MOC(e) szarika

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

MOC(e) szarika

#1 Post autor: szarikm »

Witajcie.

Oto mój pierwszy poważny MOC, dźwig stoczniowy, nadający się to opublikowania:
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=175140

Zachwycający to może on nie jest, ale starałem się zachować jego oryginalny kształt (budowałem go na podstawie zdjęć, o wielkości 10x10 cm). Jako przeciwwagi użyłem metalowego prostopadłościanu, bo pojemnik z bateriami okazał za lekki.

pozdrawiam. Szczęśliwego Nowego Roku, kolejny rok nam ubyło ;)

**************************************
Korzystając z okazji: Czy klocki mogą pękać ze starości (w końcu mają 10 lat)?? Oczywiste jest, że klocki niszczą się pod wpływem dużych obciążeń (zmęczenie materiału itp.).

2005-01-02 11:05, po poście Poskara:
Sprostowanie: pin nie przełamał mi się na pół, ani nie zgniótł :-D, tylko przy wyciąganiu ( :!: ) ułamał mi się ząbek. Czyli najnormalniej w świecie one wietrzeją, ale jaja.
Ostatnio zmieniony 2006-04-03, 13:25 przez szarikm, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

Re: MOC(e) szarika

#2 Post autor: dmac »

szarikm pisze:
(...) starałem się zachować jego oryginalny kształt

(...) czy klocki (...) mogą pękać ze starości

I udało Ci się - jako mieszkaniec portowego miasta przyznaję, że Twoje dzieło rzeczywiście wygląda jak dźwig :)
Mam tylko pytanie, czy na zdjęciu, na którym się wzorowałeś, ramieniem dźwigu poruszają hydrauliczne siłowniki? Mam wrażenie, że liny sprawiłyby bardziej dźwigowate wrażenie, niż pneumatyka Lego. A gdyby brakowało Ci silnika do tej dodatkowej funkcji, z powodzeniem mógłbyś zastosować zwykłą korbę.

Co do pękania klocków - tylko chemik (czyli Poskar :) ) powie Ci, czy mogą pękać same z siebie. Ja wiem, od czego na pewno pękają: bushe rozrywane są mechanicznie w chwili, gdy nadmierne obciążenie mechanizmu zaczyna skręcać ośkę (nawet wtedy, gdy ośka powraca do poprzedniego kształtu, choć widziałem już i takie, które skręciły się w spiralę i nie powróciły). Piny nie pękły mi nigdy przy normalnym użytkowaniu - nawet przy wielkich obciążeniach - więc wyobrażam sobie, że trzeba chcieć, żeby je złamać.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
poskar
Posty: 113
Rejestracja: 2005-03-01, 09:20
Lokalizacja: z ziemi obiecanej...

Re: MOC(e) szarika

#3 Post autor: poskar »

szarikm pisze: Korzystając z okazji: czy klocki typu
Obrazek ,
Ubytek plastyfikatora w miarę upływu czasu. Nie uniknione :?
szarikm pisze: Obrazek
mogą pękać ze starości (w końcu mają 10 lat)?? Oczywiste jest, że klocki niszczą się pod wpływem dużych obciążeń (zmęczenie materiału itp.).
Ja nie spotkałem się z popękanymi pinami tego typu.
Inaczej pracują w konstrukcjach, brak sił rozrywającychc pin od środka.

Dżwig OK, surowy w formie, ale taki właśnie powinien być.
Ile może podnieść? Sprawdzałeś?
Pozdrawiam :)
poskar

Adrian

#4 Post autor: Adrian »

Dźwig jest nawet fajny. Mógłbyś zrobić wyciągakrkę z silnikiem, jeśli go masz, ale to już szczegóły. Pozdrawiam.

todu

#5 Post autor: todu »

Dżwig fajny, ale też myślę, że lepiej by było, gdyby wyciągarka była napędzana silnikiem. Skoro masz pudełko na baterie, to mało prawdopodobne, żebyś nie miał silnika ;) . Silnik+puszka z bateriami może byłyby dostateczna przeciwwagą (chociaż wątpię, ale można spróbować nie?). A miejsca masz jeszcze dość sporo.

Awatar użytkownika
Korn
Posty: 133
Rejestracja: 2004-11-30, 21:56
Lokalizacja: Łuków
brickshelf: Fireblast

 

#6 Post autor: Korn »

poskar pisze:Ile może podnieść? Sprawdzałeś?
dołączam się do pytania i powiadam ci także dźwig jest świetny, nie jeden dźwig już widziałem i wiem co mówię :)
Pozdrawiam.
KoRn

Jodo Kast

#7 Post autor: Jodo Kast »

Hmmm, świetny, fajna prosta konstrukcja, kolor tez moze być;)
Pozdrawiam:Kast
P.S ,
Fireblast pisze:poskar napisał/a:
Ile może podnieść? Sprawdzałeś?
No i ja tez się dołączam, ile??

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#8 Post autor: szarikm »

dmac pisze:czy na zdjęciu, na którym się wzorowałeś, ramieniem dźwigu poruszają hydrauliczne siłowniki?
Hydrauliki żadnej nie było widać, bo te belki metalowe one po prostu "wchodzą" do maszynowni i bzzz widać. ale, na pomysł ze sznurkami nie wpadłem, przyznaję się bez bicia.
todu pisze:Skoro masz pudełko na baterie, to mało prawdopodobne, żebyś nie miał silnika. Silnik+puszka z bateriami może byłyby dostateczna przeciwwagą (chociaż wątpię, ale można spróbować nie?)
Silnik oczywiście posiadam 8) , ale ma za duże obroty, a przekładnie nie zmieściłyby się.
Puszka z bateriami jest za lekka (próbowałem, nadal był nie stabilny), musiałbym zamontować ją znacznie dalej od środka geometrycznego (hehe, dźwignia dwustronna, w końcu fizyka na coś się przydała), a to zaburzyłoby ogólny krztałt.
poskar pisze:Ile może podnieść? Sprawdzałeś?
Co do udźwigu: myślalem o tym, ale jak skończyłem to wypadło mi z głowy :oops: (w końcu była 2 w nocy :)) Po kilku próbach "na sucho" stwierdzam, że gdyby było jakieś większe obciążenie, siłowniki nie dałyby rady "wyjść" z dolnego, krańcowego położenia ramienia (za mała dźwignia)

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#9 Post autor: szarikm »

Dawno, dawno temu, kiedy to jeszcze były ferie, pojechałem do domu budować PODNOŚNIK NOŻYCOWY :) Oto galeria

Założenia:
Starałem się wiernie odwzorować (przynajmniej) samą konstrukcję oraz mechanizm podnoszenia platformy. Znalezienie odpowiedniego zamocowania dla siłowników było najtrudniejszą sprawą. Siłowniki nie mogły się "przejść" przez pewien punkt. Również sposób wykonania nastręczał wiele problemów. Platforma musiała byc w miarę lekka i stabilna.

Nośność mierzyłem tego typu belkami. Belki dokładałem spokojnie, powoli, bez dopompowywania powietrza, równomiernie obciążając platformę. Platforma rzecz jasna, byla w skrajnym górnym położeniu. Konstrukcja ta wytrzymała łączny ciężar 35 belek o długości 16 studs. Po dodaniu belki o długości 10 studs, podnośnik złożył się :)

Najsłabszą stroną tej konstrukcji (oprócz ciśnienia w instalacji) jest stabilność.

Ciśnienie w instalacji pneumatycznej.... straszliwe :) po pięciokrotnym pchnięciu pompki, siłowniki raczyły unieść platformę. Dalsze dwa pchnięcia, umożliwiły "przejście" przez pewien "punkt krytyczny". Ósme pchnięcie, służyło do podniesienia platformy do skrajnego położenia oraz od czasu do czasu powodowało zsuwanie się wężyka (od strony pompki) z bolca. Dziewiąte......


***
ale mój temat spadł w dół na liście :)
Ostatnio zmieniony 2006-03-25, 01:00 przez szarikm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
benny80
Posty: 162
Rejestracja: 2004-06-28, 10:13
Lokalizacja: Katowice
brickshelf: benny80
Kontakt:

 

#10 Post autor: benny80 »

szarikm pisze:Dawno, dawno temu, kiedy to jeszcze były ferie, pojechałem do domu budować PODNOŚNIK NOŻYCOWY :)...
Ciekawa i rzadko spotykana konstrukcja. I nie ma co mówić - naprawdę udana ;-)
Na liftarm'ach może wyszlaby lżejsza, ale zakładam że nie masz skoro nie zastosowałeś..

Napisz jeszcze coś o semitrailer-ESKM-24.. :mruga:

Pozdrawiam! B. 8)

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#11 Post autor: szarikm »

liftarmów o takiej długości mam, tyle ile jest w 8421 :) Dopiero po jakiejś godzinie zauważyłem czym się różnią czarne kołki od szarych!! No to bach, pół konstrukcji do rozbiórki w celu wymiany kółków. Kołki szare umożliwiają obrót belek, a czarne nie. Jestem WIELKI, nie?? :D
benny80 pisze:Napisz jeszcze coś o semitrailer-ESKM-24..
to taki wypadek przy pracy :) nudziło mi się troszkę na feriach bożonarodzeniowych....
Do prawdziwego modelu jeszcze tej naczepie brakowało z jakiś 5-6 godzin :)

Mam już pomysł na kolejnego MOCa z Technic, pewnie znowu oryginalny, bo nie widziałem takiego na naszym forum :D

***
2006-03-28 19:25
Widzę, że (prawie, dzięki benny!) każdy jest zainteresowany moim MOCem, tylko się nie pchajcie wszyscy naraz, dzięki... :)
:nauka: :pada:
Ostatnio zmieniony 2006-03-28, 18:27 przez szarikm, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
benny80
Posty: 162
Rejestracja: 2004-06-28, 10:13
Lokalizacja: Katowice
brickshelf: benny80
Kontakt:

 

#12 Post autor: benny80 »

Korzystaj, korzystaj, bo jak tylko jakoś skompresuję avi'ki,
to wrzucam filmidła mojego najnowszego na Bricka'a.. :PPP

Pozdrawiam! B. 8)

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#13 Post autor: dmac »

szarikm pisze: Widzę, że prawiekażdy jest zainteresowany moim MOCem, tylko się nie pchajcie wszyscy naraz, dzięki...
Chodzi o to, że wszystkim odebrało mowę (władzę w palcach) z zachwytu :)

A model naprawdę udany; sam mam sentyment do mechanizmu nożycowego od czasu, kiedy zacząłem kupować głupie, ale jakże bogate w elementy zestawy z serii Competition :) Myślę, że to dobry punkt wyjścia do ładnego modelu Stara z osprzętem do naprawy przewodów trakcji tramwajowej (nie wiem jak w innych miastach, ale w Szczecinie takie się widuje; tylko skąd wziąć taką masę pomarańczowych klocków :) ).

W jakiej płaszczyźnie model jest niestabilny? Domyślam się, że chodzi o bujanie przy maksymalnym rozciągnięciu nożyc, ale jest to bujanie w osi pojazdu (przód-tył), czy na boki? Wiem, że starałeś się odwzorować oryginał, ale ja już kombinuję, jakby toto wzmocnić, przy okazji znajdując bardziej korzystną dźwignię dla siłownika (siłowników)...
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#14 Post autor: szarikm »

dmac pisze:Chodzi o to, że wszystkim odebrało mowę (władzę w palcach) z zachwytu :)
Naprawdę?? dzięęęęęęki. :) :jupi:
dmac pisze:W jakiej płaszczyźnie model jest niestabilny?
W najważniejszej, na boki :(
dmac pisze:nie wiem jak w innych miastach, ale w Szczecinie takie się widuje
W Krakowie też takie jeżdżą. Szczególnie nocą jak tramwaje nie kursują. :)
dmac pisze:przy okazji znajdując bardziej korzystną dźwignię dla siłownika
Nad dźwignią siedziałem aż/tylko 2 wieczory, a i tak wpadłem na nie podczas obiadu :)

Benny dobrze zauważył, stosując liftarmy, konstrukcja znacznie straci na wadze. Wielkość mojej konstrukcji (ilość stopni podnośnika) jest kompromisem między: różnicą wysokości (aby było odrazu widać róźnicę poziomów), założonej dźwigni i miejsca na schowanie "bebechów". Owszem mogłem dać 3 siłowniki, ale wtedy cała konstrukcja byłaby szersza o 2 study, a wtedy byłyby zaburzone proporcje. Jejku, ale się rozpisałem, niestety taki już jestem.
A te pomarańczowe klocki wziąłem z pudełek opisanych jakimiś takimi numerami: 8459, 8460, 8421 :))

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#15 Post autor: dmac »

szarikm pisze:A te pomarańczowe klocki wziąłem z pudełek opisanych jakimiś takimi numerami: 8459, 8460, 8421 :))
O, tu się niejasno wyraziłem: mniej więcej wiem skąd wziąłeś żółte (nawiasem mam kilkadziesiąt nowiutkich szesnastek na zbyciu, gdybyś szukał), a chodziło mi o to, skąd wziąć naprawdę pomarańczowe, bo w takim kolorze są wozy jeżdżące po Szczecinie :)
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

ODPOWIEDZ