wtedy uzyskasz pieknie cienie w zalomach i na brzegach :)
Bardzo pomyslowe skrzydla z odwróconego pióropusza! Swietnie to wyglada :)
Futerko wolalabym z prawdziwego futra (n.p. pocietego recznika frotté) ale takie glutkowe tez moze byc ;)
Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesów w modyfikacji :)
Ostatnio zmieniony 2008-01-14, 17:08 przez lugomina, łącznie zmieniany 2 razy.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.