[MOC] Mobile Crane 16 x 8 x 12
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
[MOC] Mobile Crane 16 x 8 x 12
Witam :)
Wprawdzie nie jest to helikopter wielkości pudełka od zapałek, ale poniżej możecie zobaczyć mój największy (do tej pory) model w skali minifig :)
Robiłem ostatnio kilka podejść do modeli technicowych, ale żaden nie wyszedł poza sferę mało zaawansowanego prototypu.
Za to na większy dźwig miałem pomysł już od dłuższego czasu ;)
UPDATE: Więcej zdjęć wersji 1.2 w dalszej części postu.
No to jedziemy:
Wzorowany na Liebherze LTM 1500 (właśnie, wzorowany. Wymiary się nie do końca zgadzają ;) ), oczywiście w malowaniu Mammoetu ;)
Carrier:
Szerokość 10 studów, długość carriera ok. 45 cm.
Podwozie 8-osiowe, wszystkie osie zawieszone kolebkowo, 6 osi skrętnych z zachowaną geometrią skrętu (co na to V1? ;) ):
Skręt kołami odbywa się za pośrednictwem koła zapasowego znajdującego się z tyłu carierra :)
W podwozie jest wbudowana wzmocniona rama podpór, pozwalająca na stabilne utrzymywanie dźwigu podczas pracy:
Wieża:
Połączona z carierrem przez obrotnicę starego typu.
W jej tylnej części znajduje się kabina operatora, na czas pracy przenoszona (chyba dobre słowo?) równolegle do wieży.
W wieży została upchnięta wyciągarka napędzana przez micromotor i zawór pneumatyczny odpowiedzialny za sterowanie bomem. Pompka jest wyprowadzona na zewnątrz. Ułatwia to pompowanie, a na czas transportu jest kładziona na jednym z siłowników:
W tym dźwigu obowiązuje zasada 'bez przeciwwagi nie podnosimy' ;) A to dlatego że rolę przeciwwagi spełnia battery box, który zapewnia zasilanie dla micromotora:
Bom:
Trzysekcyjny, rozsuwany ręcznie, podnoszony przez cztery siłowniki, połączone szeregowo w pary. Długość po rozsunięciu ok. 103 cm.
Bom jest zakończony głowicą nad którą chwilkę musiałem posiedzieć, bo ostatnia sekcja to plates i tiles idące 'bokiem'
Trzyma się dzięki SNOTowi ;)
Dźwig po maksymalnym wysunięciu i podniesieniu bomu osiąga wysokość ok. 110 cm.
Podpory mimo tego że są krótkie, dzięki wzmocnieniom podwozia pozwalają na pracę typowo dźwigową ;)
Pierwsza sekcja, najbardziej obciążona, jest spięta liftarmami:
Wersja 1.2:
Widok ogólny:
Nowa kabina, wraz z naklejkami:
Te tiles z nadkoli nie trzymają się dzięki taśmie ;)
Bom zyskał listwę, biegnącą prze cała długość pierwszej sekcji, i na skutek tego pompka ma troszkę mniej miejsca...
Film:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=FMbeeVRXEnk[/youtube]
Wielkie dzięki dla Jeraca, za to że męczył mnie żebym zrobił kilka szczegółów ;)
Ostatnio zmieniony 2008-07-15, 21:46 przez M_longer, łącznie zmieniany 5 razy.
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1479
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Hmmm... Juz od jakiegos czasu obserwuje Twoje dokonania i kazdy model jest o niebo lepszy od poprzednika. Nie interesuje mnie co prawda technika, ale podoba mi sie ze cos potrafia robic twoje graty. Na przyszlosc fajnie by bylo jakbys detalom poswiecil te sama uwage co technicznej stronie pojazdow. O ile nie sa brzydkie, o tyle maja posmak modeli "legolandowych" czy kreacji Pierre Nirmandina. Fajnie by bylo uzyc innych kol, mozliwie nawet z felgami od podstaw, czy dopracowac bude tu i owdzie... Nie wiem, jakies ciekawsze rozwiazanie lamp, moze wycieraczki? Nie wiem czegos mi brakuje, taki wydaje sie toporny czy zabawkowy. Stac cie na pewno na wiecej. Pusc te betoniarke ktora zaczela to wszystko i pomysl troche swiezo. Podgladnij jak sklada V1 czy Jerac, zobacz ile jest latwych patentow na to i owo i probuj...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Misterzumbi, łącznie zmieniany 1 raz.
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.
Ja mysle ze jestes szalony. Normalny czlowiek nie dalby rady zrobic czegos takiego.
Rozsuwany dzwig i podwozie z tyloma kolebkami, tyle skretnych osi, nie wiem jaki 'pelnowymiarowy' technic moglby zrobic na mnie wieksze wrazenie. W dodatku przypomina wzorzec w o wiele wiekszym stopniu niz 90% duzych modeli 'technic', przy zachowaniu wlasciwie tej samej funkcjonalnosci.
Szczerze podziwiam.
Rozsuwany dzwig i podwozie z tyloma kolebkami, tyle skretnych osi, nie wiem jaki 'pelnowymiarowy' technic moglby zrobic na mnie wieksze wrazenie. W dodatku przypomina wzorzec w o wiele wiekszym stopniu niz 90% duzych modeli 'technic', przy zachowaniu wlasciwie tej samej funkcjonalnosci.
Szczerze podziwiam.
\/1 ______________
- grevious27
- Posty: 515
- Rejestracja: 2008-03-20, 14:33
- Lokalizacja: Międzychód
- brickshelf: grevious27
-
Powiedzmy ;)[b]M_longer[/b] pisze:Aha, ja nie jestem szalony ;)
Świetna konstrukcja! Widze że bom jest całkiem mocny, nie ugina się pod ciężarem, tak jak to widziałem w niektórych konstrukcjach innych budownichych na Brickshelf-e.
Gratuluje kolejnej miszczowskiego ;P MOC-a ;]
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
Zgodzę się z misterzumbim. Technicznie och i ach, ja ciężko się muszę napracować żeby w ogóle mieć skręcane koła, a tutaj są skręcane, z zawieszeniem, upchnięte w dużych ilościach i na dodatek wytrzymałe. Podobnie bom, nie wygina się i jest wytrzymały (przynajmniej sądząc po zdjęciach) na tyle że nie boisz się uwiesić tak wysoko drogocennego silnika :>.
A jednak, pod względem wyglądowym jest dość prosty. ZA prosty. Kabina u Ciebie to po prostu płytka na spód, bricki na boki, standardowe szybki i płytka na dach. Nie zgadzają się proporcje (porównaj stosunek wysokości szyby do wysokości kabiny), lampy są zupełnie inne - może da się zrobić jakoś tą obwódke pasiastą?
Druga sprawa, biało-czerwone paski. Nie podobają mi się te dwa czerwone i jeden biały serek. Nie imitują pasków a wprowadzają zamieszanie... W pewnym momencie uznasz że niektórych rzeczy po prostu nie da się "zbudować" i trzeba użyć naklejek... moim zdaniem czas nadszedł mniej więcej teraz.
No i koła, białe są po prostu be. Nie wiem jak Ty ale ja już bym albo zbudował własne koła, albo chociaż kupił felgi w innym kolorze. Czy czasem round brick 2x2 nie nadawałby się w charakterze felgi? Dałbyś round bricka studami do wewnątrz, od zewnątrz na niego taką płaską 12-zębną zębatkę (bevel?), i na koniec czerwonego busha. Albo prościej, po prostu round plate 1x1 od razu na bricka, olewając zębatkę.
A jednak, pod względem wyglądowym jest dość prosty. ZA prosty. Kabina u Ciebie to po prostu płytka na spód, bricki na boki, standardowe szybki i płytka na dach. Nie zgadzają się proporcje (porównaj stosunek wysokości szyby do wysokości kabiny), lampy są zupełnie inne - może da się zrobić jakoś tą obwódke pasiastą?
Druga sprawa, biało-czerwone paski. Nie podobają mi się te dwa czerwone i jeden biały serek. Nie imitują pasków a wprowadzają zamieszanie... W pewnym momencie uznasz że niektórych rzeczy po prostu nie da się "zbudować" i trzeba użyć naklejek... moim zdaniem czas nadszedł mniej więcej teraz.
No i koła, białe są po prostu be. Nie wiem jak Ty ale ja już bym albo zbudował własne koła, albo chociaż kupił felgi w innym kolorze. Czy czasem round brick 2x2 nie nadawałby się w charakterze felgi? Dałbyś round bricka studami do wewnątrz, od zewnątrz na niego taką płaską 12-zębną zębatkę (bevel?), i na koniec czerwonego busha. Albo prościej, po prostu round plate 1x1 od razu na bricka, olewając zębatkę.
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
No, to mamy problem...makorol pisze:Jeśli nie zabierzesz tego do Kielc to Cię tam na miejscu zatłukę :)
Bom i część carierra składa się z części potrzebnych do budowy trialówki...
A jak nie będę miał w Kielcach trialówki, to mnie z kolei Kubrick zatłucze :>
Tu się będę kłócił ;)Roug pisze:ale battery box szpeci go podczas zabawy , jakoś bardziej podobała mi się mini pf truck czy betoniarka które nie wymagały dodawania żadnego osprzętu do zabawy.
Raz: można by wmontować ten mały czerwony box w bom, ale skróciłby znacznie jego długość (2 razy po 8s)
Dwa: duży box pozwala na bardziej precyzyjne sterowanie niż pole reverser.
Trzy: duży box I TAK musiałby tam być :)
W wypadku tego dźwigu mówimy już o dość dużych siłach, które wymagają bardziej 'konkretnej' przeciwwagi :)