Strona 1 z 1

[MOC] Saturator

: 2010-06-30, 15:39
autor: V1
Dzień dobry!

Przedstawiam następny drobiazg z czasów PRL-u: saturator, czyli woda sodowa. Z sokiem (1-1,50) lub bez (0,50-1zł) :)

Lubiłem, mimo że mama mi zabroniła pić 'gruźliczankę'. Szklanki (normalne, z grubego szkła, nie żadne dziadowskie, plastikowe kubeczki jednorazowe) były w tym czymś tylko z grubsza opłukiwane pomiędzy klientami, przy czym do końca nie stwierdzono, czy woda w spłuczce nie miała obiegu zamkniętego.

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kilka różnych zbudowałem wcześniej - na 4 study szerokości, na 4-5 długości. Ale wszystkie były za szerokie i za długie, albo za wysokie. W końcu zebrałem się i postanowiłem zrobić na 3 study. Obrazek, nie było łatwo, szczególnie z narożnikami i zamocowaniem kółek. Chciałem już się poddać, ale w końcu się udało.
Parasol jest nietypowy. Fabryczny powinien być owalny, na dwóch skośnych wspornikach, lecz nie miałem jak takiego zamontować. 'MHD' = 'Mały Handel Detaliczny'.
Znam gościa, który w garażu odrestaurował ze złomu dwa takie saturatory. Ale go nie lubię. Ale saturatory mu wyszły rewelacyjne, z pełnym wyposażeniem, więc gdyby ktoś chciał nabyć nówkę (za marne pare tysięcy :), to mogę go skontaktować.

: 2010-06-30, 15:41
autor: lugomina
Woda sodowa uderzyla tej pani do glowy..

Bardzo zgrabne malenstwo, szklanka gruzliczanki w sam raz na lato!
Pamietam tylko saturatory jakies podejrzane, stacjonarne, w kawiarniach..

Jeszcze zrób punkt sprzedazy waty na patyku i lodów Bambino i razem z tymi zapiekankami z przyczepy bedziesz mial poczatek jarmarku :)

: 2010-06-30, 15:48
autor: Miszel
Wyszło świetnie. Upchnąć i umocować dwa kółka od roweru na 3 studach szerokości to dopiero wyczyn!. Myślał bym rok a i tak bym nie wymyślił jak sklecić to tak żeby się kupy trzymało

: 2010-06-30, 17:55
autor: Fioletowy
Kolejna genialna rzecz... Nie ma co, idę sobie zrobić coś do jedzenia bo już nie wytrzymam. Gratuluję kolejnej udanej miniaturki!

: 2010-06-30, 18:35
autor: kris kelvin
Jak nikt nie protestuje, to bardzo bym chciał ten saturator ustawić na Rynku :)

: 2010-07-01, 09:08
autor: Cevillus
Mam zastrzeżenie do wykonania "nóg" jeśli chodzi o tę kobitę. Nie podobają mi się :/

: 2010-07-01, 09:28
autor: zgrredek
Cacuszko!
Ten drugi w kolejce musiał mieć ciężką noc. Nic dziwnego, że pić się chce.
I pomyśleć, że kiedyś woda była podawana w szklankach, które nawet nie były myte, a jedynie opłukiwane po poprzednim kliencie. Gdzie wtedy był Sanepid? Sam nieraz korzystałem z saturatorów, bo są chwile, że tak pić się chce, że jest obojętne kto jeszcze pił z tej szklanki. Dopiero pod koniec epoki saturatorów stosowano kubki jednorazowe.
Cevillus pisze:Mam zastrzeżenie do wykonania "nóg" jeśli chodzi o tę kobitę. Nie podobają mi się :/
Co chcesz od nich? Grube szare rajstopy i kalosze do kostek - strój służbowy.

: 2010-07-01, 10:35
autor: Nexus 7
Rewelacja, ale chyba troche ten saturator jest za ... ladny. W moich wspomnieniach to one sa brzydko szare! Oczywiscie smak wody sodowej z sokiem jest niezapomniany.
Technicznie swietne, doskonale oddany.