Forum LUGPOL

[URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=11016]W nawiązaniu do pracy crisesa[/URL] prezentuję swoją:




A teraz projekcja szarikowych przemyśleń:

Oby jednak mimo wszystko takich miejsc było jak najmniej i fale kulminacyjne przetoczyły się w miarę spokojnie ...

A pomysł świetny :)

Widać, że Ci się powodzi...

Super, ciekawe kto zrobi kolejne "części". :-)

Czekamy na suszę.

Pomysł na nawiązanie do zimowej pracy super. Tylko nie pasuje mi ten ludzik, zamiast niego jakaś tratwa mogłaby tam pływać.

Ither pisze:Czekamy na suszę.

Już wiadomo jak drzewko będzie wyglądać.

Świetne. Nawet ujęcie Ci takie samo wyszło. Też jestem ciekawy kolejnych części, chociaż lepiej, żeby Natura nie dawała nam zbyt wielu powodów.

Mrutek pisze:Widać, że Ci się powodzi...

WOW! genialny one-liner! :-D

Świetne! Uwielbiam taki wymowny minimalizm.
Boję się teraz, że Matce Naturze tak bardzo spodobały się Wasze winietki, że na lato i jesień zafunduje też zafunduje nam "inspirującą" pogodę...

Sorrow pisze:Świetne! Uwielbiam taki wymowny minimalizm.
Boję się teraz, że Matce Naturze tak bardzo spodobały się Wasze winietki, że na lato i jesień zafunduje też zafunduje nam "inspirującą" pogodę...

umrzyj Bleźnierko (?)

W każdym razie pozwolę sobie na lekką reminiscencję z roku 1997:
http://wroclawzwyboru.blox.pl/2007/07/P ... lawiu.html

Oby się nie powtórzyło ....

Co do "nie przelewa się":
Rozmowa telefoniczna dwóch wrocławian.
- Co tam u Ciebie?
- No, nie przelewa się, a u ciebie?
- Mi nie uszło na sucho.
- A co tam u twojej siostry?
- Wody odeszły.

szarikm pisze:A teraz projekcja szarikowych przemyśleń:

Kolejne zdjęcia to:
-suszenie,
-giełda, 1 właściciel, bezwypadkowy, niepalone w środku, używany przez starszą osobę, której się powodziło, a teraz się nie przelewa bo wody odeszły.