Dzisiaj chciałbym wam nareszcie przedstawić przyczynę mojej małej aktywności, Renault R30 pojazd Roberta Kubicy.
Bolid planowałem zbudować już od dawna (bodajże był to rok 2007), ale ówczesne wehikuły posiadały zbyt skomplikowaną aerodynamikę jak na ówczesne klocki i moje umiejętności. Do tematu wróciłem w 2009. Wtedy powstały już nawet wczesne przymiarki Saubera, jednakże projekt spoczął na manowcach, tak jak poprzednie.
W styczniu (czy lutym?) po pokazaniu pojazdu Renault na rok 2010, postanowiłem spróbować ponownie. Powstał dziób, który prawie bez zmian, pozostał do dziś (dodałem jedynie tile 1x2 mające imitować owiewki). Następnie projekt ugrzązł w miejscu, niestety nie miałem kompletnie pomysłu na kokpit. Do budowy modelu wracałem systematycznie, najczęściej po obejrzeniu wyścigu F1. Po GP Spa nareszcie nastał przełom. Po kilku dniach powstał model, który w niewielkim stopniu przypominał ten dzisiejszy. W ciągu miesiąca zmianie uległ przede wszystkim tylny spojler, tylne zawieszenie, boki kokpitu, oraz dyfuzor.
Nie jestem z niego całkowicie zadowolony. Musiałem iść niestety na kilka ustępstw co jest urokiem, a zarazem przekleństwem tej skali.
To by było chyba na tyle. :)
Galeria BS
Pojedyncze zdjęcia: http://www.brickshelf.com/gallery/pitre ... tR30/1.jpg (od 1 do 7).
Pozdrawiam!
PS: Trzymajmy jutro kciuki za Roberta! :)
