Od kiedy zobaczylam w zestawie kempingowym te przepiekne loki panny, wiedzialam, ze jakby dodac je do tej twarzy jakiegos facecika z SW, to by powstal imc Dürer ze swego autoportretu. Do tego doszly teraz paskowane raczki Mima z drugiej serii minifigów i juz moglam tworzyc artyste grafika, który zapoczatkowal renesans w sztuce niemieckiej. Okazalo sie, ze w bluzce panny kempingowej równiez mu do twarzy.
Slynal przede wszystkim ze swoich drzeworytów, malowal równiez obrazy. Na ciotce Wiki jest jego autoportret mlodzienczy, który mnie inspirowal. http://pl.wikipedia.org/wiki/Albrecht_D%C3%BCrer
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
zgrredek pisze:No proszę! Paskowane rączki już znalazły zastosowanie.
Durer jak żywy, ale dałbym mu jakieś narzędzie do ręki; pędzel, dłuto, ołówek...
Zgredku drogi masz absolutna racje! Sama widzialam, ze cos za puste ma raczki, ale juz nie mialam glowy do szukania mu przyborów w moim malym chaosie klockowym. Dluto i pedzel oczywiscie mu zrobie :)
Mrutek, moze troche wyczucia historycznego? :P Przeciez w renesansie bardzo mescy faceci oprócz bluzeczek w paski i hafciki naszali tez wielkie kolczyki z perla i ponczochy :D
"we're men, the men in tights"
Ostatnio zmieniony 2010-08-04, 09:54 przez lugomina, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.