8048 Buggy

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Filus
Posty: 596
Rejestracja: 2010-08-08, 20:37
Lokalizacja: Śląsk
brickshelf: Filus

 

8048 Buggy

#1 Post autor: Filus »

Obrazek

Seria:Technic
Liczba części:314
Zawartość pudła:4 woreczki + opony latające luzem
Spis części: peeron, BrickLink
Cena: 139.95 zł wg S@H, na necie do kupienia w przedziale 100 - 140 (bez przesyłki).
Lugnet, Brickset

Ja dałem 140 zł w sklepie, ale nie uważam, bym specjalnie przepłacił, zresztą jeżeli nie ma zbyt dużej oszczędności wole kupować w sklepie...

Pudło i instrukcje:

Pudła nie mam. Poleciało do śmieci zaraz po otwarciu, proszę nie bić. Nie mam miejsca i zwyczaju trzymać pudełek, a że w momencie kupienia nie miałem pod ręką aparatu, toteż nie miałem jak porobić zdjęć. Pudło oczywiście o co najmniej połowę za duże, jak na ilość klocków, które się w nim znajdowały. Bardzo miłym zaskoczeniem były natomiast instrukcje. Dobrze widzicie były 2 instrukcje, po jednej dla każdego modelu, co patrząc na politykę TLG w ostatnim czasie bardzo cieszy. Instrukcje są dokładnie tego samego formatu, na jakim są drukowane wszystkie katalogi. Instrukcje nie zawierają błędów. Prawie. Znaczy na stronie 56 w instrukcji budowy buggy ktoś jakby nałożył obraz na obraz, przez co ilość foteli rośnie do 3, inne fragmenty tez się na siebie nakładają, ale nie przeszkadza to w budowie, a i błąd rzucił mi się w oczy dopiero, przy budowaniu po raz drugi modelu głównego. Ta do modelu głównego ma 74 strony (bez okładki), znajduje się w niej spis części i trochę reklam. Do modelu alternatywnego jest ciut cieńsza (58 stron bez okładki). Instrukcje prezentują się tak:
Obrazek.

W pudle znajdowały się też naklejki, których naklejać nie mam zwyczaju, a że się gdzieś zapodziały nie mam mojej fotki tegoż arkusika z nalepkami. Tak przedstawiają się te nalepki (link z peerona):
Obrazek.


Klocki:

Czyli to, co najważniejsze. Nie jest ich może zbyt dużo, bo tylko 314, ale znajdzie się też parę ciekawych elementów, które zresztą były przyczyną zakupu tego zestawu przed planowanym już od dawna 8049. Ciekawsze klocki (moim zdaniem) to:

1 Technic Rack z kulistymi zaczepami:
Obrazek

3 szare Shock absorbery (jeden z głównych powodów zakupu):
Obrazek

2 Cięgna (kolejny powód):
Obrazek

Kierownica, którą pierwszy raz na oczy widzę:
Obrazek

4 Małe wahacze w kolorze szarym (kolejny powód zakupu):
Obrazek

2 Ząbki, pełniące w tym modelu rolę lusterek w kolorze czerwonym:
Obrazek

2 Knoby w kolorze żółtym:
Obrazek

Czas na budowę:

Po pierwszych 5 krokach nie widać, co to właściwie będzie:
Obrazek

Po 12 krokach widać już podłogę, regulowane fotele (pełen luksus, nie ma co;)) i pierwsze elementy układu skrętnego:
Obrazek

Po 24 krokach mamy już gotowe zawieszenie tyłu, zainstalowaną atrapę silnika V4:
Obrazek

Po 32 krokach mamy już zrobiona amortyzację przedniego zawieszenia, niemal gotowy mechanizm skrętu kołami i doprowadzony napęd do kierownicy:
Obrazek

Po 39 krokach zawieszenie, skręt, przedni zderzak i lewe drzwi są już zamontowane:
Obrazek

Po 46 krokach model jest już gotowy i prezentuje się następująco:
Obrazek.

Co to potrafi? Ma atrapę silnika V4, ma działające zawieszenie z dość przyjemnym skokiem (dla porównania):
Bez obciążenia:
Obrazek

i z obciążeniem (do oporu dociśnięte):
Obrazek

Model jest całkiem ładnie wymodelowany, jak na tak małą ilość części. Zadbano o takie detale, jak lusterka, zderzaki, otwieraną kabinę, czy reflektory nad kabiną. Na koniec zostało jeszcze powiedzieć o układzie skrętnym, z działającą kierownicą wewnątrz kabiny. Ogólnie do działania mechanizmów i bawialności nie można się przyczepić. Natomiast nie omieszkam wytknąć 2 ewidentnych baboli. Pierwszym jest wygląd tyłu, brzydko wystające zębatki, w tym jedna w bardzo odróżniającym się kolorze tan. Wystarczyłoby użyć 2 innych klocków do mocowania amortyzatorka dla tyłu i zębatki mogłyby być ładnie schowane od wewnętrznej strony. Drugim babolem jest dla mnie napęd silnika tylko jednym kołem. Już mogli łaskawie dodać connectora (lub nawet dyferka). Jak dla mnie do ewidentne cięcie po kosztach, choć wydaje mi się, że można by to rozwiązać inaczej, nie zmieniając ceny...

Ogółem model główny nie jest ani specjalnie fajny, ani też totalnie beznadziejny. Trzyma poziom, ale ma niedoróbki, które drażnią. Poza tym patrząc na ten model, przychodzą mi dość miłe wspomnienia związane z 8829. Nawet ma tą samą przypadłość, co starszy i (moim zdaniem) ładniejszy brat, czyli napęd przekazywany tylko z jednej osi.

Jednak nie narzekam, że nabyłem ten zestaw. Dlaczego? Dlatego:
Obrazek.

Model alternatywny jest śliczny, urzekł mnie całym swoim wdziękiem. Ładnie wymodelowany traktorek, który poza ciekawie rozwiązanym mechanizmem skrętu (pierwszy raz widzę takie rozwiązanie w oficjalnym zestawie lego) i silniczkiem z dwoma tłoczkami (napęd też niestety z jednej osi:() nie posiada właściwie żadnych funkcji. Ma co prawda dość ładnie wymodelowany tył, niemal, jak podnośnik w prawdziwym traktorze, jednak nie spełnia on żadnych funkcji, co najwyżej możemy sobie poruszać tym w górę i w dół.
Obrazek
Zupełnie jednak mi to nie przeszkadza, że w żaden sposób nie wykorzystuje się tu amortyzatorków, nie przeszkadza mi, że model właściwie może tylko sobie pojeździć. Urzekł mnie swoim wyglądem i gdyby nie chęć zrobienia recenzji tego zestawu nadal dumnie by się prężył na mojej półce;).

Reasumując:

Za:
+ prześliczny model alternatywny
+ parę ciekawych (zwłaszcza dla mnie) elementów
+ dla niejednego - czerwony kolor
+ całkiem spora bawialność modelu głównego
+ (chyba) przyzwoita cena

Przeciw:
- beznadziejnie rozwiązany mechanizm doprowadzania napędu do silnika
- brzydki tył z zębatkami na wierzchu

Galeria BS, w której jest więcej zdjęć tak buggy, jak i modelu alternatywnego.

Pozdrawiam. F.
Ostatnio zmieniony 2010-09-29, 19:03 przez Filus, łącznie zmieniany 12 razy.

Awatar użytkownika
stpman
Posty: 502
Rejestracja: 2007-09-15, 09:11
Lokalizacja: Pszczyna
brickshelf: stpman

 

#2 Post autor: stpman »

Po pierwsze zdjęcia są za duże, (mam wolego neta i strasznie długo się ładują), po drugie można by je zrobić na białym tle, były by czytelniejsze.
Po trzecie to recenzja jest nieco chaotyczna, ale można to jakoś przeżyć.
Po czwarte to zestaw jest drogi. Za 130zł dostajemy niewiele klocków (jedyne pocieszenie, że są wśród nich dość ciekawe okazy).
A po piąte to sam zestaw nie zachwyca, widać cięcie kosztów...
Ride Your Way!

Awatar użytkownika
Mr.Z
Posty: 374
Rejestracja: 2009-01-16, 17:11
Lokalizacja: Warszawa

#3 Post autor: Mr.Z »

Filus pisze:Już mogli łaskawie dodać connectora (lub nawet dyferka). Jak dla mnie do ewidentne cięcie po kosztach, choć wydaje mi się, że można by to rozwiązać inaczej, nie zmieniając ceny...
stpman pisze:A po piąte to sam zestaw nie zachwyca, widać cięcie kosztów...
Drodzy Koledzy, krótka lekcja marketingu: nie sądzicie chyba, że te parę kawałków plastiku dorzuconych (a raczej nie dorzuconych) do zestawu, jakoś podniosłoby koszty TLG? Niezauważalnie.
Ale chodzi o to, by klient, pożądając tych części, musiał kupić kolejny (inny) zestaw...

Awatar użytkownika
stpman
Posty: 502
Rejestracja: 2007-09-15, 09:11
Lokalizacja: Pszczyna
brickshelf: stpman

 

#4 Post autor: stpman »

Mr.Z pisze:nie sądzicie chyba, że te parę kawałków plastiku dorzuconych (a raczej nie dorzuconych) do zestawu, jakoś podniosłoby koszty TLG? Niezauważalnie.
Załóżmy, że wyprodukowanie 1 dyferencjału i zębatek do niego kosztuje TLG 20 gr.
Niech TLG sprzeda 300000 szt. na całym świecie. To daje nam oszczędność 60 tys. zł.
Jak by na to nie patrzeć to sporo kasy nawet jak na taką firmę jak TLG.
Zresztą koncerny motoryzacyjne działają tak samo, oszczędzają jak się da. (po imieniu nie wymienię;)
Ostatnio zmieniony 2010-09-27, 19:03 przez stpman, łącznie zmieniany 1 raz.
Ride Your Way!

Awatar użytkownika
bartek_mi
Posty: 286
Rejestracja: 2007-12-03, 14:11
Lokalizacja: wawa
brickshelf: bartekmi

 

hmm

#5 Post autor: bartek_mi »

Model jest drogi i mały.

Mimo to mam na niego wielką chęć - głównie dlatego, że to remake największego i ukochanego mojego zestawu z DA 8840 http://brickset.com/detail/?Set=8840-1 .
Taki sam "napęd" silnika, kierownica (+hand of god), tak samo rozwiązane tylne zawieszenie.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#6 Post autor: Bricksley »

Co do modelu to od razu przypadł mi do gustu. Sam buggy jest naprawdę fajnie zrobiony, fakt nie jest duży, ale dobrze wygląda. 130zł za niego to zdecydowanie za dużo, ale zdarzały się na Allegro za mniej niż 80 zł. Jakbym miał możliwość kupna, to wziąłbym od razu, ale na razie sobie daruję bo niemal wszystkie części mam.
Filus pisze:3 Shock absorbery (jeden z głównych powodów zakupu):
Warto dopisać, że amorki są szare, a nie żółte, a to jest dość spora różnica.
Ostatnio zmieniony 2010-09-29, 15:46 przez Bricksley, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Filus
Posty: 596
Rejestracja: 2010-08-08, 20:37
Lokalizacja: Śląsk
brickshelf: Filus

 

#7 Post autor: Filus »

Recenzja została poprawiona. Mam nadzieję, że się teraz będzie podobać.

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#8 Post autor: Sariel »

Dlatego warto żebyś podał deeplinki. Wtedy moderacja nie będzie nam w niczym przeszkadzać. Możesz to zrobić np. klikając prawym klawiszem na zdjęciu, wybierając opcję 'Kopiuj adres obrazka' i wklejając to na forum w tagach IMG.

Awatar użytkownika
Scaner
Posty: 292
Rejestracja: 2005-03-23, 19:19
Lokalizacja: Rybnik
brickshelf: Tomtores

 

#9 Post autor: Scaner »

Teraz jest dobrze, więc może w końcu narzekanie off?
Koparka tu, koparka tam, i ja też koparkę mam :-).
Pierwszy projekt - 8043 + pneumatyka.

ODPOWIEDZ