[MOC] Stereotypy Narodowe
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
[MOC] Stereotypy Narodowe
Zaczelo sie niewinnie, od beretu Mima, który polaczylam wczoraj z twarza z wasikiem. Zapragnelam zbudowac reszte Stereotypowego Francuzika i znalazlam mu dzisiaj apaszke, koszulke w paski, rogalik i winko. Dzisiaj takze zainspirowala mnie droga kolezanka w klockach, nasza ulubiona Sorrow, zeby polaczyc tors Surfera z portkami Spiewaczki. W dodatku widzialam dzis na Flickrze u Barta Willena jego niemieckiego kibola pilkarskiego (twarz Indianca) a takze polaczenie ryzej mordy Forestmana z klasycznym, rudym lokiem. I juz wiedzialam, ze zrobie cala serie i bede ja uzupelniac w przyszlosci. Nie ma to jak cudowne ludziki z kolekcji oraz ich wypasione akcesoria!
Le Francuski stereotyp: wszyscy wiemy, ze lubia croissanty i winko.
Der Germanski stereotyp: wszyscy wiemy, ze kochaja techno i piwko.
The Brytyjski stereotyp: wszyscy wiemy, ze lubia swoja herbatke o piatej, z rybami w occie.
Nie moglo tez zabraknac i naszego wlasnego akcentu. Wszyscy wiemy, ze znany i ceniony robotnik polski ma taka mala rybke, co to lubi plywac. Zdjecie wyszlo takie se, wiec go poprawie w niedalekiej przyszlosci. W dodatku mozecie zjechac go z góry na dól i zasugerowac ulepszenia.
Le Francuski stereotyp: wszyscy wiemy, ze lubia croissanty i winko.
Der Germanski stereotyp: wszyscy wiemy, ze kochaja techno i piwko.
The Brytyjski stereotyp: wszyscy wiemy, ze lubia swoja herbatke o piatej, z rybami w occie.
Nie moglo tez zabraknac i naszego wlasnego akcentu. Wszyscy wiemy, ze znany i ceniony robotnik polski ma taka mala rybke, co to lubi plywac. Zdjecie wyszlo takie se, wiec go poprawie w niedalekiej przyszlosci. W dodatku mozecie zjechac go z góry na dól i zasugerowac ulepszenia.
Ostatnio zmieniony 2010-08-03, 02:42 przez lugomina, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Francuz jak żywy, rozpoznawalny nawet bez podpisu.lugomina pisze:Le Francuski stereotyp: wszyscy wiemy, ze lubia croissanty i winko.
I piłkę nożną, o czym świadczą paski na twarzy, mogące od biedy udawać niemiecką flagę.Der Germanski stereotyp: wszyscy wiemy, ze kochaja techno i piwko.
Nie wiedziałem o rybie w occie. Z całej czwórki chyba najmniej rozpoznawalny.The Brytyjski stereotyp: wszyscy wiemy, ze lubia swoja herbatke o piatej, z rybami w occie.
Do tego wałęsowski wąs i kilkudniowy zarost symbolizujący brak higieny.lugomina pisze:Wszyscy wiemy, ze znany i ceniony robotnik polski ma taka mala rybke, co to lubi plywac.
Haha, dobre!
Polaka i Francuza od razu poznać, a mina którą nazywam "pan z wąsem" u naszego wesołego rodaka pasuje jak ulał. Co do brytyjskiego snoba, to też nie ma problemu z rozpoznaniem narodowości - brytyjska zieleń wyścigowa, staromodna fryzura, muszka, kamizelka, herbata. Ale faktycznie ryba może zmylić, też o niej nigdy nie słyszałem. Natomiast co do Niemca, to jakoś mnie to nie przekonuje. Wydaje mi się, że wpływ na ten wizerunek miało "Love Parade". Jak dla mnie stereotyp gościa zza naszej zachodniej granicy to: otyły facet z wąsem, piwka (nie piwko), koszula w kratę. Choć faktycznie, być może mój obraz Niemca jest przestarzały, albo dotyczący tylko jakiegoś zaściankowego landu, a nie całych zjednoczonych Niemiec? Czyżby technoboye wygryźli ten wizerunek?
Co do figurek, to brakuje tu: obywatela Ruska, Jankesa, Hiszpana-latynosa, Włocha. To tak na dobry początek, ciekawie też prezentował by się Japoniec albo jakiś Arab.
PS Dość uszczypliwe określenia narodowości zostały użyte specjalnie, by spotęgować klimat stereotypowy, który nijako przedstawia wszystko w krzywym zwierciadle.
Polaka i Francuza od razu poznać, a mina którą nazywam "pan z wąsem" u naszego wesołego rodaka pasuje jak ulał. Co do brytyjskiego snoba, to też nie ma problemu z rozpoznaniem narodowości - brytyjska zieleń wyścigowa, staromodna fryzura, muszka, kamizelka, herbata. Ale faktycznie ryba może zmylić, też o niej nigdy nie słyszałem. Natomiast co do Niemca, to jakoś mnie to nie przekonuje. Wydaje mi się, że wpływ na ten wizerunek miało "Love Parade". Jak dla mnie stereotyp gościa zza naszej zachodniej granicy to: otyły facet z wąsem, piwka (nie piwko), koszula w kratę. Choć faktycznie, być może mój obraz Niemca jest przestarzały, albo dotyczący tylko jakiegoś zaściankowego landu, a nie całych zjednoczonych Niemiec? Czyżby technoboye wygryźli ten wizerunek?
Co do figurek, to brakuje tu: obywatela Ruska, Jankesa, Hiszpana-latynosa, Włocha. To tak na dobry początek, ciekawie też prezentował by się Japoniec albo jakiś Arab.
PS Dość uszczypliwe określenia narodowości zostały użyte specjalnie, by spotęgować klimat stereotypowy, który nijako przedstawia wszystko w krzywym zwierciadle.
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Lugo, chyba pomyliłas działy? Wojny ludzików są trochę niżej.
I nie wiem czemu ostatni ludzik skojarzył mi się z jednym naszym administratorem (nie, nie przez kieliszek i nie przez wąsy):)
I rzeczywiście herbata z rybą trochę myli. Albo fish and chips albo tea o'clock.
I nie wiem czemu ostatni ludzik skojarzył mi się z jednym naszym administratorem (nie, nie przez kieliszek i nie przez wąsy):)
I rzeczywiście herbata z rybą trochę myli. Albo fish and chips albo tea o'clock.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
No niby tak, chociaż z tym też różnie bywa w tym kraju ;)Żeby zrobić stereotypową Niemkę wystarczy do figurki Dody dać twarz czarownicy ;)
Polak - od razu wiadomo kto, ale to jest stereotyp, z którym się wybitnie nie chcę identyfikować. Tylko i wyłącznie pokazuje nas jako może i dobrą, ale tanią siłę roboczą ...
Niemcy - a w życiu. Love Parade to wcale nie taki symbol do stereotypów. Bardziej mi tu pasuje starszy człowiek w dobrym samochodzie podróżujący po Europie.
Francja - dodaj żabę, będzie idealnie ;)
Anglik - w sumie ok. Chociaż nie jest to aż tak oczywiste.
Ostatnio zmieniony 2010-08-03, 11:17 przez rh, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sorrow
- Adminus Emeritus
- Posty: 630
- Rejestracja: 2010-05-08, 00:29
- Lokalizacja: Z Uodzi
- brickshelf: Sorrow
-
Fajne ludziki:D
Moje pierwsze skojarzenie z Niemcem to berliński skórzak;) Drugie: dyskotekowy chłopiec ze starannie wyżelowaną blond fryzurą. Ach te stereotypy...
Ryba w occie się zgadza - fish z zestawu "fish and chips" obtacza się w cieście, do którego dodaje się ocet.
Edyta mówi, że "bonjour" to jeden wyraz.
Moje pierwsze skojarzenie z Niemcem to berliński skórzak;) Drugie: dyskotekowy chłopiec ze starannie wyżelowaną blond fryzurą. Ach te stereotypy...
Ryba w occie się zgadza - fish z zestawu "fish and chips" obtacza się w cieście, do którego dodaje się ocet.
Edyta mówi, że "bonjour" to jeden wyraz.
Ostatnio zmieniony 2010-08-03, 13:30 przez Sorrow, łącznie zmieniany 1 raz.
Brak francuskiej higieny trudno by było pokazać. Śliczni, gładcy i kolorowi, byle nie podchodzić za blisko...kilkudniowy zarost symbolizujący brak higieny.
Szwaba faktycznie warto by było zrobić drugiego - w podwiązkach i z czapeczką z piórkiem.
Francuz podoba mi się najbardziej.
Jeśli pozwolisz - mam ochotę dołączyć się do tej zabawy.
Zdaje się że Paderewskiego (? nie wiem na pewno) jakiś Francuz podczas ważnego spotkania dyplomatycznego zapytał: jak to jest u was, podobno Polacy lubią się nawalić, są ordynarni itd. ? A Paderewski na to: wie pan, nie ma co wierzyć pogłoskom, u nas na przykład mówi się że Francuzi to mądrzy i eleganccy dżentelmeni.
\/1 ______________
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
Dziekuje za tyle komentarzy! Ciotka Lugomina rada, ze jej stereotypy wzruszaja lud!
Co do Szwaba, oczywiscie! Kapelutek z piórkiem to jest to, o czym nie pomyslalam! Poza tym zainspirowales mnie, ale nie mam paru bardzo potrzebnych kloców. BL sie ucieszy :)
Poza tym odpowiem jeszcze hurtowo:
1. Kilkudniowy zarost na twarzy to nie jest brak higieny. Juz predzej zarost pod pachami, ale Lego nie produkuje wszak wlochatych w tych miejscach ludków :)
2. Braku higieny nie zamierzam zreszta specjalnie pokazywac. W moich stereotypach i tak mam poczucie, ze balansuje na krawedzi kontrowersji.
3. Ryba w occie po pierwsze istnieje, jak zauwazyla to Sorrow, po drugie w polaczeniu z typowa herbatka to jest przenosnia typowo okropnej kuchni angielskiej. Angole naprawde wala ocet do wszystkiego (na przyklad czipsów) albo zra jakies sredniowieczne dziwadla z resztkami smalcu.
4. Akordeonu niestety nie mam, to dosc drogi klocek z Fabulandu ;) Nie mam tez pewnego oczywistego klocka, który nadawalby sie dla Niemca, i paru innych. Kiedy uzupelnie me skromne zasoby, to pokaze Wam i stwierdzicie, czy lepiej.
5. Czy strace obywatelstwo polskie, jesli odwzoruje Polaka jako pijaka i zlodzieja? :P
P.S. czy ktos z Was orientuje sie moze, jak na Flickerze mozna zastapic obrazki juz zaladowane nowymi? Na poczciwym, starym Bickshelfie to bardzo latwe, wystarczy zrobic nowy jpg, nadac dokladnie te sama nazwe co staremu plikowi i zaladowac, a fotka zostanie zastapiona automatycznie.. Jest w ogóle taka opcja na Flickr?
Alez oczywiscie, dolaczaj! Czuje sie wrecz zaszczycona, ze samemu V1 spodobala sie moja radosna zabawa. Masz tyle wypasionych klocków, ze z pewnoscia stworzysz jeszcze lepsze stereo ode mnie. N.p. podwiazki? :)V1 pisze: Szwaba faktycznie warto by było zrobić drugiego - w podwiązkach i z czapeczką z piórkiem.
Francuz podoba mi się najbardziej.
Jeśli pozwolisz - mam ochotę dołączyć się do tej zabawy.
Co do Szwaba, oczywiscie! Kapelutek z piórkiem to jest to, o czym nie pomyslalam! Poza tym zainspirowales mnie, ale nie mam paru bardzo potrzebnych kloców. BL sie ucieszy :)
Poza tym odpowiem jeszcze hurtowo:
1. Kilkudniowy zarost na twarzy to nie jest brak higieny. Juz predzej zarost pod pachami, ale Lego nie produkuje wszak wlochatych w tych miejscach ludków :)
2. Braku higieny nie zamierzam zreszta specjalnie pokazywac. W moich stereotypach i tak mam poczucie, ze balansuje na krawedzi kontrowersji.
3. Ryba w occie po pierwsze istnieje, jak zauwazyla to Sorrow, po drugie w polaczeniu z typowa herbatka to jest przenosnia typowo okropnej kuchni angielskiej. Angole naprawde wala ocet do wszystkiego (na przyklad czipsów) albo zra jakies sredniowieczne dziwadla z resztkami smalcu.
4. Akordeonu niestety nie mam, to dosc drogi klocek z Fabulandu ;) Nie mam tez pewnego oczywistego klocka, który nadawalby sie dla Niemca, i paru innych. Kiedy uzupelnie me skromne zasoby, to pokaze Wam i stwierdzicie, czy lepiej.
5. Czy strace obywatelstwo polskie, jesli odwzoruje Polaka jako pijaka i zlodzieja? :P
P.S. czy ktos z Was orientuje sie moze, jak na Flickerze mozna zastapic obrazki juz zaladowane nowymi? Na poczciwym, starym Bickshelfie to bardzo latwe, wystarczy zrobic nowy jpg, nadac dokladnie te sama nazwe co staremu plikowi i zaladowac, a fotka zostanie zastapiona automatycznie.. Jest w ogóle taka opcja na Flickr?
Ostatnio zmieniony 2010-08-04, 09:21 przez lugomina, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
Konto Pro ma takie udogodnienie.lugomina pisze:P.S. czy ktos z Was orientuje sie moze, jak na Flickerze mozna zastapic obrazki juz zaladowane nowymi? Na poczciwym, starym Bickshelfie to bardzo latwe, wystarczy zrobic nowy jpg, nadac dokladnie te sama nazwe co staremu plikowi i zaladowac, a fotka zostanie zastapiona automatycznie.. Jest w ogóle taka opcja na Flickr?
Oczywiście czipsy o smaku octu też mają. Niezbyt smaczne.lugomina pisze:Angole naprawde wala ocet do wszystkiego (na przyklad czipsów)
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
Re: Stereotypy Narodowe
Francuz jest podobny do Salvadore Dali (jego się odmienia?)
Reszta, czyli kilkudniowy zarost, ogrodniczki, rybka i młotek się zgadza :)
Nię krępujcie się, proponujcie ulepszenia :)
lugomina pisze:Nie moglo tez zabraknac i naszego wlasnego akcentu. Wszyscy wiemy, ze znany i ceniony robotnik polski ma taka mala rybke, co to lubi plywac. Zdjecie wyszlo takie se, wiec go poprawie w niedalekiej przyszlosci. W dodatku mozecie zjechac go z góry na dól i zasugerowac ulepszenia.
Obrazek
Moim skromnym zdaniem, to mi nie pasują tylko wąsy i status robotnika - tych dwóch elementów nie posiadam.zgrredek pisze:Do tego wałęsowski wąs i kilkudniowy zarost symbolizujący brak higieny.
Reszta, czyli kilkudniowy zarost, ogrodniczki, rybka i młotek się zgadza :)
Nię krępujcie się, proponujcie ulepszenia :)
- michallus
- Posty: 141
- Rejestracja: 2010-08-03, 21:46
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: michallus
- Kontakt:
-
Co do typowego Polaka to jeszcze powinien być kredyt hipotetyczny ale nie mam pojęcia jak go przedstawic ;)
Ostatnio zmieniony 2010-08-07, 10:47 przez michallus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie lubią słowa singiel, uważają je za zbyt wyszukane jak na ich miarę. Wolą swojskie kawaler. Kawalerowie do wzięcia.