Forum LUGPOL

Mniemam, że ten Ikar to lecąca do światła ćma. Bo tylko z tym kojarzy mi się ta głowa, którą trzymasz w dłoni. No i rozumiem, że trzymanie jej w dłoni to jedyny sposób, żeby wyglądało to jak ćma.
Zdjęcie świetne. Ten płomień widać, że nie prawdziwy. Jak go zrobiłeś?
No i skapująca stearyna tez świetna.

zgrredek pisze:Zdjęcie świetne. Ten płomień widać, że nie prawdziwy. Jak go zrobiłeś?

The flame has been blurred and lightened on the computer.

Dobry pomysł z tą główką!

Świetne! :)

Pięknie to wygląda i bardzo klimatycznie.

Płomieć rozmyty w fotosklepie?

Piękne.

Tylko jedno pytanie - skąd pomysł na taką pracę? Co zainspirowało?

Fajnie zobaczyć czasem coś bardziej lirycznego niż zbudowany z klocków traktor.
Fajna praca :)

Świeczka świetna, dopiero po chwili zorientowałem się że jest z lego.
Nie podoba mi się ta ręka w kadrze trzymającą główkę (patent na ćmę genialne)odciąga uwagę od prawdziwego moca.
Ale może po prostu za bardzo przyzwyczaiłem się do ,,Traktorów'' że nie potrafię docenić rzecz odbiegające od przyjętych standardów.

Gra ćmy dookoła lichtarza nie warta świeczki :-) A właściwie z czego jest zrobiona ta ćma?

http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=92743pb01

głowa Jar Jar Binksa z SW

Główka Gunganina ze Star Wars : P

Ta chyba : P

Edit: Hm, m4rc1n szybszy, ale ja chyba bliżej prawidłowej odpowiedzi. chyba : P

Właśnie trochę bliżej sie przypatrzyłem, i wychodzi na to, że to nie Jar Jar, tylko Gungan :) Widać ciemną czapeczkę, której Binks nie mial

Tak, to Gungan. Czy Gunganin. Ale główka Jar-jara też świetnie wygląda w tej roli.
Jedynym powodem, dla którego lubię tę postać to fakt, że jego legowa główka od tyłu wygląda jak ćma :)

Mniemam, że ten Ikar to lecąca do światła ćma. Bo tylko z tym kojarzy mi się ta głowa, którą trzymasz w dłoni. No i rozumiem, że trzymanie jej w dłoni to jedyny sposób, żeby wyglądało to jak ćma.

Dobrze mniemasz.
A mi za cholerę ćma nie kojarzy się z żadną głową :)
To na pewno nie jedyny sposób. Przyczepiałem ją również do świecy - też dobrze wyglądała. Ale chciałem wziąć ją do ręki, żeby zrobić wrażenie, że ją chronię, czy że zaraz wzleci.

Ten płomień widać, że nie prawdziwy. Jak go zrobiłeś?

Płomieć rozmyty w fotosklepie?

Płomień jest legowy - [link]. Ponieważ nie miałem nic, żeby go wystarczająco mocno oświetlić, więc musiałem rozjaśnić go na kompie. A skoro to i tak już sztuczna ingerencja, więc stwierdziłem, że jeszcze go rozmyję.

Tylko jedno pytanie - skąd pomysł na taką pracę? Co zainspirowało?

Widok główki Jar-jara (i jego kolegi) od tyłu. Lubię nocne motyle. "Szalony Ikar".
Świeczka powstała jako dodatek.


Dziękuję za miłe słowa.

Naprawdę ładne to jest, znowu perfekcyjna otoczka, ćma w ręce jakoś tak dziwnie mi pasuje, sprawia ogólnie to lepsze wrażenie, niż gdyby była osobno. Tak przynajmniej mniemam...
Na początku sądziłem, że świeczka jest "prawdziwa".