[MOC] Rekin
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Rekin
Dane techniczne:
Wymiary: szerokość 19, wysokość 19, długość 42 study
Waga (z bateriami): 1065 gram
Napęd: PF XL z redukcją 5:7
Skręt: PF M z redukcją 1:9
Zawieszenie: przód niezależne na elementach z 8448, tył: kolebkowe
Inne wodotryski: przechylanie nadwozia podczas skrętu, światła PF lights z przodu, atrapa silnika V4 napędzana łańcuchem z silnika XL, ruchoma kierownica w kabinie.
Dzień dobry. Zdecydowałem się w końcu na pierwszą publikację mojego MOCa na Forum.
Koncepcja pojazdu pojawiła się już dość dawno temu, a głównym założeniem było sprawdzenie działania patentu na pochylanie całego nadwozia podczas skrętu. Idea jest podobna jak w motocyklach – zmniejszenie wpływu działania siły odśrodkowej, choć tutaj mamy mniejszy kąt wychylenia i inaczej jest realizowane samo wychylenie.
Pomysł na efekt pochylania został zerżnięty z zestawów 8226 i 8252 i polega na ustawieniu elementów zawieszenia pod kątem, tak by ruch skręcający koło jednocześnie powodował lekkie unoszenie koła od wewnętrznej i tym samym osiadanie tej strony nadwozia. Tyle że tutaj dodatkowo mamy zawieszenie niezależne na elementach z 8448 z miękkimi amortyzatorami.
Z tyłu jest kolebka z silnikiem PF XL zamontowanym bezpośrednio do niej. Konstrukcja uproszczona do granic możliwości, ale dzięki temu został wyeliminowany efekt uboczny w postaci wahnięcia nadwozia przy nagłym starcie czy zatrzymaniu silnika.
Z kolebki poprowadzony jest łańcuszkiem napęd do atrapy silnika V4.
Pojemnik na baterie został umieszczony centralnie możliwie jak najniżej, dzięki czemu rozkład masy całego pojazdu jest dość optymalny.
Ułożenie liftarmów z przodu, konieczne do odpowiedniego zamontowania przedniego zawieszenia dało skośny przód pojazdu. Stąd pojawił się pomysł na zrobienie mordki i ochrzczenie go rekinem. Na temat pozostałych cech wizualnych się nie wypowiadam, oceńcie sami. Napiszę tylko że dość długo kombinowałem z niektórymi detalami i o ile sama mechanika powstała w dwa popołudnia to cała reszta prawie dwa miesiące (z przerwami). A i tak przydałoby się to i owo poprawić. Ale w końcu to Technic, dziury tu i ówdzie są nawet wskazane, prawda?:)
Jeszcze kilka zdjęć:
Galeria będzie dostępna po upublicznieniu
Film, dość krótki, ale i funkcji niewiele więc nie było sensu się rozwlekać.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=KhapFLyzk4Y[/youtube]
Na koniec proszę o wyrozumiałość, to moja pierwsza konstrukcja opublikowana na Forum.
Hot Rod to to na pewno nie jest. Silnik z tyłu, za krótka maska itd.Mr.Z pisze:Fajny.
Hotrodowy wygląd (kolor, koła, bryła)
Wygląd owszem jest ciekawy, całe autko jest bardzo dziwne ale sympatyczne, podoba mi się. Zwłaszcza przód mnie urzekł.
Natomiast taki dziwaczny skręt kół do mnie nie przemawia i moim zdaniem jest to niepotrzebny i bezużyteczny bajer;)
Ride Your Way!
Dziękuję za ciepłe przyjęcie.
W bardzo wstępnych założeniach miał to być właśnie HotRod i do tego czerwony. Szybko okazało się, że klasycznego hotroda trudno zbudować z takim zawieszeniem, bo ciężko uzyskać efekt mocno wystających kół przednich. Tam po prostu musi coś wystawać przed przednią oś, żeby zamocować amortyzatory. Poza tym całość przedniego zawieszenia jest dość wysoka i po umieszczaniu nad nim atrapy silnika wychodziła bardzo wysoka przednia część.
Miał być też czerwony, ale zaokrąglone panele 2 x 3 x 11 ładnie przypasowały, a że mam je tylko żółte więc taka kolorystyka została.
W bardzo wstępnych założeniach miał to być właśnie HotRod i do tego czerwony. Szybko okazało się, że klasycznego hotroda trudno zbudować z takim zawieszeniem, bo ciężko uzyskać efekt mocno wystających kół przednich. Tam po prostu musi coś wystawać przed przednią oś, żeby zamocować amortyzatory. Poza tym całość przedniego zawieszenia jest dość wysoka i po umieszczaniu nad nim atrapy silnika wychodziła bardzo wysoka przednia część.
Miał być też czerwony, ale zaokrąglone panele 2 x 3 x 11 ładnie przypasowały, a że mam je tylko żółte więc taka kolorystyka została.
Była też taka wersja (szkoda że zdjęcia nie zrobiłem w trakcie budowy). Niestety przy skręcaniu wyglądał jakby wylatywał z zakrętu i zaraz miał koziołka fiknąć:)TT pisze: gdyby pochylić je w przeciwną stronę
Mniej więcej okolice stadionu Górnika. Ale na mecze nie chodzę, raz w życiu byłem i wystarczy:)Flymbex pisze: po za tym Solic z jakiej części Zabrza jesteś?
- Emilus
- Adminus Emeritus
- Posty: 1460
- Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
- Lokalizacja: Polska
- brickshelf: Emilus
- Kontakt:
-
Sympatyczny model i fajnie że nie powiela po raz n-ty tych samych schematów.
Mi się podoba technicznie i kolorystycznie.
Także gratuluję Rubikonu (wiesz, debiutu gdybyś nie wiedział i nawet sobie nie sprawdził).
Przekroczyłeś Rubikon (to pokrewne - gdybyś nie wiedział) więc teraz już zupełnie poważnie zapraszam do działu gdzie nasze konstrukcje naprawdę jeżdżą, choć zastanów się podwójnie, bo my jesteśmy bandą.
Mi się podoba technicznie i kolorystycznie.
Także gratuluję Rubikonu (wiesz, debiutu gdybyś nie wiedział i nawet sobie nie sprawdził).
Przekroczyłeś Rubikon (to pokrewne - gdybyś nie wiedział) więc teraz już zupełnie poważnie zapraszam do działu gdzie nasze konstrukcje naprawdę jeżdżą, choć zastanów się podwójnie, bo my jesteśmy bandą.
Ostatnio zmieniony 2010-02-23, 10:24 przez Emilus, łącznie zmieniany 1 raz.
Autko mi się podoba. Jest ładne i solidnie zrobione. Gratuluję debiutu.
Co do głównej atrakcji - tego dziwnego skrętu... Dzisiaj miałem okazję testować służbowe auto. 120/h po krętych, oblodzonych, dziurawych, kaszubskich i kociewskich drogach, wychodzenie poślizgiem z zakrętu, gra w chikena z przedstawicielami handlowymi i takie tam. Skończyło się (pierwszym w życiu) mandatem na 3km przed końcem podróży...
I właśnie dlatego przyszło mi do głowy, że gdyby to auto miało taki "skręt" to bym się wy....ł* na pierwszym zakręcie i nie musiałbym płacić...
_____________________
* czytaj wywrócił, wywalił
Co do głównej atrakcji - tego dziwnego skrętu... Dzisiaj miałem okazję testować służbowe auto. 120/h po krętych, oblodzonych, dziurawych, kaszubskich i kociewskich drogach, wychodzenie poślizgiem z zakrętu, gra w chikena z przedstawicielami handlowymi i takie tam. Skończyło się (pierwszym w życiu) mandatem na 3km przed końcem podróży...
I właśnie dlatego przyszło mi do głowy, że gdyby to auto miało taki "skręt" to bym się wy....ł* na pierwszym zakręcie i nie musiałbym płacić...
_____________________
* czytaj wywrócił, wywalił
Czytając "Rekin" myślałem że będzie to Berta :)
Ciekawa konstrukcja, jednak zawieszenie....
Ciekawa konstrukcja, jednak zawieszenie....
TT pisze:gdyby pochylić je w przeciwną stronę
Moim zdaniem teraz tak wygląda, w Mietach koła są dość mocno pochylone ale właśnie w 2gą stronę co sprawia wrażenie jak by miały odpaść ale w rzeczywistości właściwości jezdne są bdb.solic pisze:Była też taka wersja ... Niestety przy skręcaniu wyglądał jakby wylatywał z zakrętu i zaraz miał koziołka fiknąć:)
- DonArkada2
- Posty: 169
- Rejestracja: 2008-08-01, 21:52
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: DonArkada2
-
W każdym samochodzie są koła pochylone przy skręcie.LvR pisze: w Mietach koła są dość mocno pochylone ale właśnie w 2gą stronę co sprawia wrażenie jak by miały odpaść ale w rzeczywistości właściwości jezdne są bdb.
Konstrukcja rzeczywiście fajna, fajny przód. Jak dla mnie też takie Hot Rodowe wrażenie sprawia.
Kiedy iść spać?
Gdy budując coś źle zrobisz pomyślisz:
Wcisnę Ctrl+z to się cofnie i naprawi.
Gdy budując coś źle zrobisz pomyślisz:
Wcisnę Ctrl+z to się cofnie i naprawi.
Hmm, nie znam się aż tak na mechanice więc opisuję tylko to co widzę.DonArkada2 pisze:W każdym samochodzie są koła pochylone przy skręcie.
Na foto które podlinkowałem W124 nie ma jeszcze maksymalnie skręconych kół a porównując je do np Omegi lub Jetty jest kolosalna różnica w pochyleniu.
Wracając do modelu, na lusterka dał bym po jednym takim klocku którego użyłeś, porównując je do np kierownicy lub zagłówków w fotelach są wedle mnie tyci za duże, chyba że tak ma być :)
Ostatnio zmieniony 2010-02-25, 16:28 przez LvR, łącznie zmieniany 1 raz.