Statek przyszłości - Apollo 18.
Praca relaksacyjna na weekend. Jeden dzień budowania, drugi dzień zabawa photoshopem, poprzedzona sesją zdjęciową.
Prosty stateczek przyszłości. Satelita z drugiego zdjęcia mieści się z tyłu kabiny. Pełna bawialność. Kilka elementów ruchomych.
[MOC] Statek przyszłości - Apollo 18.
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Adrian
- Posty: 105
- Rejestracja: 2008-03-08, 01:45
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- brickshelf: CyberPacket
-
Nie chciałem stworzyć niczego dużego, stąd ograniczenie rozmiarowe. Większa praca właśnie się buduje, a to tylko odskocznia od świata Castle ;)Jagoda pisze:a już chciałam napisać, że dodałabym pokład większy do statku ;)
Zrobiłem jeszcze kilka zdjęć, ale żadne nie nadawało się już do publikacji. Statek generalnie jest bardzo prosto skonstruowany. Wszystko widać na zdjęciu głównym.Jagoda pisze:Masz może jeszcze więcej zdjęć statku?
Całkiem przyjemny statek, jak na pracę budowaną na szybko i dla relaksu jest bardzo dopracowany. No i bardzo fajnie dorobione otoczenie znacznie uatrakcyjnia prezentację statku.
A sam statek faktycznie wygląda na przycięty, kojarzy mi się z jakimś modułem większej całości, tak jakby był po odrzuceniu dodatkowych silników i zbiorników paliwa, na zasadzie współczesnych promów kosmicznych. A satelita zdaje się być inspirowana satelitą 6458 z 1999 roku (skojarzenie oczywiste przez charakterystyczne elementy), obie, ta zestawowa i ta Twoja, są zresztą całkiem zgrabne i "w sam raz". Fajnie, że całość jest bawialna, dzięki temu praca całkiem przystaje do firmowych zestawów Space, choć jest tak w połowie między tym "miastowym" Space (jak przytoczona seria z 99r, a także tegoroczna) oraz tym Space klasycznym, z wczesnych lat 80' - szczególnie ta zwarta, wizualnie ciężka bryła przypomina mi takie antyki jak 497 (tyle, że bez skrzydeł) i pokrewne zestawy. Krótko mówiąc, ciekawy koncept :)
A sam statek faktycznie wygląda na przycięty, kojarzy mi się z jakimś modułem większej całości, tak jakby był po odrzuceniu dodatkowych silników i zbiorników paliwa, na zasadzie współczesnych promów kosmicznych. A satelita zdaje się być inspirowana satelitą 6458 z 1999 roku (skojarzenie oczywiste przez charakterystyczne elementy), obie, ta zestawowa i ta Twoja, są zresztą całkiem zgrabne i "w sam raz". Fajnie, że całość jest bawialna, dzięki temu praca całkiem przystaje do firmowych zestawów Space, choć jest tak w połowie między tym "miastowym" Space (jak przytoczona seria z 99r, a także tegoroczna) oraz tym Space klasycznym, z wczesnych lat 80' - szczególnie ta zwarta, wizualnie ciężka bryła przypomina mi takie antyki jak 497 (tyle, że bez skrzydeł) i pokrewne zestawy. Krótko mówiąc, ciekawy koncept :)