[MOC] Magnetofon szpulowy

Adventurers, Castle, HP, Ninja, Pirates, Western, WWII, Vikings

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

[MOC] Magnetofon szpulowy

#1 Post autor: V1 »

Dobry wieczór!

Magnetofony szpulowe dziś są już reliktami przeszłości. Nie mają takiego czaru jak gramofony, ale jednak jakiś urok w nich tkwi. Jak we wszystkim co nie-cyfrowe.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Udało mi się taki zbudować, w dodatku działający! Załączam króciutki filmik:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=oQ8oOs_d6Yw[/youtube]

A tu filmik-instrukcja :)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=U44LeILTuFo[/youtube]

[ Galeria ]
Ostatnio zmieniony 2009-09-09, 18:17 przez V1, łącznie zmieniany 4 razy.
\/1 ______________

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#2 Post autor: szarikm »

oooo, pamiętam takie sprzęty :)

hmm, zastosowałeś oryginalne przełożenie pasowe :)
Mruganie światła na Twoim filniku dodaje klimatu starych filmów :)

A teraz 100 pytań do...
Jak do licha, rozwiązałeś mechanizm włącznika?
Z czym jest połączony młotek?
.
.
.
Tak... fajnie... już wiem! Jest 2:05 i dałem się złapać :)

rh

#3 Post autor: rh »

Wow. Znowu zmieciony z powierzchni ziemi.
Dołączam się do pytań Szarikma - jak został wykonany włącznik? Czy to po prostu uruchomienie go drugą dłonią? :)
W sumie też mi się takie urządzenie przypomina, niestety tylko parę razy w życiu miałem okazję to widzieć, ale nigdy przenigdy nie miałem okazji używać, ani posiadać ... Nie ma to jak sprzęt z dawnych lat ...
Ostatnio zmieniony 2008-11-27, 02:17 przez rh, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zgrredek
Posty: 2259
Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
Lokalizacja: Ankh-Morpork
brickshelf: zgrredek
Kontakt:

 

#4 Post autor: zgrredek »

Jak zobaczyłem TO na stronie tytułowej to pierwsze co przyszło mi do głowy to było V1.
Obstawiam, że magnetofon włącza się lewą ręką.
Jakby dało się zrobić, że "taśma" faktycznie przewija się ze szpuli na szpulę...

Hezar
Posty: 933
Rejestracja: 2016-08-29, 17:30
Lokalizacja: Oberschlesien

#5 Post autor: Hezar »

Niesamowity MOC!
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pomysłowości, a zarazem dość prostej, lecz dosłownie rzucającej na kolana konstrukcji.
Dołączam do grona osób zainteresowanych technicznym rozwiązaniem włącznika...

Pozdrawiam (:

Fistach

#6 Post autor: Fistach »

Lol skad sie biora pomysly na takie MOCe :D Wykonanie swietne!

Ja co prawda z zycia nie pamietam takich magnetofonow ale z filmnow je kojarze. Masakra wtedy musiala byc, ta beznadziejna jakosc dzwieku, straszne ograniczenia czasowe. A fe!:D

Chociaz wracajac jeszcze do tematu gramofonu to wracaja do lask a u mnie w domu jest nawet jeden. Trzymam na pamiatke :)

A moze nastepnym razem zrobisz dzialajaca kasete magnetofonowa?:D

jak zwykle swietna robota;D

kris kelvin

#7 Post autor: kris kelvin »

Jesteś wariat :D

Awatar użytkownika
caro
Posty: 496
Rejestracja: 2008-08-26, 09:23
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: caro

 

#8 Post autor: caro »

Cudo! Moja szczęka leży właśnie gdzieś pod biurkiem :D Brak mi słów
Powoli Astra GSI

Awatar użytkownika
PatrykZ
Adminus Emeritus
Posty: 964
Rejestracja: 2008-08-06, 11:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: PatrykZ

 

#9 Post autor: PatrykZ »

Nawet jako dzieciak bawiłem się takim, chyba nawet identycznym :-) To chyba jakiś Kasprzak?

aro_kal
Posty: 436
Rejestracja: 2006-02-07, 14:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: aro-kal

 

#10 Post autor: aro_kal »

OSZUST!!

Teoretycznie mógłbyś tym młoteczkiem przekręcać włącznik, ale jak byś go w tym mały pudełku zmieścił? A baterie gdzie schować?

Chociaż przyznam się, że 5 sekund zastanawiałem się jak to zrobiłeś. A to za długo aż o 4.

A co do samej zabawki - w sumie fajne ale bez uniesień. Najlepszy wciąż jest element zaskoczenia :-)

lolas

#11 Post autor: lolas »

Jest swietny!
Bylby z tego piekny mini zestaw exclusive.

Hezar
Posty: 933
Rejestracja: 2016-08-29, 17:30
Lokalizacja: Oberschlesien

#12 Post autor: Hezar »

aro_kal pisze:OSZUST!!
A to łobuz! Faktycznie, młoteczek nie jest z niczym połączony!
Jeszcze raz odtworzyłem sobie filmik, wcisnąłem pauzę w odpowiednim momencie no i proszę! Ale nas nabrał!
Całe włączanie i wyłączanie odbywa się poza zasięgiem naszego wzroku!
Brawa dla aro_kal-a za spostrzegawczość ;)

Pozdrawiam (:

Awatar użytkownika
szww
Posty: 302
Rejestracja: 2006-09-09, 23:45
Lokalizacja: Warszawa

#13 Post autor: szww »

Piekny...

...dziecieciem bedac ilez to ja godzin przesiedzialem wpatrzony w te krecace sie szpule i zasluchany w niepojecie wydobywajace sie z czarnej tasmy dzwieki...dziekuje V1, jestes prawdziwym czarodziejem :)



PS.

szpuuuuuuuuuula - Zapas mi sie przypomnial ;)
Ostatnio zmieniony 2008-11-27, 11:09 przez szww, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#14 Post autor: V1 »

Dołączam do grona osób zainteresowanych technicznym rozwiązaniem włącznika...
Ja również :)

Chłopaki, skrzynka piwa temu, kto wymyśli jak z tego młotka można tu zrobić przełącznik,Aro dziękuje Ci za te 4 sekundy :)
Masakra wtedy musiala byc, ta beznadziejna jakosc dzwieku,
WHAT?????? Szpule to profesjonalny, studyjny sprzęt nagraniowy, do odtwarzania również najlepszy w tamtych czasach (lata 60-80, może i 50? może i 90?). Dzisiaj już nie, bo wszędzie wchodzi przetwarzanie cyfrowe. Czy to lepiej? Można dyskutować. Myślę że od CD nie odróżniłbyś dźwięku z dobrego odtwarzacza kasetowego, nie mówiąc o szpulowym.
straszne ograniczenia czasowe
Skądże znowu! Bo raz na trzy godziny trzeba zmieniać taśmę?

Miło mi, że magnetofon się spodobał :)

Oszust !
Ostatnio zmieniony 2008-11-27, 13:02 przez V1, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#15 Post autor: dmac »

V1 pisze: Chłopaki, skrzynka piwa temu, kto wymyśli jak z tego młotka można tu zrobić przełącznik
Wolałbym zgrzewkę Coca Coli Zero :) . Się wtyka trzonek młotka w to i się ma włącznik :) . A gdyby za luźno się obracał, to najpierw axle pin w dziurkę, a potem trzonek.

Bardzo ładny ten magnetofon. Miałem szarego Grundiga, ech, co za czasy :) .
Ostatnio zmieniony 2008-11-27, 13:57 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

ODPOWIEDZ