Zawody robotów - edycja 2
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Zawody robotów - edycja 2
Wakacje się skończyły, pogoda popsuła, więc może jakieś nowe zawody z udziałem robotów? Dominoboty się już przejadły, proponuję zatem coś nowego. Po głowie mi chodzą wyścigi maszyn kroczących, ale to chyba dość wymagający temat. Macie może inne propozycje?
Aktualna lista propozycji:
1. Wyścig maszyn kroczących (na czas)
2. Sortowanie kolorowych klocków (na czas)
3. Przenoszenie klocków z jednej sterty na drugą (na czas)
4. Projekt windy w budynku (subiektywna ocena)
5. "Home Improvement" - dowolna konstrukcja usprawniająca życie mieszkańcom (subiektywna ocena)
6. Sortowanie kostek domina (na czas)
7. Robot poruszający się w układzie współrzędnych (nie wiem jaka forma oceny)
8. Układanie figur szachowych (na czas?)
9. Robot grający z człowiekiem w domino (subiektywna ocena)
Aktualna lista propozycji:
1. Wyścig maszyn kroczących (na czas)
2. Sortowanie kolorowych klocków (na czas)
3. Przenoszenie klocków z jednej sterty na drugą (na czas)
4. Projekt windy w budynku (subiektywna ocena)
5. "Home Improvement" - dowolna konstrukcja usprawniająca życie mieszkańcom (subiektywna ocena)
6. Sortowanie kostek domina (na czas)
7. Robot poruszający się w układzie współrzędnych (nie wiem jaka forma oceny)
8. Układanie figur szachowych (na czas?)
9. Robot grający z człowiekiem w domino (subiektywna ocena)
Ostatnio zmieniony 2010-09-14, 15:54 przez mkoch, łącznie zmieniany 8 razy.
Dodałem listę propozycji do pierwszego wpisu w tym wątku. Będę ją co jakiś czas uzupełniał. Potem postaramy się coś wybrać.
Dorzucam jeszcze jedną propozycję:
Przenoszenie klocków z jednej sterty na drugą. Dystans powiedzmy 50cm - ważne żeby robot musiał się ruszyć z miejsca:) Wszystko oczywiście na czas.
Dorzucam jeszcze jedną propozycję:
Przenoszenie klocków z jednej sterty na drugą. Dystans powiedzmy 50cm - ważne żeby robot musiał się ruszyć z miejsca:) Wszystko oczywiście na czas.
Ostatnio zmieniony 2010-09-04, 08:46 przez mkoch, łącznie zmieniany 2 razy.
Może zamiast "na czas" zrobić zawody na pomysł, wykonanie, pomysłowość. Jako dziecko ze zwykłych klocków i silnika z zabawki robiłem różne rzeczy m. innymi windę. Proponuję wykonanie schematycznej windy w bloku (parter i 2-3 piętra). Jako warunek - winda musi być na linie (nitka itp). Same wymiary nie mają znaczenia, liczy się pomysł i rozwiązanie problemów. Preferuję zawody, które nie wymagają dużej liczby elementów (np. silników, czujników) gdyż nie każdy posiada bogaty zestaw. sterowanie - przycisk, ile razy naciśniemy na takie piętro winda pojedzie, parter - przytrzymać przez ileś sek. przycisk. Nigdy nie programowałem RCXa odnośnie takiego sterowania, ale raczej jest to możliwe.
Dobra myśl. Mam pomysł na bardzo porzyteczną maszynkę.
Chłopaki mamy dużo dobrych pomysłów. Jak je zapiszemy to będziemy mieli co robić przez kolejne kilka lat :)
Proponuje wybrać takie konstrukcje, które będą mogły ze soba rywalizować w sposób miarodajny po przez medium internetowe.
Chłopaki mamy dużo dobrych pomysłów. Jak je zapiszemy to będziemy mieli co robić przez kolejne kilka lat :)
Proponuje wybrać takie konstrukcje, które będą mogły ze soba rywalizować w sposób miarodajny po przez medium internetowe.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Najbardziej miarodajny jest czas, więc musi być coś co można zmierzyć. Alternatywą jest żeby cokolwiek co będzie do roboty, wyniki nie koniecznie zależały od czasu, ale o wynikach decydowaliby sami użytkownicy, którzy mieliby do dyspozycji np. 3, 2 i 1 pkt i mogli go przyznać (z wyjątkiem swojego robota). Nie zmienia to faktu, że musimy ustalić co robimy :)
bry :)
Zacznę niestety od smutnej informacji, nie mam procesorka by LEGO, aczkolwiek mogę podrzucić pomysł na sam konkurs. (niestety praca zarobkowa w branży IT / elektronika zmusza mnie to programowania innych µP)
Samo robienie windy troszkę mija się z celem, używając serwomotorów i znając odległości pomiędzy piętrami można zaprogramować bardzo szybko.
Sensowne zawody robotów, przy założeniu że każdy uczestnik wystawia małą ilość robotów (1 - 2) to moim skromnym zdaniem minisumo, ewentualnie zabawy z labiryntami. Podczas takich zawodów można sprawdzić innowacyjność, pomysłowość itp.
przykładowe zasady:
minisumo:
zakaz używania klejów,
ograniczenia wagowe do xxx gram,
ograniczenia wymiarowe do xx x xx x xx kropek
dozwolone jest tylko wypychanie przeciwnika, zakaz strzelania (np klockami), uderzania za pomocą ramion, wysięgników, czyli suma wymiarów robota nie może ulec zmianie
miejscem odbywania walki byłaby mata, powiedzmy koło lub kwadrat o określonym wymiarze. Zadaniem jest znalezienie i wypchnięcie przeciwnika poza mate walki. Dodatkowo można utrudnić walkę poprzez wprowadzenia utrudnień na macie.
i przykładowe zasady labiryntu:
Labirynt jest zbudowany z korytarzy o określonej szerokości. Wielkość pojazdu jest bez znaczenia, ważne aby mógł sprawnie poruszać się w labiryncie (dlatego miałby on zdefiniowane odległości między ściankami. Sam labirynt mógłby mieć bardzo duże rozmiary, powiedzmy 4 x 4 metry. Wygrywa oczywiście najszybszy, ale pełna autonomia. I tu zaczęłaby się zabawa w "zawsze w prawo a w końcu dojdziesz" itp (choć są bardziej efektywne metody.
Tak, wiem że to trudne zadanie, podobnie jak zbudowanie dobrej zabawki do TrTr, ale chyba o to chodzi, nie?
Zacznę niestety od smutnej informacji, nie mam procesorka by LEGO, aczkolwiek mogę podrzucić pomysł na sam konkurs. (niestety praca zarobkowa w branży IT / elektronika zmusza mnie to programowania innych µP)
Samo robienie windy troszkę mija się z celem, używając serwomotorów i znając odległości pomiędzy piętrami można zaprogramować bardzo szybko.
Sensowne zawody robotów, przy założeniu że każdy uczestnik wystawia małą ilość robotów (1 - 2) to moim skromnym zdaniem minisumo, ewentualnie zabawy z labiryntami. Podczas takich zawodów można sprawdzić innowacyjność, pomysłowość itp.
przykładowe zasady:
minisumo:
zakaz używania klejów,
ograniczenia wagowe do xxx gram,
ograniczenia wymiarowe do xx x xx x xx kropek
dozwolone jest tylko wypychanie przeciwnika, zakaz strzelania (np klockami), uderzania za pomocą ramion, wysięgników, czyli suma wymiarów robota nie może ulec zmianie
miejscem odbywania walki byłaby mata, powiedzmy koło lub kwadrat o określonym wymiarze. Zadaniem jest znalezienie i wypchnięcie przeciwnika poza mate walki. Dodatkowo można utrudnić walkę poprzez wprowadzenia utrudnień na macie.
i przykładowe zasady labiryntu:
Labirynt jest zbudowany z korytarzy o określonej szerokości. Wielkość pojazdu jest bez znaczenia, ważne aby mógł sprawnie poruszać się w labiryncie (dlatego miałby on zdefiniowane odległości między ściankami. Sam labirynt mógłby mieć bardzo duże rozmiary, powiedzmy 4 x 4 metry. Wygrywa oczywiście najszybszy, ale pełna autonomia. I tu zaczęłaby się zabawa w "zawsze w prawo a w końcu dojdziesz" itp (choć są bardziej efektywne metody.
Tak, wiem że to trudne zadanie, podobnie jak zbudowanie dobrej zabawki do TrTr, ale chyba o to chodzi, nie?
Niestety tak, ale patrząc na ludzi z TrTr to nie jest wielki problem.
Zawody w segregowaniu klocków i innych tego typu zabawach, gdzie nakręca się filmiki są troszkę, że tak powiem, dziecinne. Nie wiem, może są ludzie którzy potrafią oceniać na podstawie filmików ale jeśli będzie zależało na sekundach to zawsze w ten sposób będzie można sobie pomagać :).
Jak? Pomysłowość nie zna granic, czasem takie "ułatwienia" powstają nieświadomie, ba nawet w sposób czysto przypadkowy.
Zawody w segregowaniu klocków i innych tego typu zabawach, gdzie nakręca się filmiki są troszkę, że tak powiem, dziecinne. Nie wiem, może są ludzie którzy potrafią oceniać na podstawie filmików ale jeśli będzie zależało na sekundach to zawsze w ten sposób będzie można sobie pomagać :).
Jak? Pomysłowość nie zna granic, czasem takie "ułatwienia" powstają nieświadomie, ba nawet w sposób czysto przypadkowy.