8803 Minifigures Series 3
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
Macanko, chlopaki. Walcie kody, nauczcie sie macac ;)
Grzesku, czy moglbys poprawic balans bieli w Twoich zdjeciach? Sa strasznie czerwone!
I prosze o pokazanie tej bejsbolowej czapeczki rowniez z boku, a takze pokazanie ile studow dlugosci ma kij :)
Grzesku, czy moglbys poprawic balans bieli w Twoich zdjeciach? Sa strasznie czerwone!
I prosze o pokazanie tej bejsbolowej czapeczki rowniez z boku, a takze pokazanie ile studow dlugosci ma kij :)
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
02 - Pilot
A teraz Panie i Panowie. Mam zaszczyt przedstawić.... Kapitana Murdock'a (co prawda 40 lat później, latka lecą, wygląd już nie ten).
Tadaaaam...
Lata lecą, wąs pod nosem się wałęsi. Niestety w końcu zorientowali się, że nie jestem chory psychicznie i że te wszystkie akcje to była jedna wielka maskarada. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak znaleźć swoje miejsce, gdzieś w zaciszu i porozmyślać nad przemijającym czasem... A także powspominać wszystkie te zakręcone akcje, które odwalaliśmy pod dowództwem Hannibala. Tak, to były zdecydowanie dobre czasy...
A widzieliście moją nową kurtkę? Wiecie, reumatyzm mi zaczął niedawno doskwierać i musiałem sobie kupić w końcu coś porządnego. Tam w górze to nieźle wieje... A jeszcze jak się jest takim szurniętym jak ja. Aaa, nie już nie jestem wariatem. Po prostu lubię się popisywać latając śmigłowcem. No i stąd te wieczne wietrzne przeciągi.
A teraz do rzeczy.
Zbiór elementów minifigurki wygląda następująco.
Nie ma żadnych elementów zapasowych. Mogli chociaż dorzucić zapasowe gogle. W pierwszym zestawie Naboo Starfightera Anakin Niebołazik dostał.
A teraz czas na analizę. Na pierwszy ogień idzie czapka pilotka. W zestawie otrzymujemy ciemnobrązową, matową czapkę. Nie różni się ona niczym od wyposażenia Anakina z Naboo Starfightera (no może poza tym, że Anakinowa świeciła się jak psu oczy na widok schabowego). Dla odmiany otrzymujemy szare gogle (Anakin miał czarne).
Aczkolwiek prawdziwym hitem dla mnie (co także przyczyniło się do tego, że zapragnąłem mieć w swojej kolekcji tę figurkę) to kurtka. Jej nadruk jest po prostu śliczny. Piękny futerkowy kołnierz i wykończenie dołu kurtki w ten sam sposób. Do tego jeszcze nadrukowana mała kieszonka na "różne takie tam" (od fajek, przez piersiówkę po mapę... lub spis skrótów klawiaturowych do obsługi samolotu). W porównaniu ze starą kurtką (która to została pożyczona z lotniska (zestaw 6597)) jest to po prostu szał mody militarno-lotniczej. Nie mówię, że tamta jest zła, bo jak na owe czasy to naprawdę było coś nowego. Ale sami wiecie, trzeba iść z duchem czasu. W dalszej kolejności "ochów i achów" na uwagę zasługuje śliczna główka z sumiastym wąsem i zmarszczkami pod oczami. Widać, że pilot ma w swoim dorobku wiele godzin wylatanych na różnych maszynach. Dodatkowo otrzymujemy jeszcze plecak, do którego raczej nic schować się nie da, ale przy odrobinie "kombinatoryki" i wyobraźni można schować jeden legowy pieniążek, nie próbowałem ale tak wnioskuję że się da.
Ponadto załączam jeszcze zdjęcia torebki z zaznaczonymi na czerwono wypukłymi kropkami, które pod odpowiednim kątem da się wypatrzeć.
strona lewa
strona prawa
Jeśli o mnie chodzi to pilot bardzo mi się podoba. I już pierwszą figurkę z 3 serii mam, zostało mi jeszcze tylko około 7 do kupienia.
P.S. Liczę się z konstruktywną krytyką jeśli chodzi o recenzję. To moja pierwsza, wolałem opisać minifiga, niż jakiś zestaw. Wtedy mogłaby wyjść kaszana jak nic...
---Edyteusz---
Po konstruktywnych komentarzach i ogarnięciu flicktr'a poprawiłem opis. Na moje usprawiedliwienie (tego, że pierwotnie zdjęcia były na IS) jest to, że tam wiem już który link to miniatura i korzystanie jest łatwiejsze. Ale teraz się to zmieni. Znalazłem także instrukcję obsługi aparatu i jak tylko potrafiłem najlepiej starałem się poprawić zdjęcia. No i dodatkowo jeszcze przyznam rację Noriemu i Longerowi - chciałem w końcu jakąś recenzję napisać. Pośpiech jest złym doradcą.
A teraz Panie i Panowie. Mam zaszczyt przedstawić.... Kapitana Murdock'a (co prawda 40 lat później, latka lecą, wygląd już nie ten).
Tadaaaam...
Lata lecą, wąs pod nosem się wałęsi. Niestety w końcu zorientowali się, że nie jestem chory psychicznie i że te wszystkie akcje to była jedna wielka maskarada. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak znaleźć swoje miejsce, gdzieś w zaciszu i porozmyślać nad przemijającym czasem... A także powspominać wszystkie te zakręcone akcje, które odwalaliśmy pod dowództwem Hannibala. Tak, to były zdecydowanie dobre czasy...
A widzieliście moją nową kurtkę? Wiecie, reumatyzm mi zaczął niedawno doskwierać i musiałem sobie kupić w końcu coś porządnego. Tam w górze to nieźle wieje... A jeszcze jak się jest takim szurniętym jak ja. Aaa, nie już nie jestem wariatem. Po prostu lubię się popisywać latając śmigłowcem. No i stąd te wieczne wietrzne przeciągi.
A teraz do rzeczy.
Zbiór elementów minifigurki wygląda następująco.
Nie ma żadnych elementów zapasowych. Mogli chociaż dorzucić zapasowe gogle. W pierwszym zestawie Naboo Starfightera Anakin Niebołazik dostał.
A teraz czas na analizę. Na pierwszy ogień idzie czapka pilotka. W zestawie otrzymujemy ciemnobrązową, matową czapkę. Nie różni się ona niczym od wyposażenia Anakina z Naboo Starfightera (no może poza tym, że Anakinowa świeciła się jak psu oczy na widok schabowego). Dla odmiany otrzymujemy szare gogle (Anakin miał czarne).
Aczkolwiek prawdziwym hitem dla mnie (co także przyczyniło się do tego, że zapragnąłem mieć w swojej kolekcji tę figurkę) to kurtka. Jej nadruk jest po prostu śliczny. Piękny futerkowy kołnierz i wykończenie dołu kurtki w ten sam sposób. Do tego jeszcze nadrukowana mała kieszonka na "różne takie tam" (od fajek, przez piersiówkę po mapę... lub spis skrótów klawiaturowych do obsługi samolotu). W porównaniu ze starą kurtką (która to została pożyczona z lotniska (zestaw 6597)) jest to po prostu szał mody militarno-lotniczej. Nie mówię, że tamta jest zła, bo jak na owe czasy to naprawdę było coś nowego. Ale sami wiecie, trzeba iść z duchem czasu. W dalszej kolejności "ochów i achów" na uwagę zasługuje śliczna główka z sumiastym wąsem i zmarszczkami pod oczami. Widać, że pilot ma w swoim dorobku wiele godzin wylatanych na różnych maszynach. Dodatkowo otrzymujemy jeszcze plecak, do którego raczej nic schować się nie da, ale przy odrobinie "kombinatoryki" i wyobraźni można schować jeden legowy pieniążek, nie próbowałem ale tak wnioskuję że się da.
Ponadto załączam jeszcze zdjęcia torebki z zaznaczonymi na czerwono wypukłymi kropkami, które pod odpowiednim kątem da się wypatrzeć.
strona lewa
strona prawa
Jeśli o mnie chodzi to pilot bardzo mi się podoba. I już pierwszą figurkę z 3 serii mam, zostało mi jeszcze tylko około 7 do kupienia.
P.S. Liczę się z konstruktywną krytyką jeśli chodzi o recenzję. To moja pierwsza, wolałem opisać minifiga, niż jakiś zestaw. Wtedy mogłaby wyjść kaszana jak nic...
---Edyteusz---
Po konstruktywnych komentarzach i ogarnięciu flicktr'a poprawiłem opis. Na moje usprawiedliwienie (tego, że pierwotnie zdjęcia były na IS) jest to, że tam wiem już który link to miniatura i korzystanie jest łatwiejsze. Ale teraz się to zmieni. Znalazłem także instrukcję obsługi aparatu i jak tylko potrafiłem najlepiej starałem się poprawić zdjęcia. No i dodatkowo jeszcze przyznam rację Noriemu i Longerowi - chciałem w końcu jakąś recenzję napisać. Pośpiech jest złym doradcą.
Ostatnio zmieniony 2011-01-17, 20:47 przez Miguel, łącznie zmieniany 5 razy.
Mężczyzna nigdy nie dorasta. Tylko zabawki są coraz większe i droższe.
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
A czy ten zuy aparat nie ma przypadkiem opcji ustawiania balansu bieli?Miguel pisze:Niestety aparat uparł się, że będzie robić zdjęcie w stylu sepii...
No i dlaczego zdjęcia na IS, zamiast na BSie lub flickrze?
Ostatnio zmieniony 2011-01-11, 15:42 przez M_longer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak tylko znajdę więcej czasu to poprzerzucam to na jedynie słuszne galerie ;) Nie pytaj mnie o takie rzeczy w aparacie, bo to jakiś zwykły kompakt Olympusa jest. Tak często używam go do zdjęć, że wiem tylko iż najlepiej je robić na ustawieniu Auto. No i że jest takie coś jak błysk dopełnieniowy lampy błyskowej w celu redukcji czerwonych oczu :P
Mężczyzna nigdy nie dorasta. Tylko zabawki są coraz większe i droższe.
- nori
- Adminus Emeritus
- Posty: 931
- Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: nori-gallery
-
W sumie to kwituje całość, pośpiech i specyficzny wyścig szczurów, jest najgorszą rzeczą przy pisaniu recenzji. Zarówno wstęp, jak i obie recenzje są po prostu słabe.Miguel pisze:Jak tylko znajdę więcej czasu
Wybaczcie panowie, ale zgadzam się w pełni z Hezarem, zlaliście sprawę na całej linii...
Grześ - u Ciebie opis woła o pomstę do nieba, do tego pełno błędów stylistycznych. To po prostu źle się czyta. Do tego zdjęcia, niewyraźne i brak podlinkowanych powiększeń.
No i gdzie opis szczegółów, takie nowości jak czapeczka i kij wymagają jednak odpowiedniego potraktowania.
Jedno, jedyne zdanie w tym opisie to tylko suche stwierdzenie rzeczy oczywistych - brak jakichkolwiek, nawet najmniejszych wniosków!
Miguel u Ciebie opis już jest, jest subiektywne zdanie, opisane co i jak - i to całkiem przyzwoicie. Jednak wprowadzasz trochę zamieszania takim sformułowaniem "Na poniższym zdjęciu zbiór wszystkich części figurki (brak elementów zapasowych)" - brak części zapasowych tylko na zdjęciu, czy w ogóle paczuszka nie zawiera tych części?
Zdjęcia to gorzej niż tragedia - niewyraźne, niewykadrowane, no i ta kolorystyka. Nawet "głupie jasie' mają ustawienie balansu bieli...
No i imageshack... zlituj się... Osobną sprawą jest brak nagłówka w samej recenzji...
EDIT: Nieaktualne - opis i zdjęcia poprawione!
I, Panowie, to już trzecia seria, czytaliście wątki poświęcone seriom poprzednim? Nie można było się choć trochę wzorować na nich?
Wybaczcie, nie lubię krytykować w tym dziale, ale za to lubię wracać do recenzji. Do Waszych nie mam ochoty.
Ostatnio zmieniony 2011-02-19, 10:51 przez nori, łącznie zmieniany 3 razy.
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
Czekam. Az rzuca w dunskich sklepach. Podobno maja byc jutro.. 13 stycznia..
Chce wymacac cala serie tym razem, wszystkie figurki sa albo genialne, albo maja jakies ciekawe czesci, nie ma ewidentnych przegranych jak nurek albo policjant w poprzednich seriach. Nawet ten Kierowca wyscigowek, najmniej chyba potrzebna figurka, ma ladny czerwony ancug i ma te nowe, potargane wloski w kolorze blond!
Chce wymacac cala serie tym razem, wszystkie figurki sa albo genialne, albo maja jakies ciekawe czesci, nie ma ewidentnych przegranych jak nurek albo policjant w poprzednich seriach. Nawet ten Kierowca wyscigowek, najmniej chyba potrzebna figurka, ma ladny czerwony ancug i ma te nowe, potargane wloski w kolorze blond!
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
- Sorrow
- Adminus Emeritus
- Posty: 630
- Rejestracja: 2010-05-08, 00:29
- Lokalizacja: Z Uodzi
- brickshelf: Sorrow
-
Będziesz mogła zrobić [edit: wiesz kogo] potarganą [edit: po wiesz czym] :]lugomina pisze:ma te nowe, potargane wloski w kolorze blond
Ostatnio zmieniony 2011-01-12, 16:30 przez Sorrow, łącznie zmieniany 1 raz.
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
Jupi wreszcie! (Prosze wybaczyc moja paranoje ;)Sorrow pisze:Będziesz mogła zrobić (...) potarganą (...) :]lugomina pisze:ma te nowe, potargane wloski w kolorze blond
Ostatnio zmieniony 2011-01-12, 20:07 przez lugomina, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
Zgadzam się. Bardzo niewygodnie się z tego korzysta. Co więcej, w moim przypadku kody od lordofdragonssa okazały się fałszywe - co jest tym dziwniejsze, że kod Miguelowego pilota zgadza się z nimi.m4rc1n pisze:Dzisiaj była dostawa do sklepu, i przyszły 4 kartony. Te kody kropkowe to jedna wielka bez-na-dzie-ja. To tak jakby próbować wyszuk ziarenko piasku między dwoma warstwami tektury... To, że w ogóle są to da sie tylko wyczuć, lub, jak już wspomniano, patrząc na zgrzew pod odpowiednim kątem.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
hmm
Kupiłem dziś tenisistkę, kierowcę i mumię.
Kierowca jak to kierowca (duży plus za włosy i kask), mumia fajna natomiast tenisistka rewelacyjna!
Kropki faktycznie niezbyt widoczne ale pod światło da się obczaić - ja wykorzystałem do wyeliminowania dubla.
Kupowałem w landzie na służewiu po 7 zł.
Kierowca jak to kierowca (duży plus za włosy i kask), mumia fajna natomiast tenisistka rewelacyjna!
Kropki faktycznie niezbyt widoczne ale pod światło da się obczaić - ja wykorzystałem do wyeliminowania dubla.
Kupowałem w landzie na służewiu po 7 zł.
mniam mniam -> http://www.brickshelf.com/gallery/barte ... lfurix.gif