Forum LUGPOL

Takie coś sobie wystrugałem ostatnio. Parasteampunkowy kawał latającego czegoś. W zamyśle - latającej skały z kawałkami złomu. Nie pytajcie dlaczego. Just for fun.



Na Flickr dwa zdjęcia więcej.

Pozdrawiam,
crises

Podoba mi się wykonanie, choć nie wiem co to jest :) Lubię takie klimaty, maszyny parowe czy fantastyka ala Juliusz Verne (tak, wiem, źle zapisałem nazwisko). Ponieważ moje najnowsze klocki mają już 11 latek, to dla mnie i kolory i niektóre klocki użyte przez Ciebie to nowość. Niby mała scenka, a pewnie dość dużo klocków zżarła - przed chwilą skończyłem 3-godzinną walkę z moimi klockami; Usiłowałem zbudować helikopter ratunkowy z Res-Q by był bawialny i przede wszystkim by pasował kolorystycznie do tej serii i... jako tako przypominał śmigłowiec :) Ale nie wiem czy publikować tego rupiecia... Bo ten Twój parasteampunkowy pojazd przy nim to piękność :D Jak dla mnie ta praca, mimo że nie wiadomo o co w niej chodzi, jest bardzo udana :)

Śliczny kawał zupełnie niepodobnego do czegokolwiek czegoś :)

Steampunkowy skalniak wyglada fantastycznie, bardzo lubie takie klimaty :)

Jedyne, co mi nie pasuje to ta podejrzanie nowoczesna, jednoreczna kamera filmujaca. Tutaj steampunk czyli 19-sty wiek, panowie widzowie nobliwi w garniakach, na drewnianych schodach klasyczny zegar, a tu nagle taki anachronizm :P Czy ten drugi widz trzyma swojego ajpoda? :P

Fioletowy pisze:Jak dla mnie ta praca, mimo że nie wiadomo o co w niej chodzi, jest bardzo udana :)

Heh, dzięki. Kolejna praca z cyklu: Co autor miał na myśli :-)

Qworg pisze:kawał zupełnie niepodobnego do czegokolwiek czegoś

Bardzo trafny opis.
Jestem oryginalny, jestem oryginalny!

lugomina pisze:Jedyne, co mi nie pasuje to ta podejrzanie nowoczesna, jednoreczna kamera filmujaca.

Uznajmy, że to jeden z szalonych wynalazków wyprzedzający swoje czasy. Masz jednak rację - powinienem zmontować skrzynkę na trójnogu.

ja tez nie wiem o co chodzi. Pewnie o to ze autor nie ma - a powinien - miec PFyyyy.

fajne polaczenie kolorow. Jesli chodzi o kolory to lego robi dosc dobra robote. gdyby jeszcze niektore nie mialy 100 mln odcieni :)